Łapanie owadów w Lesie
Moderator: Moderatorzy
Łapanie owadów w Lesie
Witam, Mam prośbę do Was , Leśników.Czy łapiąc owady w Lesie w nocy na światło jest potrzebne jakieś zezwolenie ??jeżeli tak to jak je zdobyć ? dziękuję i pozdrawiam
Przede wszystkim wypada powiadomić gospodarza terenu czyli miejscowego leśniczego (w przypadku lasu niepaństwowego - właściciela). Zezwolenie jako takie jest wymagane na odłów w rezerwatach i parkach narodowych - w normalnym lesie gospodarczym raczej nie. Takie działanie to jak grzybobranie - na grzybobranie zezwolenia nie potrzebujesz, pod warunkiem że nie zbierasz okazów chronionych...
Jeśli chodzi o łowienie na światło to obiło mi się o uszy, że nie wolno stosować pułapek nieselektywnych. Czy świecenie nie łapie się pod ten zakaz?
Jeśli chodzi o łowienie na światło to obiło mi się o uszy, że nie wolno stosować pułapek nieselektywnych. Czy świecenie nie łapie się pod ten zakaz?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- podleśniczy
- Posty: 270
- Rejestracja: poniedziałek 24 sty 2011, 09:37
- Lokalizacja: DE
Re: Łapanie owadów w Lesie
[quote="vulcano6"][/quote]
Idz, lap owady do woli byle nie chronione. Lesniczemu nic do tego.
Pzdr. Bronek
Idz, lap owady do woli byle nie chronione. Lesniczemu nic do tego.
Pzdr. Bronek
Myślę, że jeśli chcesz cokolwiek robić nocą, to jednak pogadaj z leśniczym. Bywają w lesie miejsca, do których nie wolno wchodzić, a nocą możesz ich nawet nie zauważyć...Bronislaw_n pisze:dz, lap owady do woli byle nie chronione. Lesniczemu nic do tego.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
O leśniczym wspomniałem tylko i wyłącznie dlatego, że lepiej aby wiedział niż aby mu ktoś doniósł, że ktoś coś tam w lesie świeci...Bronislaw_n pisze:Lesniczemu nic do tego.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2639
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
vulcano6, chwilowo grożę ci paluszkiem. Twoja frustracja jest na samiutkiej krawędzii o cal od obrażania użytkowników. Ze wszelkimi tego konsekwencjami.
Czuj się upomniany...
Czuj się upomniany...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
vulcano6, nie pisałem, że kogoś obraziłeś ale, że niebezpiecznie zbliżasz się do obrażania. Jeśli ktoś się drze na całe gardło (o tym wedle netykiety świadczy użycie wielkich liter) to trudno "wtręty satyryczne" traktować jako wyraz przyjaznych uczuć...
I uwierz mi - nie poprawiam sobie samopoczucia w sposób jaki sugerujesz. Znam wiele przyjemniejszych i bardziej relaksujących metod.
I na tym ogłaszam EOT w kwestii obraził/nie obraził.
I uwierz mi - nie poprawiam sobie samopoczucia w sposób jaki sugerujesz. Znam wiele przyjemniejszych i bardziej relaksujących metod.
I na tym ogłaszam EOT w kwestii obraził/nie obraził.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.