Oczywiście że naturalnie.Darek Elwood pisze: ↑środa 06 wrz 2023, 18:29 Wyrażam nadzieję, że uzyskam info, o które będę prosił.
Wiatr ze wschodu
Moderator: Moderatorzy
-
góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33791
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Re: Wiatr ze wschodu
' 
P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! -
Darek Elwood
- początkujący
- Posty: 15
- Rejestracja: wtorek 05 lip 2022, 10:15
Re: Wiatr ze wschodu
No i cztery tematy od razu:)
Poprosiłbym o podpowiedź jak odnaleźć na mapie?
1. Pojezierze Brodnickie.
- maks. wys. 162 m. npm.
2. Wybrzeże Słowińskie.
- maks. wys. 55,6 m. npm.
3. Pradolina Redy - Łeby.
- maks. wys. 71,2 m. npm.
4. Wysoczyzna Damnicka.
- maks. wys. 127,1 m. npm.
Poprosiłbym o podpowiedź jak odnaleźć na mapie?
1. Pojezierze Brodnickie.
- maks. wys. 162 m. npm.
2. Wybrzeże Słowińskie.
- maks. wys. 55,6 m. npm.
3. Pradolina Redy - Łeby.
- maks. wys. 71,2 m. npm.
4. Wysoczyzna Damnicka.
- maks. wys. 127,1 m. npm.
-
góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33791
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Re: Wiatr ze wschodu
Elwood, a Ty nie masz jakiegoś znajomego geodety? Bo osoba z tematem obeznana załatwiłaby wszystkie Twoje potrzeby w trymiga.
Da to się wyjąć z Geoportalu, ale trzeba mieć trochę otrzaskania z tematem, a ja takowego nie mam.
https://www.geoportal.gov.pl/o-geoporta ... irect=true#
Może specjaliści od stanu posiadania w n-ctwach to by zrobili, ale wbrew pozorom znalezienie ich na tym forum może okazać się nieskuteczne. Prędzej ambitny leśniczy o szerokich horyzontach i zacięciu geodezyjnym tu zajrzy. Poczekajmy więc co Capri doradzi.
No i zawsze jest w odwodzie Piotrek, który wie i umie wszystko, albo przynajmniej prawie.
Da to się wyjąć z Geoportalu, ale trzeba mieć trochę otrzaskania z tematem, a ja takowego nie mam.
https://www.geoportal.gov.pl/o-geoporta ... irect=true#
Może specjaliści od stanu posiadania w n-ctwach to by zrobili, ale wbrew pozorom znalezienie ich na tym forum może okazać się nieskuteczne. Prędzej ambitny leśniczy o szerokich horyzontach i zacięciu geodezyjnym tu zajrzy. Poczekajmy więc co Capri doradzi.
No i zawsze jest w odwodzie Piotrek, który wie i umie wszystko, albo przynajmniej prawie.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! 
Re: Wiatr ze wschodu
Ze mną to jest tak, że teoretycznie wiem gdzie się owe "obiekty zainteresowania" znajdują (bo są "tuż za miedzą"), ale za cholerę nie potrafiłbym ich dokładnie wyznaczyć na mapie. A już zupełnie nie mam pojęcia jak określić te punkty o największej wysokości... 
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
Darek Elwood
- początkujący
- Posty: 15
- Rejestracja: wtorek 05 lip 2022, 10:15
Re: Wiatr ze wschodu
Dzięki chopy.
Własnie równolegle wpadłem Romek, by drydnąć do kumpla geodety.
Na szybko podał mi metodę "wyszukiwania po prostej" ale rzuci temat biegłej osobniczce w temacie, bo idzie o szukanie na zaznaczonym obszarze (polu).
Poinformuje o wynikach.
Po prostej wg schematu poniżej:
Otworzy się okno:
Wpisuję wysokość obserwatora "0", klikam rysuj i mamy wynik.
Trzeba przewinąć na dół i odczytujemy w dowolnym punkcie na prostej wynik.
Doraźnie fajna rzecz ale nie o to mnie chodzi.
Własnie równolegle wpadłem Romek, by drydnąć do kumpla geodety.
Na szybko podał mi metodę "wyszukiwania po prostej" ale rzuci temat biegłej osobniczce w temacie, bo idzie o szukanie na zaznaczonym obszarze (polu).
Poinformuje o wynikach.
Po prostej wg schematu poniżej:
Otworzy się okno:
Wpisuję wysokość obserwatora "0", klikam rysuj i mamy wynik.
Trzeba przewinąć na dół i odczytujemy w dowolnym punkcie na prostej wynik.
Doraźnie fajna rzecz ale nie o to mnie chodzi.
-
Darek Elwood
- początkujący
- Posty: 15
- Rejestracja: wtorek 05 lip 2022, 10:15
Re: Wiatr ze wschodu
No więc nie mam prostego sposobu na wyznaczenie wysokości na danym obszarze, poza tym prezentowanym powyżej.
Ponawiam więc prośbę.
No i cztery tematy od razu:)
Poprosiłbym o podpowiedź jak odnaleźć na mapie?
1. Pojezierze Brodnickie.
- maks. wys. 162 m. npm.
2. Wybrzeże Słowińskie.
- maks. wys. 55,6 m. npm.
3. Pradolina Redy - Łeby.
- maks. wys. 71,2 m. npm.
4. Wysoczyzna Damnicka.
- maks. wys. 127,1 m. npm.
Ponawiam więc prośbę.
No i cztery tematy od razu:)
Poprosiłbym o podpowiedź jak odnaleźć na mapie?
1. Pojezierze Brodnickie.
- maks. wys. 162 m. npm.
2. Wybrzeże Słowińskie.
- maks. wys. 55,6 m. npm.
3. Pradolina Redy - Łeby.
- maks. wys. 71,2 m. npm.
4. Wysoczyzna Damnicka.
- maks. wys. 127,1 m. npm.
-
Darek Elwood
- początkujący
- Posty: 15
- Rejestracja: wtorek 05 lip 2022, 10:15
Re: Wiatr ze wschodu
No widzę, że nie ma tu entuzjastów o podobnych upodobaniach:)
Tymczasem dla paddzierżania razgawora, w poniedziałek wybrałem się spontanicznie w drogę Piekła.
Piekło nie jedno ma imię. Mnie droga poprowadziła przez Węgry i Łomżę.
Zaczęło się w...
...do którego dotarłem na raty.
Rowerem do Pruszcza gdańskiego, potem coś skusiło, by zajechać na dworzec. Jak skusiło, to 5 minut później siedziałem w regio do krzyżackiej stolicy.
Dalej już wzdłuż Nogatu na południe. Zastanowiła mnie forma przekazu w tym miejscu:)
Na Węgrzech parów. Parów, to taki rów w klifie, którym nikt nie chodził. Dlatego zrobiono w nim ścieżkę dydaktyczną.
Po drodze do Piekła...
...Łomża. Łomża w Parparach.
Zasadniczo mocno ograniczam witaminy ale tu już sięgają macki czarcie najwyraźniej, które oplotły moja słabą silną wolę. Czuć już Piekło, bo coraz goręcej a Łomża tak chłodna...
Znalazłem prawdziwka...
...i przysiadłem przy ławeczce.
A ławeczka...
...taką niespodzianką.
Tymczasem droga do Piekła taka że...
...w szkodę poszłem przyszłem.
Wszystko ładnie, pięknie tylko kukurydza, która do "tych łanów pól" pasuje, jak nam ukraińskie zboże obecnie.
Za Białą Górą minąwszy dawne przejście graniczne na żuławskim trójstyku, stanąłem u wrót Piekła właściwego...
Za wrotami...
...Nogat do Wisły uchodzi - chciałem napisać. W istocie tu Wisła porzuca tenże, oddając go we władanie Piekła.
No nie ma tu Nogat łatwo.
Jak by kto nie wiedział...
...ja wygląda bezpośrednio droga do Piekła.
I to w zachodzącym słońcu... Dla piekła to raj.
Do piekła kolejka. W Piekle kościół (!) i...
...i Dom Polski.
Kto by w tym Piekle wytrzymał z nami. Trzeba nas izolować było.
Uszedłem/uszłem z Piekła tuż przed zachodem słońca!
Uchodząc wałem wraz z Wisłą do Tczewa.
Po zrobieniu wału, zdążyłem jeszcze w biedrze kefir kupić i regio ujechać do domu.
Prezentowany środek lokomocji, to Izydor. Stary, 30-sto letni bulls mtb na 26 calowych kołach i osprzęcie lx. Buty rozmiar 2,25. Przeznaczony do lżejszych wycieczek jak ta. Zaliczone kole 85km.
Do bardziej wymagających służy Redzisław, kross level b7, sporo lżejszy. Przy okazji rzucę do jakich on zadań dedykowany.
Tymczasem dla paddzierżania razgawora, w poniedziałek wybrałem się spontanicznie w drogę Piekła.
Piekło nie jedno ma imię. Mnie droga poprowadziła przez Węgry i Łomżę.
Zaczęło się w...
...do którego dotarłem na raty.
Rowerem do Pruszcza gdańskiego, potem coś skusiło, by zajechać na dworzec. Jak skusiło, to 5 minut później siedziałem w regio do krzyżackiej stolicy.
Dalej już wzdłuż Nogatu na południe. Zastanowiła mnie forma przekazu w tym miejscu:)
Na Węgrzech parów. Parów, to taki rów w klifie, którym nikt nie chodził. Dlatego zrobiono w nim ścieżkę dydaktyczną.
Po drodze do Piekła...
...Łomża. Łomża w Parparach.
Zasadniczo mocno ograniczam witaminy ale tu już sięgają macki czarcie najwyraźniej, które oplotły moja słabą silną wolę. Czuć już Piekło, bo coraz goręcej a Łomża tak chłodna...
Znalazłem prawdziwka...
...i przysiadłem przy ławeczce.
A ławeczka...
...taką niespodzianką.
Tymczasem droga do Piekła taka że...
...w szkodę poszłem przyszłem.
Wszystko ładnie, pięknie tylko kukurydza, która do "tych łanów pól" pasuje, jak nam ukraińskie zboże obecnie.
Za Białą Górą minąwszy dawne przejście graniczne na żuławskim trójstyku, stanąłem u wrót Piekła właściwego...
Za wrotami...
...Nogat do Wisły uchodzi - chciałem napisać. W istocie tu Wisła porzuca tenże, oddając go we władanie Piekła.
No nie ma tu Nogat łatwo.
Jak by kto nie wiedział...
...ja wygląda bezpośrednio droga do Piekła.
I to w zachodzącym słońcu... Dla piekła to raj.
Do piekła kolejka. W Piekle kościół (!) i...
...i Dom Polski.
Kto by w tym Piekle wytrzymał z nami. Trzeba nas izolować było.
Uszedłem/uszłem z Piekła tuż przed zachodem słońca!
Uchodząc wałem wraz z Wisłą do Tczewa.
Po zrobieniu wału, zdążyłem jeszcze w biedrze kefir kupić i regio ujechać do domu.
Prezentowany środek lokomocji, to Izydor. Stary, 30-sto letni bulls mtb na 26 calowych kołach i osprzęcie lx. Buty rozmiar 2,25. Przeznaczony do lżejszych wycieczek jak ta. Zaliczone kole 85km.
Do bardziej wymagających służy Redzisław, kross level b7, sporo lżejszy. Przy okazji rzucę do jakich on zadań dedykowany.
-
Darek Elwood
- początkujący
- Posty: 15
- Rejestracja: wtorek 05 lip 2022, 10:15
Re: Wiatr ze wschodu
Wybrzeże Słowińskie mam:
- Góra Baranki na płn. od Czołpina.
- Góra Baranki na płn. od Czołpina.
-
Darek Elwood
- początkujący
- Posty: 15
- Rejestracja: wtorek 05 lip 2022, 10:15
Re: Wiatr ze wschodu
Widzę, że dupa z tematu. Szkoda.
-
Darek Elwood
- początkujący
- Posty: 15
- Rejestracja: wtorek 05 lip 2022, 10:15
Re: Wiatr ze wschodu
Pojezierze Brodnickie.
Wysoczyzna Damnicka.