Halizna

Geodezja, teledetekcja, inwentaryzacja, plan urządzenia lasu...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

misio_es pisze:Kolega czepialski, chyba rozmawiamy o leśnych sprawach i podstawowe pojęcia są nam znane. A chodziło mi o to, żeby powstała halizna musiały być kiedyś na tej działce drzewa które można by usunąć i nie odnowić jej. A to była rola.
To nie czepialstwo tylko rzetelność a ta w aspekcie prawnym jest nie do przecenienia...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
leszek_tax
początkujący
początkujący
Posty: 156
Rejestracja: środa 25 lis 2009, 17:30
Lokalizacja: podkarpackie

Post autor: leszek_tax »

Sorki Jadźwiec że cię śledzę HA HA - halizna , 5 lat i zmiana klasyfikacji, czy były drzewa czy nie - są tu dziury w przepisach.

A teraz coś do "ST. TAKSATORA" ( cudzysłów użyłem świadomie) - przytoczę tylko dwa paragrafy poczytaj sobie chłopie

PRAWO GEODEZYJNE z !989 ( nowelizacja 01.2009) - ART 20 pkt 3a
USTAWA O LASACH ART 20
Nie szukaj żadnych "FURTEK" prawo jest po twojej stronie tylko trzeba je znać.
Ucz się jeszcze dużo. Przytaczanie całych akapitów instrukcji to za mało.

Wg mnie w tych wywodach brakuje czegoś takiego jak jest w LN (lasy niepaństwowe) - grunt do zalesienia.
Czyli przejściowa forma pomiędzy ROLĄ o LASEM.
Taksator opisuje las lub halizna, ale co w wypadku gdy nadleśnictwo będzie zalesiało ale w trakcie obowiązywania planu np za 6 lat???(do 5 lat nie ma hal) Czy już na początku obowiązywania planu trzeba robić LS???
Brak tego w instrukcji dla LP
Plan urządzania lasu jest początkiem przeklasyfikowania, a nie żaden geodeta, czy klasyfikatora ich kompetencje kończą się w polu. Obaj są jedynie współtwórcami Planu urządzenia lasu, na podstawie którego następuje przeklasyfikowanie. Poza tym podatek w lasach jest od wieku a nie od klasy gruntu , więc klasyfikator nie jest potrzebny. To geodetom ubzdurało się znać tylko Prawo geodezyjne i to branie klasyfikatorów do takich spraw. Spytaj geodety, gdy robi budowlankę z stojącym już budynkiem to czy bierze do tego klasyfikatora - NIE, nie musi.
Po zatwierdzeniu przez ministra Plan jest prawem miejscowym.
Jeszcze jedno co do furtki - jest podważenie w NSA wszelkich prób zmian ewidencyjnych poza Planem urządzenia lasu. I to w twoim rejonie ST TAKSATOR (Szczecinek) może znasz sprawę?????


Co do problemu:
1) Las powstał w poprzedniej rewizji - tylko nikt tego faktu nie zauważył w N-ctwie - masz pecha muszą pozostać HALIZNY(zgodnie z prawem), jednak zawsze są "furtki"- smutne.
2)Las powstał w wyniku modernizacji ewidencji (częsty przypadek).
Psim obowiązkiem geodetów robiących prace przygotowawcze jest przywrócenie stanu z obowiązującego PLANU(czyli w tym wypadku - poprzedniego). I żaden Ośrodek nie odmówi , chyba że będzie chciał żeby wyszło na jaw że cała modernizacja jest wykonana z naruszeniem prawa( w tym roku i poprzednim pierwszy raz Wojewódzki Inspektor musiał zapłacić za postępowanie sądowe w podobnych sprawach).

Sorki jeśli coś za ostro
ODPOWIEDZ