pomocy stihl 023
Moderator: Moderatorzy
pomocy stihl 023
witam wszystkich
jakieś 5 lat 5 lat temu ojciec kupił shtila 023 chodziła może z 10 godz i pożyczył ją wujek no i tak się stało ze wypili 0,5 a ojciec ma słabą głowę i cieli na suchej benzynie 1 zbiornik,piła już więcej nie zapaliła.a ojciec na drugi dzień kupił następną.
a tamtą rozebrałem tzn plastiki cylinder i tak leży juz ze 4 lata ale chciałbym ja uruchomić kupiłem tłok i uszczelniacze bo w zasadzie to jest do wymiany tylko a w serwisie chcieli za zrobienie tego 500zł
no i jak tam jest osadzony ten elektromagnes czy jak tam sie to nazywa bo nie chce zerwać jakiegoś klina ,jest śrubka ale nie wiem czy to lewy czy prawy gwint wie ktoś?
od strony sprzęgła to sobie poradzę
macie jakieś rady na co uważać przy takiej operacji piły?
ma sens naprawianie tego po tylu latach?
za wszystkie odp z góry dziekuje i pozdrawiam
jakieś 5 lat 5 lat temu ojciec kupił shtila 023 chodziła może z 10 godz i pożyczył ją wujek no i tak się stało ze wypili 0,5 a ojciec ma słabą głowę i cieli na suchej benzynie 1 zbiornik,piła już więcej nie zapaliła.a ojciec na drugi dzień kupił następną.
a tamtą rozebrałem tzn plastiki cylinder i tak leży juz ze 4 lata ale chciałbym ja uruchomić kupiłem tłok i uszczelniacze bo w zasadzie to jest do wymiany tylko a w serwisie chcieli za zrobienie tego 500zł
no i jak tam jest osadzony ten elektromagnes czy jak tam sie to nazywa bo nie chce zerwać jakiegoś klina ,jest śrubka ale nie wiem czy to lewy czy prawy gwint wie ktoś?
od strony sprzęgła to sobie poradzę
macie jakieś rady na co uważać przy takiej operacji piły?
ma sens naprawianie tego po tylu latach?
za wszystkie odp z góry dziekuje i pozdrawiam
-
- początkujący
- Posty: 66
- Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 22:28
- Lokalizacja: lubelszczyzna
-
- początkujący
- Posty: 66
- Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 22:28
- Lokalizacja: lubelszczyzna
-
- początkujący
- Posty: 66
- Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 22:28
- Lokalizacja: lubelszczyzna
-
- początkujący
- Posty: 66
- Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 22:28
- Lokalizacja: lubelszczyzna
złożyłem wszystko fajnie i szybko poszło kompresja sadzać po oporze rozrusznika jest na bardzo dobrym poziomie ale za boga nie mogę iskry znaleźć.dałem silikon na łączeniu cylindra tak jak było,uszczelniaczy nie zmieniałem ,koła magnesowego ani sprzęgła nie ruszałem wiec co się stać mogło?bo już sam w siebie przestane wierzyć jak taka piła mnie pokona i ie da się naprawić .pomorze ktoś?
-
- początkujący
- Posty: 66
- Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 22:28
- Lokalizacja: lubelszczyzna
-
- początkujący
- Posty: 66
- Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 22:28
- Lokalizacja: lubelszczyzna
-
- początkujący
- Posty: 66
- Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 22:28
- Lokalizacja: lubelszczyzna
-
- początkujący
- Posty: 66
- Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 22:28
- Lokalizacja: lubelszczyzna
-
- początkujący
- Posty: 66
- Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 22:28
- Lokalizacja: lubelszczyzna
-
- początkujący
- Posty: 66
- Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 22:28
- Lokalizacja: lubelszczyzna
-
- początkujący
- Posty: 66
- Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 22:28
- Lokalizacja: lubelszczyzna