Macie jakieś pomysły na nowe umundurowanie?

Ustawa o zamówieniach publicznych, formy, tryby...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170025
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

kokos pisze:Nie, te z Twojej fotki Sten to nie jest to, co testujemy
Jak testujesz to pewnie masz rację, choć zapewnienie usłyszałem nie od kogo innego tylko
kokos pisze:Jeden jest, tylko ON zazwyczaj w białej koszuli
:)
czy ktoś może mi powiedzieć, jaką to tajemną wiedzą dysponuje emerytowany leśniczy, że mamy go w składzie tego zespołu?
pewnikiem jako jedyny pamiętał, że mundury kiedyś były mundurami, a nie garniturami :wink:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
kokos
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 389
Rejestracja: środa 09 maja 2007, 23:26
Lokalizacja: Posterunek

Post autor: kokos »

Hm... Widziałem 10 z 20 kompletów i żaden nie wyglądał tak jak na Twojej fotce a wszystkie wyglądały jak komplet Nih`a. Z tego co wiem - reszta też tak wygląda a ON dostał przecież swój z tej samej partii - może nie rozpakował :wink: :?:
Ten leśniczy z zespołu d/s munduru to na pewno pamiętał jak prawdziwy mundur wygląda - ale entuzjazmu w kwesti przywrócenia starego wzoru nie wykazywał a wręcz przeciwnie :evil: Na szczęście - jak widać - jego głos nie przeważył...
Sten - skoro widziałeś te propozycje z bliska:
1. Czy ten pierwszy terenowy to gore-tex?
2. Czy ten terenowy z drugiego planu (letni?) to rip-stop?
3. Czy ich producent (oraz wyjściówki) to "Drwal"?
4. A może wyjściówka to "Modus"?

P.S.
Esel masz nerwy dla trolla... :mg:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170025
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

kokos pisze:Sten - skoro widziałeś te propozycje z bliska:
1. Czy ten pierwszy terenowy to gore-tex?
to akurat mogę potwierdzić. Co do pozostałych pytań, to zadzwonię jutro i się dowiem - o ile oczywiście Bedoń tej wystawki nie zwinął. Ja na oglądanie miałem parę minut i tyle mojego, co kilka fotek strzeliłem. Były też mundury, płaszcze i kurtki, buty, bielizna i skarpety. Te dziwne czapki a'la królik bugs ponoć mają być zmienione, bo i słusznie nie przypadły do gustu.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
kokos
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 389
Rejestracja: środa 09 maja 2007, 23:26
Lokalizacja: Posterunek

Post autor: kokos »

Gdzie ta wystawka była eksponowana?
Currahee rządzi! I więcej nie trzeba...
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170025
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

kokos pisze:Gdzie ta wystawka była eksponowana?
W miejscu corocznych szkoleń podstawowych dla StL :wink: - w Jedlni znaczy.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
kokos
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 389
Rejestracja: środa 09 maja 2007, 23:26
Lokalizacja: Posterunek

Post autor: kokos »

Niby niedaleko... może podjadę... ale czy wpuszczą? Daj znać jak się zorientujesz czy jeszcze jest.
Currahee rządzi! I więcej nie trzeba...
nih6
początkujący
początkujący
Posty: 235
Rejestracja: poniedziałek 16 cze 2008, 14:02
Lokalizacja: .......

Post autor: nih6 »

ale kombinują na tej górze... nam dali summita, a teraz jakieś inne chcą wprowadzać... W sumie w tych kurtkach te napy są najgorsze, mogliby je przynajmniej schować pod materiał. Teraz wiem o czym mówił emerytowany leśniczy od nas, który pracuje w tej komisji od nowego umundurowania, wspomniał, że te nasze kurtki są trochę inne niż te co widział.
W sumie jakby zakryć napy dodać pagony, lekko zmodyfikować wielkość kieszeni to wyszłaby replika m 65 :-D
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170025
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

kokos pisze:Niby niedaleko... może podjadę... ale czy wpuszczą? Daj znać jak się zorientujesz czy jeszcze jest.
Już się zorientowałem. Wystawa krótkoczasowa była, Wczoraj do Bedonia wróciła - niestety.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Js
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 309
Rejestracja: wtorek 24 cze 2008, 16:09
Lokalizacja: .......

Post autor: Js »

Szanowny Kolego Js - żadne to głupoty ze wspominaniem szabelki, bo jakbyś znał trochę historię leśnictwa, to XIX wieczny strzelec rewirowy ( odpowiednik dzisiejszego strażnika) miał właśnie szabelkę przy boku. A na ramieniu niezgorszy muszkiet. I właśnie ktoś na tej uroczystości wystąpił w stroju z epoki, niestety nie dali mu tej szabelki. Stąd moja uwaga.

Myślę, że historię leśnictwa znam jednak lepiej od ciebie - Żaden XIX wieczny strzelec rewirowy ani strażnik nigdy nie nosił żadnej "szabelki przy boku".

Za dekretem cara Aleksandra I z 13 grudnia 1819 roku (o ustanowieniu mundurów dla Korpusu Leśnego) uzbrojeniem "Officalistów strzegących" w VII i VIII klasie służbowej (czyli odpowiednio strażników i strzelców) była fuzyja i kordelas.
A kordelas to nie szabla. Wyposażenie dokładnie analogicznie jak niewielki tasak na wyposażeniu carskich czy cesarskich piechurów.

Podobnie przepisy mundurowe ustanowione przez cara Mikołaja I dla całego całego Cesarstwa w dniu 28 grudnia 1836 roku przewidywały uzbrojenie strażników w postaci karabinka i kordelasu. Strzelcom leśnym przysługiwała tylko "fuzya", już bez kordelasa.

Jedyną dłuższą bronią białą jaka kiedykolwiek użytkowała oficjalnie XIX wieczna Służba Leśna były tzw. szpady urzędnicze przysługujące "oficerom leśnym" i urzędnikom najwyższych stopni urzędów (np. Komisja Rządowa) i to zwykle do celów reprezentacyjno-wyjściowych.
W pospolitych guberniach urzędnikom leśnym nic takiego nie przysługiwało.

Esel - zamiast podśmiechawek, sięgnij Kolego sam do literatury po właściwą wiedzę.
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

Odłóżmy już na bok te swary, Panowie...
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Awatar użytkownika
esel
leśniczy
leśniczy
Posty: 707
Rejestracja: niedziela 08 cze 2008, 00:46
Lokalizacja: z lasu

Post autor: esel »

:lol: Js - ależ Cię do książek zagnałem! :lol:
Po niedzieli wkleję Ci zdjęcie tego strzelca z szabelką ( mam w biurze, teraz się nie dostanę).
Pozdrówki i dzięki za wyczerpującą odpowiedź :lol:
straszny naleśnik
Js
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 309
Rejestracja: wtorek 24 cze 2008, 16:09
Lokalizacja: .......

Post autor: Js »

Prawdziwej historii to jak zrealizowanego cięcia - nie zmienisz.

Poza tym na ten temat nie potrzebuję "gnać" do książek - to mam w główce :)

Więc obrazki z "szabelkami" nie mają tak naprawdę nic wspólnego z rzeczywistością.


Zamiast obrazków naprawdę zalecam starsze książki.
Js
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 309
Rejestracja: wtorek 24 cze 2008, 16:09
Lokalizacja: .......

Post autor: Js »

Ps. Polecam Połujańskiego...
ranger
początkujący
początkujący
Posty: 55
Rejestracja: piątek 27 mar 2009, 12:07
Lokalizacja: sky

wiadć

Post autor: ranger »

Js pisze:

... a kretyna Kokos to może sobie szukaj na swoim posterunku.
....słuchaj My strażnicy leśni chcemy dobrego munduru na lata , takiego który będzie nam służył a nie przeszkadzał w służbie Twoje uwagi jak powyżej nic nie wnoszą do tematu dlatego dziękujemy Ci i trzymaj się ciepło
...poddawać się nie jest naszym zwyczajem ...
Awatar użytkownika
esel
leśniczy
leśniczy
Posty: 707
Rejestracja: niedziela 08 cze 2008, 00:46
Lokalizacja: z lasu

Post autor: esel »

Js - specjalnie dla Ciebie:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
straszny naleśnik
Js
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 309
Rejestracja: wtorek 24 cze 2008, 16:09
Lokalizacja: .......

Post autor: Js »

Znam te ryciny - jak z książki L. Pręcikowskiego :)

W ówczesnym wojsku piechur i artylerzysta mieli swoje osobne rodzaje tasaków a leśnik czyli w tym przypadku Strażnik i Strzelec musiał mieć to samo - jednak w formie tradycyjnego kordelasa.

Kordelasy (choć z podziałem na 3 rangi począwszy od tzw. noża gajowego) w podobnej formie przetrwały do końca II RP. Do długiej paradnej broni białej nie powrócono.
Mamy teraz za to teraz 2 klasy kordelasa : zwykłą i złotą :oops:

Bardziej chyba praktyczni byli Niemcy, którzy do w broni białej na wyposażeniu ichniej służby leśnej prócz tradycyjnych kordelasów wprowadzali przez cały XIX wiek wycofywane z wojska bagnety nożowe, (różnych typów, począwszy od bagnetów tzw. szufladkowych) które na co dzień służyły (bo można było je po prostu zakładać na posiadane karabiny) zamiast używanych galowo droższych kordelasów.

Tyle że to już nie na temat -

W każdym razie Bogu co Boskie a Cesrzowi co Cesarskie

Szabla jeździe i kawalerii a Kordelas leśnikowi.
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170025
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Js pisze:Mamy teraz za to teraz 2 klasy kordelasa : zwykłą i złotą
Jest jeszcze jedna. Zagadak taka, jaka? Odpowiedzi nie koniecznie hide.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
esel
leśniczy
leśniczy
Posty: 707
Rejestracja: niedziela 08 cze 2008, 00:46
Lokalizacja: z lasu

Post autor: esel »

Od 1930 roku był to stały element umundurowania leśnika, a jego rękojeści drewniane, żelazne i srebrne świadczyły o randze.
Obecnie Kordelas Leśnika Polskiego jest najwyższym wyróżnieniem w branży leśnej.

Tu macie link do fajnego opisu historii kordelasa:
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... -AboguyjCQ
straszny naleśnik
Js
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 309
Rejestracja: wtorek 24 cze 2008, 16:09
Lokalizacja: .......

Post autor: Js »

Polowanie z użyciem kordelasa albo oszczepu, owszem setki lat temu. Teraz to po prostu jakiś nonsens. Chyba że specjalnie do ucięcia gałązki ktoś potrzebuje.

Kordelas obecnie to tylko element tradycji i dekoracji leśno-łowieckiej, podobnie jak kordziki oficerskie.

Kordelasy wymieniane wymienianego wzoru 1930 roku różniły się również w zależności od sposobu noszenia przy mundurze - żabki bagnetowe (do tzw. noży gajowych) lub rapcie.
Co ciekawe nie przewidywano jak w Niemczech noszenia tzw. temblaków do ww. broni galowej.

Ja polecam książki Leszka Zachuty o broni białej.
Awatar użytkownika
eremita
początkujący
początkujący
Posty: 227
Rejestracja: niedziela 26 paź 2008, 14:44
Lokalizacja: z puszczy

Post autor: eremita »

nih6 pisze:W sumie jakby zakryć napy dodać pagony, lekko zmodyfikować wielkość kieszeni to wyszłaby replika m 65
Jeśli jeszcze trzymałaby jakośc oryginału to może nie byłoby to wcale takie złe :wink:
Błogosławiony ten,co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
ODPOWIEDZ