Ognisko

Piękno lasu, czyste powietrze, zbiorniki wodne...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
czklott
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1026
Rejestracja: poniedziałek 26 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: Gdańsk

Ognisko

Post autor: czklott »

Pytanie:

Czy zakaz palenia ognisk w lesie obowiazuje bezwzglednie, czy mozna go jakos zlagodzic?
Prowadze grupy integracyjne-kajakowe. Czy mozna zatrzymac sie POZA miejscem wyznaczonym
na pare godzin, celem przygotowania posilku na ognisku.

Pzdr

Czeslaw
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77785
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

To zależy od gospodarza miejsca, osobiście, jeśli ognisko jest zabezpieczone i rozpalają go rozsądni ludzie, by przygotować tylko posiłek (nawet jak jest zagrożenie) nie robię z tego tytułu rozruby, las jest dla ludzi, dla ludzi myślących.
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
vysogota
początkujący
początkujący
Posty: 162
Rejestracja: poniedziałek 20 gru 2004, 00:00

Post autor: vysogota »

o właśnie podoba mi sie podejście drwalnika:)))))
a do "czesia" to mam pytanie: co to za grupa inetgracyjna???:)))))))
może by sie zapisać:)))))))
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77785
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

vysogota pisze:o właśnie podoba mi sie podejście drwalnika:)))))
A dziękuję, dziękuję ... wiesz, że ta metoda przynosi więcej korzyści dla lasu niż machanie bloczkami mandatowymi?
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
czklott
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1026
Rejestracja: poniedziałek 26 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: czklott »

vysogota pisze:a do "czesia" to mam pytanie: co to za grupa inetgracyjna???:)))))))
może by sie zapisać:)))))))
Klub Wodny "Zabi Kruk" organizuje integracyjne splywy kajakowe z udzialem osob niepelnosprawnych (wozki inwalidzkie, kule, dzieciece porazenie mozgowe, EPI, choroby
serca ...). Chodzi o to, aby wyciagnac ludzi z domow i pokazac im, ze wiele moga dac od siebie
innym i takze wiele od nich otrzymac.
Zapisac sie mozna do Klubu i o ile umiesz BARDZO DUZO zrobic z kajakiem, mozesz otrzymac
szanse wziecia udzialu w takim splywie. O ile dla osob niepelnosprawnych wystarczy praktycznie
pierwsza grupa inwalidzka, to osoby zdrowe podlegaja ostrej selekcji (odpowiadaja za ZYCIE
wspoltowarzysza)

Czeslaw
PS. Nie rozumiem tych usmieszkow :cry: :cry: :cry:
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77785
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Integracja w rozumieniu potocznym znaczy chyba "zapoznawanie się" Vysogocie chodziło chyba o integrację damsko-męską, tak mnie się wydaje.
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Demogorgon
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 456
Rejestracja: sobota 30 kwie 2005, 00:00

Post autor: Demogorgon »

mi tez bardzo podoba sie podejscie drwalnika dotyczace ognisk :) przykladowo w calym nadlesnictwie gdansk jest jedno miejsce gdzie mozna palic ogniska i jest to obiekt odplatny :( a lubie sobie zjesc ciepla kolacyjke na lonie natury, a wiec rozpalam ognisko na jakiejs polanie(oczywiscie zdala od drzew)jak narazie zaden lesniczy sie do tego nie przyczepil :)
pozdrawiam, SŁAWA

Demogorgon
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

Podejście Drwalnika co do palenia ognia w lesie rzeczywiście jest w porzadku. Kto rozpala ogień z głową i znajomością podstawowych zasad przeciwpożarowych stwarza mniejsze zagrożenie niż szklana butelka pozostawiona gdzieś w trawie. Ja sama nieraz rozpalałam ogień w celu przygotowania posiłku, chociaż staram się robić to jak najrzadziej. :) i do mnie też nikt nie miał żadnych prwtensji. Raz jeden zdarzyło mi się gasić ogień, który zapruszył jakiś "turysta" i od tej pory uważam podwójnie :wink: Życzę wszystkim smacznych i udanych posiłków.
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

czklott napisał o grupach integracyjnych, z którymi wyjeżdża na spływy kajakowe. Chętnie bym się na taki spływ wybrała, gdybym umiała pływać kajakiem :wink: chciałam jednak niektórym wyjaśnić, czym jest integracja. to wspólne przebywanie ludzi niepełnosprawnych i pełnosprawnych, nawiązywanie znajomości, przyjaźni, tworzenie pewnej nici porozumienia. Gratuluję zatem odwagi i życzę wytrwałości w tym, co robisz, bo przecież nie tylko zdrowi i pełnosprawni ludzie maja prawo do odwiedzania lasu i korzystania z uroków życia :D
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77785
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

czeremcha pisze:... Chętnie bym się na taki spływ wybrała, gdybym umiała pływać kajakiem :wink: ...
To naprawdę nie jest trudne :D
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

To naprawdę nie jest trudne :D[/quote]

Jest to trudne u osób, które, jak ja, mają nieuzasadniony, paniczny wręcz lek przed wodą w ilościach większych niż zawartość wanny :wink: :wink: :D :D :D
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

Gratuluję podejścia Drwalniku. Niestety podejścia tego nie rozumieją strażnicy leśni( przynajmniej ci których spotkałem). Leśniczowie są bardziej tolerancyjni pod tym względem.
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2627
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

No i jesteś Drwalnik kamikaze , bo u mnie leśniczy poleciał ze stanowiska za to że ludzie których widział powołali się na lesniczego że był i im pozwolił .A niestety tylko Nadleśniczy ma taką władzę aby zezwolic na ognisko .I tu porada dla organizujących takie imprezy aby tam uzyskiwali zgodę . Pozatym czy zdajecie sobie sprawę jak to jest upierdliwe dla słuzb P-POŻ bo niestety każdy pojawiajacy sie dym musi być zlokalizowany .Niektórzy myslą że jak ognisko pali się bezdymnie to nie widać na wieżach p-poz . Ciepłe powietrze kumuluje się na większych wysokościach i widać jak na dłoni .
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

Kuna lesna pisze:tylko Nadleśniczy ma taką władzę aby zezwolic na ognisko

Może warto by zmienić prawo odnośnie rozpalania ognisk i nazwijmy to biwakowania w lesie. Okazuje się, że jadąc na kilkanaście dni w Bieszczady, śpiąc w lesie i codziennie paląc ognisko, nagminnie łamię prawo. Jeżeli złapany bym został na tym procederze kilkakrotnie to okazałoby się jeszcze, że stałbym się pospolitym przestępcą. :cry:
Ludzi, którzy pragną obcować z przyrodą nie tylko z okna samochodu czy werandy domku letniskowego jest coraz więcej i warto zastanowić się co z tym zrobić.
Wystarczy dobry pomysł, może jakieś szkolenia, specjalne pozwolenia i nadl. jeszcze by z tego jakieś pieniądze wyciągnęło.
Ale to tylko takie gdybanie. :wink:
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
Skumbria
wiceminister
wiceminister
Posty: 36314
Rejestracja: sobota 03 cze 2006, 07:03
Lokalizacja: w drodze

Post autor: Skumbria »

A foldery?
W nich przeważnie LOW i LOS.
I jeszcze ostrzeżenia , żeby nie palić ognisk w lesie.
A możeby tak w tych materiałach edukacyjnych napisać jak można wypoczywać na łonie natury jaką jest las
Życie wymaga celnego oka i twardej ręki. http://www.solidarnosc.org.pl/
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

skumbria pisze:I jeszcze ostrzeżenia , żeby nie palić ognisk w lesie
Typowe podejście w naszym kraju - nastraszyć ludzi tak, żeby najlepiej tylko leśnicy po lesie chodzili :lol:
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2627
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Pomyślmy jak by każdy człowiek mógł rozpalać ognisko w lesie to co wtedy ?Wtedy pojawiłbysie problem podobny do parkowania samochodów wokół kompielisk wodnych .Czy naprawdę chcesz tego Dario Fatal ?Bo ja nie :( Nie możemy przecież jednym pozwalać a drugich wyrzucać z lasu .Niestety świadomość ekologiczna w naszym kraju jest niska nie wspominając o społecznej . Chce ci powiedzieć że nawet prace agrotechniczne związane z usuwaniem gałęzi pozrębowych już nie są wykonywane za pomocą wypalania (chyba że teren niedostępny lub zabieg ratunkowy) .Mówiąc krótko ogień w lesie to duża szkoda i lepiej aby trzymał się z dala od niego :!:
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

Kuna lesna pisze:Niestety świadomość ekologiczna w naszym kraju jest niska nie wspominając o społecznej
Niestety to prawda i przez takich ludzi wszyscy do jednego worka wkładani jesteśmy.
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
luscinia
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9787
Rejestracja: wtorek 02 sty 2007, 20:00
Kontakt:

Post autor: luscinia »

Poruszyliście bardzo trudny temat.
W tym naszym kraju wszystko (albo prawie) jest na kiepskim poziomie. Edukacja, przemysł, kultura, poziom poczucia humoru i życzliwość, trasy narciarskie, trasy turystyczne, zabytki, ekologia ... można by tak wymieniać. Może gdzie indziej nie jest idealnie, ale choćby u naszych sąsiadów np. południowych?
Narzekamy. Narzekamy, krytykujemy A co u nas się robi żeby było lepiej?. Kto to ma zrobić? Samo się nie zrobi. Ani ufoludki.
Mam wrażenie, że bardzo mało. Jest trochę ludzi, którzy mocno się starają żeby coś zmienić, ale to kropla w morzu.
Choćby to palenie ognisk w lesie. Nawet piosenki harcerskie były o nich np. „Płonie ognisko w lesie”. Ja wiem, że ognisko w lesie jest niebezpieczne. Ale czy zawsze ? A kto dzisiaj uczy dzieci jak palić ognisko w ogóle, a co dopiero w lesie ?? Dzisiaj robi się grilla ! dzieci mają kiepską świadomość ekologiczną, i inne świadomości też (oczywiście nie wszystkie dzieci – ubiegam protest Diany :)) mimo, że mają nawet taki przedmiot w szkole – a może właśnie dlatego, bo uczą się na zaliczenie. Ja nie wiem, może nie mam szczęścia, może to przypadek, ale wierzcie, że trudno zorganizować wycieczkę dla młodzieży taką turystyczno-krajoznawczą, z plecakiem, z ogniskiem, pod namiotem. I gdzie oni maja się tego nauczyć.

pozdrawiam
luscinia

To możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest takie fascynujące.

Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

luscinia pisze: Dzisiaj robi się grilla ! dzieci mają kiepską świadomość ekologiczną, i inne świadomości też (oczywiście nie wszystkie dzieci – ubiegam protest Diany mimo, że mają nawet taki przedmiot w szkole – a może właśnie dlatego, bo uczą się na zaliczenie. Ja nie wiem, może nie mam szczęścia, może to przypadek, ale wierzcie, że trudno zorganizować wycieczkę dla młodzieży taką turystyczno-krajoznawczą, z plecakiem, z ogniskiem, pod namiotem. I gdzie oni maja się tego nauczyć
Tyczy się to w szczególności młodzieży z dużych miast ( zero pojęcia ) :(
Aż się chce płakać. Tragedia. Dużo lepiej jest na wsiach i mniejszych miastach, pewnie dlatego, że ludzie stykają się z przyrodą realnie i mają do niej szacunek.
Absolutnie brak pojęcia ekologicznego nie jest winą tych młodych ludzi ale czasów w jakich żyjemy. Jest to wielce smutne. Dlatego należy szanować ludzi, którzy chociaż próbują zaszczepić bakcyla wielbienia i szacunku dla natury( jak nasza koleżanka Czeremcha).
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
ODPOWIEDZ