KURS BRAKARSKI - jak wygląda??
Moderator: Moderatorzy
-
- leśniczy
- Posty: 794
- Rejestracja: poniedziałek 09 kwie 2007, 20:41
- Lokalizacja: Puszcza Drawska
KURS BRAKARSKI - jak wygląda??
Witam serdecznie
Mam pytanie jak w temacie : jak wyglądają obecnie kursy brakarskie??
I jak wyglądają egzaminy??
Szukam wszędzie jakichś zasad itp, ale niestety...
Przykładowe pytania na egzaminie?
Czy byliście w mundurze??
A prowadzący??
Za odpowiedzi bardzo dziękuję
- Co ci się stało?! - zawołał z przestrachem Puchatek, patrząc na zesztywniałego Kłapouchego.
- Ciii... - szepnął Kłapouchy -
zachciało mi się skakać. Czekam aż mi przejdzie...
- Ciii... - szepnął Kłapouchy -
zachciało mi się skakać. Czekam aż mi przejdzie...
kursy brakarskie trwają obecnie 1,5 tygodnia. organizuje je ORWLP w Bedoniu (bynajmniej ja na takim byłem) kilka razy w roku. kurs ten obejmuje cześć teoretyczną (wykłady) oraz praktyczną (klasyfikacja drewna przy mygłach). w zasadzie codziennie są kartkówki z tematów poruszanych na wykładach, przy mygłach instruktorzy na bieżąco odpytują z norm, warunków technicznych itp. ja miałem do klasyfikacji ok. 100 sztuk (gatunki różne). oceny z kartkówek, odpytek przy mygłach oraz klasyfikacja kłód nie mają większego wpływu na ukończenie kursu, tak naprawdę liczy się wynik z testu. Na teście jest 50 pytań (dość podchwytliwych). Na test masz godzinkę czasu. musisz zdobyć co najmniej 40 punktów (u nas tak było). nie wszystkim uczestnikom udało się osiągnąć taki wynik (wtedy poszli na dopytki). na moim kursie nie wszyscy otrzymali również klasę barkarską ( nie straszę;)). zagadnienia poruszane na kursie to m.in.: wady drewna, normy surowiec drzewny, zasady pomiaru drewna, warunki techniczne, zasady sprzedaży drewna w LP. kurs jest dość intensywny i trzeba się na nim uczyć na bieżąco (za jeden dzień się tego nie nauczysz). na egzaminie nie byłem w mundurze; nikt z prowadzących specjalnie na ubiór nie zwraca uwagi. Na mygłach zalecam być ubrany "na terenowo". egzaminatorzy byli różni, niektórzy fajni, inni trochę mniej (u mnie kurs był podzielony na cztery grupy). osobiście uważam, że to jeden z trudniejszych kursów organizowanych przez LP, ale generalnie nie ma większego problemu ze zdaniem jego, o ile trochę się pouczysz. test obejmuje zagadnienia poruszane na wykładach, niespodzianek więc nie ma.
Życzę powodzenia Driada
Życzę powodzenia Driada
Jesień Leśnych Ludzi
-
- leśniczy
- Posty: 794
- Rejestracja: poniedziałek 09 kwie 2007, 20:41
- Lokalizacja: Puszcza Drawska
Zasaznasa - dziękuję za odpowiedź
Już zaglądam do norm...
Wypytałam mego marketingowca - odpowiedział podobnie...
Ale to trwa 2 tygodnie (10dni) czy półtora??
Od poniedziałku zaczynam - Pogorzelica wzywa!
Pozdrówka
Już zaglądam do norm...
Wypytałam mego marketingowca - odpowiedział podobnie...
Ale to trwa 2 tygodnie (10dni) czy półtora??
Od poniedziałku zaczynam - Pogorzelica wzywa!
Pozdrówka
- Co ci się stało?! - zawołał z przestrachem Puchatek, patrząc na zesztywniałego Kłapouchego.
- Ciii... - szepnął Kłapouchy -
zachciało mi się skakać. Czekam aż mi przejdzie...
- Ciii... - szepnął Kłapouchy -
zachciało mi się skakać. Czekam aż mi przejdzie...
u mnie było 2 tygodnie (2x pon-pt)
niby kilka tylko tych tabelek do nauczenia ale jednak dzień przed egzaminem wszystko się mieszało
powodzenia - jedyne co mogę pordzić to, żeby nie zgłupieć
to przez te dwa tygodnie rzeczywiście się tabelek pouczyć
jeśli masz ochotę mogę podesłać Ci takie fajne zestawienie wszystkiego na jednej kartce A4 - napisz na email jeśli potrzebujesz
powodzenia
niby kilka tylko tych tabelek do nauczenia ale jednak dzień przed egzaminem wszystko się mieszało
powodzenia - jedyne co mogę pordzić to, żeby nie zgłupieć
to przez te dwa tygodnie rzeczywiście się tabelek pouczyć
jeśli masz ochotę mogę podesłać Ci takie fajne zestawienie wszystkiego na jednej kartce A4 - napisz na email jeśli potrzebujesz
powodzenia
"Niektórzy widzą prawym i lewym okiem dokładnie to samo. I myślą, że to obiektywizm."
Stanisław Jerzy Lec
Stanisław Jerzy Lec
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6951
- Rejestracja: środa 16 sty 2008, 18:16
- Lokalizacja: z siebie samego
To się trochę morskiego powietrza nawdychasz ...Driada pisze:Pogorzelica wzywa!
Plac do "ćwiczeń na mygłach" jest w lasku przy wydmach ...
10 dni z przerwą weekendową ...Driada pisze:Ale to trwa 2 tygodnie (10dni) czy półtora??
W Pogorzelicy, na egzaminie wskazane jest być w ...Driada pisze:Czy byliście w mundurze??
Powodzenia życzę ...
"Nie popędzaj mnie. Nie dalejwięcuj mnie"
- czarnewozy
- początkujący
- Posty: 1
- Rejestracja: poniedziałek 04 lut 2013, 19:17
- Lokalizacja: LAS
- maestros00
- początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: poniedziałek 05 sty 2015, 14:31
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2639
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Jest straszny, ciągle się trzeba uczyć i codziennie zaliczać kartkówki, a na koniec jest jeszcze egzamin! Trzeba znać wszystkie gatunki drzew i wady drewna, że o mierzeniu ich nie wspomnę. Bez zestawienia na A4 ani ruszmaestros00 pisze:Witam.
Postanowiłem trochę odświeżyć temat, bo sam za kilka dni idę na kurs brakarski. Bardzo zależy mi na zdaniu. Napisałem już do isopyrum w sprawie w/w zestawienia tabelek na jednej kartce A4. A może któryś z forumowiczów takim dysponuje, choćby dobrą radą Pozdrawiam.
- maestros00
- początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: poniedziałek 05 sty 2015, 14:31
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2639
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
- maestros00
- początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: poniedziałek 05 sty 2015, 14:31
Dziękuję za odpowiedzi. Uczę się od jakiegoś czasu już a tematyka bardzo mnie interesuje, więc robię to z przyjemnością. Studia skończyłem już dekadę temu, od obrony nie miałem żadnego zadania związanego z nauką, dlatego czuję się niepewnie.
Jestem wdzięczny za wszystkie posty w temacie i za pomoc. Pozdrawiam serdecznie.
Jestem wdzięczny za wszystkie posty w temacie i za pomoc. Pozdrawiam serdecznie.
maestros00, uważnie czytaj pytania i uważnie je analizuj. Mnie na tych "brakarskich totolotkach" dwa razy zgubiło zbyt szybkie zakreślenie odpowiedzi, bo pierwszy wariant wydawał się poprawny, ale...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.