Zaraz, zaraz, bo dyskusja na psy, przepraszam, jaja już zeszła.
A w ogóle, jeśli jej celem było podważenie zasadności cechowania pniaków,to może przenieść ją do działu Polityka leśna? Dlaczego akurat w Straży leśnej? Dlaczego znów, wszystko, co złe, to my?
Zarządzenie 52/2004
Moderator: Moderatorzy
No jak dlaczego? A kto na ogół kontroluje?esel pisze:Dlaczego znów, wszystko, co złe, to my?
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Ja teoretycznie nie muszę kontrolować sumienności leśniczych w cechowaniu, bo nadal obowiązuję zarządzenie N-czego o niecechowaniu po klęsce żywiołowej ( wichura i wywroty), choć z drugiej znów strony nadal mam robić kontrole pni defraudacyjnych, co jest troszeczkę trudne z uwagi na przytoczone zarządzenie. Trochę to zawiłe, ale nie takie przypadki znają radzieccy naukowcy
straszny naleśnik
A wystarczyło tylko w tym pierwszym (poklęskowym) odpowiedni zapis zawrzeć, dotyczący tego drugiego.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
To JA to tu zamieściłemesel pisze:A w ogóle, jeśli jej celem było podważenie zasadności cechowania pniaków,to może przenieść ją do działu Polityka leśna? Dlaczego akurat w Straży leśnej?
Dumałem gdzie, ale skoro cechowanie jest w instrukcji na temat "szkodnictwa" to wpisałem tutaj
chiałem nawet jeszcze raz to samo umieścić w POLITYCE ale to chyba by nie był najlepszy pomysł...
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."