buczo pisze:Raczej dobrze zostałem naprowadzony przez kolęgę
Zimno, zimno...
Znaczy zimno, ale nie do końca - powiem tak: bardzo bliska krewna bażyny, "siostra cioteczna". A wrzos to wuj ze strony ojca
No, teraz powinna być bułka z masłem
[hide]wrzosiec bagienny?[/hide]
[ Dodano: 2006-07-18, 00:19 ]
buczo pisze:
[hide] wrzosiec ?? ale z tego co wiem to w górach tylko rośnie, a Łeba to nie góry no chyba że wydmy [/hide]
Więc tak: piszesz tekst, robisz podgląd (przycisk na dole) i już w tzw. podglądzie zaznaczasz tekst do ukrycia klikając przycisk HIDE (jest u góry) - powodzenia
[hide]Witam! Mam nadzieje że dobrze to zakoduję- nigdy wcześniej nie próbowałem tego chwytu... .
Moim zdaniem jest to wrzosiec bagienny (łac. Erica tetralix)... [/hide]
Jestem głosem tych, które nie mówią.
Dzięki mnie będą mogły przemówić.
Aż uszy głuchego świata usłyszą.
O krzywdzie, jaka się dzieje słabym, którzy nie znają słów.
To ja jestem obrońcą mych braci.
I będę za nich walczył.
I wymawiał słowa w imieniu zwierząt i ptaków.
Aż świat naprawi ten stan rzeczy.
Jarka jest wrzos, a mój wrzosiec (dla utrudnienia zagadki Jarka) Takie swoiste dwa w jednym.
Jarek znajdzie chwilę, to wpadnie tu i jako autor zagadki potwierdzi rozwiązanie