W niedziele - jak wyżej. I co z tego ? Kogo to obchodzi ? Tzw. "popołudniówki", "nocki" w związku z tym też są bezprawne, ale kogo to obchodzi. Czy wystarczy w "tylko" zarządzeniu i nawet nie ministra napisać "zadaniowy" i już wszystko jasne - strażnik nie ma prawa do płatnych nadgodzin, płatnych godzin pracy w nocy, płatnych niedziel, płatnych...Jaźwiec pisze:To znaczy, że u was strażnicy pracują w soboty bezprawnie?
Czy w takim wypadku leśniczowie i podleśniczowie oraz IN także pracują w "zadaniowym" ?Jaźwiec pisze:Jest on stosowany przede wszystkim w sytuacjach, w których pracodawca nie ma możliwości (lub potrzeby) sprawować bezpośredniego nadzoru nad świadczeniem pracy przez pracownika. W systemie tym pracownik samodzielnie określa rozkład czasu pracy: jej początek i koniec w danym dniu oraz przerwy w pracy.
Jakoś nie znajduję takiego przepisu, a ich czas pracy idealnie pasuje do "zadaniowego". I po cóż wówczas plan pracy strażników z określeniem/narzuceniem terminu rozpoczęcia i zakończenia pracy oraz tym podobnych ?
No może stanowisko zootechnika jest zaliczane do stanowisk samodzielnych, bo stanowisko strażnika leśnego NIE.Jaźwiec pisze:W świetle postanowień obowiązującego regulaminu pracy, stanowisko zootechnika zaliczane jest do stanowisk samodzielnych,
Dla strażników leśnych ewidencja czasu pracy jest prowadzona jak dla pracowników biurowych - bardzo szczegółowo, z terminem rozpoczęcia i zakończenia każdego dnia kwitowanym podpisem nadleśniczego - bo do takich właśnie biurowych się zaliczają.Jaźwiec pisze:Nie prowadzono dla niego ewidencji czasu pracy.