Obowiązek nadleśniczego?
Moderator: Moderatorzy
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
- Kasia
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3830
- Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
- Lokalizacja: z dziupli
- Kontakt:
No chyba,że las weźmiesz na plecy i przeniesiesz na inny teren, ale i tam nie będziesz miała gwarancji,że trafisz na kompetentnych ludzi. A tak serio, to nie. Dorotko, wojuj dalej, na forum pojawił sięktoś, kto tym się zajmuje w innym nadleśnictwie, może on podpwie Ci jak postępować z upartym leśniczym?dorota pisze:czy można zmienić Nadleśnictwo?
I jak tu to wszytko zrozumieć?Rajdowiec rwr pisze:to za ściecie niewyznaczonego drzewa grozi grzywna - nawet swojego lasku juz nie można użyćKasia pisze:A jak nie chcą leśniczowie wyznaczać tłumacząc się brakiem czasu to co?Rajdowiec rwr pisze:tym roku bez wyznaczenia nie można wyciać swojego prywatnego lasu
sorry Polsko
może chodzi o to, że taka suszka ma wielką wartość przyrodniczą? właśnie ta jedna suszka ...Rajdowiec rwr pisze:ale żeby nawet jednego suszka nie dac ciachnąć? Wyjaśnijcie mi to szanowni ustawodawcy.
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
Utrzymanie odpowiedniego stanu sanitarnego lasu jest zadaniem właściciela lasu wynikającym z Ustawy o lasach. A zatem na porządkowanie st. sanit. nie trzeba mieć żadnej decyzji. Wyznaczanie drzew do wycięcia robi się w ramach doradztwa, które jest obowiązkiem N-czego. Jeśli ktoś (właściciel znaczy) nie chce doradztwa to nie. Poza tym co tu wyznaczać w przypadku posuszu??? Sprawa jest pogrzebana gdzie indziej. KAŻDE drewno pozyskane w lesie podlega obowiązkowi ocechowania a w lasach prywatnych również legalizacji (skrót od wydania świadectwa legalności pozyskania drewna). Dotyczy to również drewna stosowego. Cechowanie jest bezpłatne a jednak ludzie (czyt. właściciele) zwykle mają to "w głębokim poważaniu...". Niestety za nieocechowanie drewna właściwie ukarać się nikogo nie da, chyba, że akurat jedzie policja i gościa zdybie na drodze, ale przeważnie to jest kwestia jakichś transportów lokalnych i wypuszczenia tego przez komin...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
MNie wątpie, że są takie przypadki, ale mógłbyś rozjaśnić kojnkretnym przykładem? Zwęszyłem ciekawą rzecz......drwalnik pisze:może chodzi o to, że taka suszka ma wielką wartość przyrodniczą? właśnie ta jedna suszka ...Rajdowiec rwr pisze:ale żeby nawet jednego suszka nie dac ciachnąć? Wyjaśnijcie mi to szanowni ustawodawcy.
Droga Doroto!
Nie martw się tylko działaj.
Napisz pismo do Nadleśniczego (imiennie na adres N-ctwa) z prośbą opisując o co prosisz. Pismo takie sformułuj jako -WNIOSEK i wyślij pocztą za tzw "potwierdzeniem zwrotnym" - dzięki temu będziesz mogła w przyszłości okazać się dokumentem, że zwracałaś ię do N-ctwa. Nadleśniczy musi ci zgodznie z KPA (kodeksem postępowania administracyjnego) odpowiedzieś w 14 lub 30 dni (nie pamiętam - poczytaj przepisy). Jeżeli odpowie to pewnie i uzasadni. jak nie odpowie to musisz:
Napisać pismo do odpowiedniego Dyrektora RDLP -dowiedz się jakie to RDLP(imiennie na adres RDLP). Pismo to sformułuj jako -SKARGĘ. Opisz wszystko, załącz twój Wniosek do N-ctwa i zwrotkę oraz ewentualną odpowiedź Nctwa jeśli była. I czeka znów 14 lub 30 dni.
KAŻDY ma swojego szefa nawet niemiły Nadleśniczy. Może to go wyprostuje.
Nie martw się tylko działaj.
Napisz pismo do Nadleśniczego (imiennie na adres N-ctwa) z prośbą opisując o co prosisz. Pismo takie sformułuj jako -WNIOSEK i wyślij pocztą za tzw "potwierdzeniem zwrotnym" - dzięki temu będziesz mogła w przyszłości okazać się dokumentem, że zwracałaś ię do N-ctwa. Nadleśniczy musi ci zgodznie z KPA (kodeksem postępowania administracyjnego) odpowiedzieś w 14 lub 30 dni (nie pamiętam - poczytaj przepisy). Jeżeli odpowie to pewnie i uzasadni. jak nie odpowie to musisz:
Napisać pismo do odpowiedniego Dyrektora RDLP -dowiedz się jakie to RDLP(imiennie na adres RDLP). Pismo to sformułuj jako -SKARGĘ. Opisz wszystko, załącz twój Wniosek do N-ctwa i zwrotkę oraz ewentualną odpowiedź Nctwa jeśli była. I czeka znów 14 lub 30 dni.
KAŻDY ma swojego szefa nawet niemiły Nadleśniczy. Może to go wyprostuje.
nie przesadzasz czasem? nie każdy leśnik taki jestszczep pisze:typowe zachowanie leśnika (pana i władcy) a rolnik biedny chłopina chcąc nie chcąc musi buć pokorny jak baranek bo w przyszłości to będzie kupował drewno z nadleśnictw sąsiednich a już o fachowcach swoim lasku może zapomnieć, chyba że coś się w portfelu znajdzie lub świniobicie będzie../
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz