Prasa leśna jest obiektywna?

Prawo pracy, prawo karne, zmiany w ustawodawstwie w LP...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77844
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

ale wracając do tematu, to chciałbym postawić tezę, że nie ma na świecie całkowicie obiektywnego media prasowego
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

drwalnik pisze:ale wracając do tematu, to chciałbym postawić tezę, że nie ma na świecie całkowicie obiektywnego media prasowego
... nie ma i nie będzie, zawsze reprezentują czyjeś interesy... :)
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77844
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

mówisz o GTW?
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

drwalnik pisze:mówisz o GTW?
... też, ale nie tylko... :)
Silver

Post autor: Silver »

drwalnik pisze:mówisz o GTW?
Media (wszystkie media) można podzielić na cztery podstawowe kategorie: państwowe i tam pilnuje się tylko co góra każe a wychylajacych się tłamsi lub wywala i spokój, dalej prywatne tam z koleii chodzi o ogladalność, czytalność czy "wyświetlalność" czyli o publikę czyli o zysk zwyczajnie, dalej media lokalne niezależne co wyciagają "brudy" burmistrzów, wójtów przeróżnych i innych powiatowych radnych oraz lokalne media zależne od wydawcy co te "brudy" starają sie szumem medialnym zamaskować i głównie dziurami w chodniku i festynami ludowymi się zajmują. Stad też nie podniecajcie się że np tą "aferą mieszkaniową" w LP nikt się do tej pory nie zajął. Dla państwowych mediów to niewygodne bo bije w rządzących a dla prywatnych to "projekt przekrętu" dopiero więc czekają by tematu nie "spalić" i patrzą jak to się "rozwinie" i kto o tym przeczyta czy na to spojrzy jak bomba wybuchnie :) No sorry twardy rachunek ekonomiczny ;)
Awatar użytkownika
formicarufa
leśniczy
leśniczy
Posty: 919
Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
Lokalizacja: Z drogi.........

Post autor: formicarufa »

silver30+ pisze:
drwalnik pisze:mówisz o GTW?
Media (wszystkie media) można podzielić na cztery podstawowe kategorie: państwowe i tam pilnuje się tylko co góra każe a wychylajacych się tłamsi lub wywala i spokój, dalej prywatne tam z koleii chodzi o ogladalność, czytalność czy "wyświetlalność" czyli o publikę czyli o zysk zwyczajnie, dalej media lokalne niezależne co wyciagają "brudy" burmistrzów, wójtów przeróżnych i innych powiatowych radnych oraz lokalne media zależne od wydawcy co te "brudy" starają sie szumem medialnym zamaskować i głównie dziurami w chodniku i festynami ludowymi się zajmują. Stad też nie podniecajcie się że np tą "aferą mieszkaniową" w LP nikt się do tej pory nie zajął. Dla państwowych mediów to niewygodne bo bije w rządzących a dla prywatnych to "projekt przekrętu" dopiero więc czekają by tematu nie "spalić" i patrzą jak to się "rozwinie" i kto o tym przeczyta czy na to spojrzy jak bomba wybuchnie :) No sorry twardy rachunek ekonomiczny ;)
jest jeszcze MEDIA-MARKT

[ Dodano: 2006-06-26, 19:13 ]
silver30+ pisze:
drwalnik pisze:mówisz o GTW?
Media (wszystkie media) można podzielić na cztery podstawowe kategorie: państwowe i tam pilnuje się tylko co góra każe a wychylajacych się tłamsi lub wywala i spokój, dalej prywatne tam z koleii chodzi o ogladalność, czytalność czy "wyświetlalność" czyli o publikę czyli o zysk zwyczajnie, dalej media lokalne niezależne co wyciagają "brudy" burmistrzów, wójtów przeróżnych i innych powiatowych radnych oraz lokalne media zależne od wydawcy co te "brudy" starają sie szumem medialnym zamaskować i głównie dziurami w chodniku i festynami ludowymi się zajmują. Stad też nie podniecajcie się że np tą "aferą mieszkaniową" w LP nikt się do tej pory nie zajął. Dla państwowych mediów to niewygodne bo bije w rządzących a dla prywatnych to "projekt przekrętu" dopiero więc czekają by tematu nie "spalić" i patrzą jak to się "rozwinie" i kto o tym przeczyta czy na to spojrzy jak bomba wybuchnie :) No sorry twardy rachunek ekonomiczny ;)
jest jeszcze MEDIA-MARKT
jasiek
początkujący
początkujący
Posty: 224
Rejestracja: piątek 09 cze 2006, 13:24
Lokalizacja: z Krakowa

Post autor: jasiek »

dlaczego wszystkie rządy walczą aby kontrolować media
im słabsze tym bardziej walczą bo one daja największą siłę!
"Bądź gotów przegrać bitwę, żeby wygrać wojnę"
Jackson Brown, Jr.
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

jasiek pisze:dlaczego wszystkie rządy walczą aby kontrolować media
im słabsze tym bardziej walczą bo one daja największą siłę!
... większość ludzi czerpie wiadomości z mediów, więc nic dziwnego, że w rękach władzy media są niesamowicie silną bronią... :)
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77844
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

czyli MEDIA to władza, więc po co walczyć? lepiej oswoić :twisted:
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
formicarufa
leśniczy
leśniczy
Posty: 919
Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
Lokalizacja: Z drogi.........

Post autor: formicarufa »

a widziałeś kiedys oswojoną władzę?
Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

W krakowskim dwumiesięczniku "Arcana" ukazało się kiedyś takie opowiadanie futurologiczne "Zagubiony czakram" Cezarego Michalskiego. O podpisywaniu "konkordatu" między Instytucją (pod tą nazwą krył się Kościół) a jedyną realną władzą czyli mediami. Bardzo gorzkie, ale przejmujące i powiedziałbym, niezłe.

Teraz wychodzi cały zbiór opowiadań tegoż autora "Gorsze światy", w którym chyba będzie i ten wspomnany tekst. Warto poczytać.
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Silver

Post autor: Silver »

Brzost pisze:W krakowskim dwumiesięczniku "Arcana" ukazało się kiedyś takie opowiadanie futurologiczne "Zagubiony czakram" Cezarego Michalskiego. O podpisywaniu "konkordatu" między Instytucją (pod tą nazwą krył się Kościół) a jedyną realną władzą czyli mediami. Bardzo gorzkie, ale przejmujące i powiedziałbym, niezłe.

Teraz wychodzi cały zbiór opowiadań tegoż autora "Gorsze światy", w którym chyba będzie i ten wspomnany tekst. Warto poczytać.
No zapewne ale czy dowodzi on że prasa leśna jest obiektywna czy nie bo jakoś jasno wywnioskować tego nie mogę? ;)
Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

silver30+ pisze:No zapewne ale czy dowodzi on że prasa leśna jest obiektywna czy nie bo jakoś jasno wywnioskować tego nie mogę? ;)
Może chodzi o ten futuryzm prasy leśnej? :wink:
Silver

Post autor: Silver »

Kasia pisze:Może chodzi o ten futuryzm prasy leśnej?
Może i o ten "futuryzm" rzeczywiście chodzi ale nadal nie wiem czy on jest obiektywny czy nieobiektywny? :D
Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

"wdeptujemy" na temat folozoficzno-s.f., czy futuryzm może być wogóle obiektywny?
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Kasia pisze:"wdeptujemy" na temat folozoficzno-s.f., czy futuryzm może być wogóle obiektywny?
Tak... Albo: czy obiektywizm może być futurystyczny? :wink: To jak z "Tytusa, Romka i A`Tomka" - Bo gada można puścić płazem, ale czy płaza można zagadać? :lol:
Temat ten był również poruszony w wiekopomnym dziele "Na co dybie w wielorybie czubek nosa eskimosa", nie, w "Podróży Profesorka Nerwosolka" - Fortepian można zasłonić, ale słonia już się nie da zafortepianić ;)
W "na co dybie" był dylemat kto gryzł: jagryz TYGRYS, czy też ongryz :lol: 8)
budzik
początkujący
początkujący
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 15:30
Lokalizacja: hmmm

Post autor: budzik »

Witam. Chciałem napisać o pewnym tekście w "Lesie Polskim" nr 9/2007. Zdaje się, że pasuje on tutaj idealnie. Chodzi o "Brakarstwo na topie" str. 6 .
Krótko: jak można napisać
"Zainteresowanie leśników i drzewiarzy pogłębianiem wiedzy brakarskiej jest godne uznania"
, skoro byli tam leśnicy "wysłani" po wizycie inspektora (to wiem na pewno), a reszta pewnie skierowana z nadleśnictw ?
Jeśli się mylę niech ktoś wyprowadzi mnie z błędu.
Ale ogólnie tekst jest pisany takim samym stylem jaki był używany kiedyś przy "Polskich kronikach filmowych".
Awatar użytkownika
Tropiciel
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 280
Rejestracja: czwartek 24 lis 2005, 14:14

Post autor: Tropiciel »

i wypracowali 120% normy :lol: wieczorem w barze oczywiście :lol:
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Tropiciel pisze:i wypracowali 120% normy wieczorem w barze oczywiście
Brakarze na kursach wypracowują minimum 195% normy :twisted: :lol:

[ Dodano: 2007-06-11, 10:23 ]
Wyszperane nt. prasy branżowej
Od roku 2003 Centrum Informacyjne Lasów Państwowych wygrywa konkursy organizowane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na dofinansowanie tytułów prasowych. W 2005 roku w konkursie na dofinansowanie czasopism branżowych w całości poświęconych sprawom ekologii, wygrał miesięcznik "Głos Lasu"; Kwota dofinansowania wyniosła 115 tys. zł.
TU
Uderzyło mnie słowo wygrywa :D czas teraźniejszy... dokonany (ciągły?) :lol:
ODPOWIEDZ