Ponad 70 tysięcy metrów sześciennych drzew powalił wiatr, który szalał w beskidzkich lasach. - Szacunkowy koszt ich usunięcia wynosi ok. 5,5 mln zł - podała Wioletta Koper-Staszowska z regionalnej dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach....
Koper-Staszowska dodała, że w żadnym z nadleśnictw nie został wprowadzony czasowy zakaz wstępu do lasu. Nie występuje już bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa.
https://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-po ... 8,1,0.html
Brawo za nie wprowadzanie zakazu wstępu. Białystok może się uczyć...
W porównaniu z Toruniem, do pryszcz. Ale i tak sporo. Pani Wioletta mówi o kosztach usunięcia. Dyskretnie milczy o przychodach. A drwalniki przecież coś zapłacą. Licząc z grubsza, 70 000 x 250 = 17 500 000... No, to troszkę dla Capriego zostanie
Tak z fantazji... Opał po tyle (prawie) sprzedają w letniej siedzibie Naja... OK. Niech będzie 180... To i tak jest 12,6k. Trochę dla Capriego będzie mniej, Ale trudno
Na podstawie art. 4 ust. 4 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o podatku leśnym (Dz. U. z 2017 r. poz. 1821) ogłasza się, że średnia cena sprzedaży drewna, obliczona według średniej ceny drewna uzyskanej przez nadleśnictwa za pierwsze trzy kwartały 2017 r., wyniosła 197,06 zł za 1m3. https://stat.gov.pl/sygnalne/komunikaty ... 268,4.html
W Beskidach powinna być wyższa...
filipesku pisze:Naj, a czego Białystok miałby się uczyć??
Nie zakazywania wstępu do PB...
W Beskidach przestało wiać i to co miało się wywalić, to się wywaliło, a w PB, to co ma się wywalić jeszcze stoi i w kżdej chwili może na łeb polecieć ot taka mała różnica...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Capricorn pisze:Opał? niecałe 130 zeta za m3. To sporo mniej niż u Ciebie
Oj tam, oj tam... To był trochę skrót myślowy . I nie iglasty, a liściasty... Ale jak weszło Lex Szyszko, to się tego opału narobiło tyle, ze chyba nctwo przeceniło...