Leśnik w czapce, leśnik bez czapki
Moderator: Moderatorzy
kurdesz, dopuszczalne jest, jeśli nie ma innej możliwości.
Ale generalnie do Polski ten obyczaj trafił wraz z sowiecką armią.
Ale generalnie do Polski ten obyczaj trafił wraz z sowiecką armią.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Nie mam dowodów bo tylko w pamięci mi pozostało (z lat 70') z jakiegoś regulaminu (ale nie pamiętam, której służby), że nie wolno czapeczki z godłem umieszczać w miejscach, które uwłaczały by powadze godła, np. wieszać na oparciu krzesła.kurdesz pisze:no chyba, że przedstawisz jakieś dowody
A bohaterska Armia Czerwona (później przemianowana na Sowiecką Armię) nie zostawiała czapek w szatniach (np. w restauracji) i trzymała je na stołach, z obawy przed utratą nakrycia głowy. Bo za utratę czapeczki można było dosłużyć się karnego odesłania do Wielkiej Ojczyzny, a tego bali się okrutnie...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3782
- Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
- Lokalizacja: Węgorzyno
Z nauk prezentowanych na zapożyczonych zdjęciach nie potrafię rozpoznać jakie są zasady ukierunkowania orła (raz przodem do słuchaczy, raz na prawą stronę). Proszę o informację, czy panuje jakaś zasada? (w stronę Niemiec, najbliższego sanktuarium maryjnego, czy w kierunku najważniejszej osoby?)oMirek pisze:Leśnik winien strzec swojej leśnej czapki jak oka w głowie.
Przy okazji wątpliwość - czy można pod czapką schować śniadanie (np. kiełbasę śląską w bułce).
W obecnie obowiązującym Ceremoniale Leśnym z 2014 roku nie znalazłem nic na ten temat. Zaprezentowano jedynie sposób trzymania czapki w pozycji stojącej trzymającego.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
A to akurat słusznie. Albo mundur, albo strój korporacyjny. Jak mundur to pozapinany i bez żadnych nieregulaminowych ozdób typu zawieszki, smycze itp bzdury.kurdesz pisze:A w wojsku noszenie czapki do rozpiętego munduru narażało delikwenta na oberwanie guzików i porównanie do dzielnego wojaka Szwejka.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
- TomCio
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3240
- Rejestracja: poniedziałek 11 gru 2006, 17:06
- Lokalizacja: Made In PRL
Widzę, że wszystko wskazuje na to, że potrzebujemy decyzji 666 DG w sprawie noszenia munduru, obchodzenia się z czapką, zapinania guzików, wiązania krawatów, doboru okrycia wierzchniego tudzież właściwego doboru obuwia jak również skarpet, nie zapominając o kolorze koszul i długości rękawa oraz wszelkich dodatkach jak guziki, orzełki, wpinki, spinki, kolczyki, paznokcie... pióra w d...
Mimo, że tragedii wielkiej nie ma, wciąż ubiorem leśnicy wyróżniają się w jakiś szczególny sposób na tle innych nosicieli mundurów. >>> jak widać np. tu <<<
Choć są lepsze przykłady niewątpliwie.
Nawet orzełki na czapkach bywają różne
Tego się nie da uratować. A jeżeli to ogromnym kosztem. Czy warto..?
Moim zdaniem tak. Zatraciliśmy gdzieś dumę z noszenia munduru.
Pamiętam jak za czasów Samoobrony pojawił się tekst, że nie sztuką jest kupić sobie garnitur. Trzeba jeszcze umieć go nosić. I podobnie jest z mundurem.
Mimo, że tragedii wielkiej nie ma, wciąż ubiorem leśnicy wyróżniają się w jakiś szczególny sposób na tle innych nosicieli mundurów. >>> jak widać np. tu <<<
Choć są lepsze przykłady niewątpliwie.
Nawet orzełki na czapkach bywają różne
Tego się nie da uratować. A jeżeli to ogromnym kosztem. Czy warto..?
Moim zdaniem tak. Zatraciliśmy gdzieś dumę z noszenia munduru.
Pamiętam jak za czasów Samoobrony pojawił się tekst, że nie sztuką jest kupić sobie garnitur. Trzeba jeszcze umieć go nosić. I podobnie jest z mundurem.
Życie to jest to, na co trzeba zarobić
Fakt. Jakoś sobie nie mogę wyobrazić wielu dzisiejszych adeptów zawodu (rozpoczynających właśnie pracę po stażach), którzy byli by dumni z uzyskania prawa do noszenia munduru leśnika. Zwłaszcza zważywszy na to, że wielu z nich prezentuje roszczeniowe postawy i głębokie przekonanie, iż ze względu na dyplom w kieszeni należy im się wszystko, włącznie z szacunkiem...sosenka pisze:Zatraciliśmy gdzieś dumę z noszenia munduru.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Dlatego tym panom żołnierzom można oberwać co innego, ale na pewno nie guziki.kurdesz pisze:A w wojsku noszenie czapki do rozpiętego munduru narażało delikwenta na oberwanie guzików i porównanie do dzielnego wojaka Szwejka.
Ile i jakie elementy mundurowe przesądzają o tym, że się jest w mundurze?
.
Martwe drewno (drzewo) to symbol zła i grzechu, nienawiści. Ks. Tomasz Duszkiewicz
Spodnie i "marynarka". Dopóki ich na sobie nie masz obojętne jest jaką koszulę i buty (a także skarpetki) założysz.oMirek pisze:Ile i jakie elementy mundurowe przesądzają o tym, że się jest w mundurze?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Nikt nie "zatracil dumy z munduru". Odbior munduru - ujednoliconych elementow ubioru, insygniow, oznak i odznak jest po prostu inny niz 50 - 100 lat temu. Nie ma takiego znaczenia jak kiedys. Przede wszystkim dla publiczki, a w rezultacie rowniez dla nosiciela.Piotrek pisze:Fakt. Jakoś sobie nie mogę wyobrazić wielu dzisiejszych adeptów zawodu (rozpoczynających właśnie pracę po stażach), którzy byli by dumni z uzyskania prawa do noszenia munduru leśnika. Zwłaszcza zważywszy na to, że wielu z nich prezentuje roszczeniowe postawy i głębokie przekonanie, iż ze względu na dyplom w kieszeni należy im się wszystko, włącznie z szacunkiem...sosenka pisze:Zatraciliśmy gdzieś dumę z noszenia munduru.
Swiat sie zmienia i nawet zarzadzenie derechtora tego nie zmieni...
Dzisiaj liczy sie kreatywnosc mundurowa. Niestety odrzucana przez decydentow w wieku poemerytalnym teskniacych do czasow kiedy sluzbowe gumofilce wywolywaly czapkowanie chlopow i usmiech na twarzy ojca dobrodzieja...
http://bucewzielonych.blogspot.de/2014/ ... aca_4.html
Z drugiej strony to jest nieszkodliwe. Jedli lubia placki, inni nosic mundury. Albo nie lubia.
Take it easy..
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
Myśl brzmi: Wszyscy maja honor. Tylko niektórzy w d...e.sosenka pisze:Podobnie jak z honorem. Jedni go mają inni też mają... ale d.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Ładne ale raczej z tych tańszych... Nie dorobiła się kokosów w tych LP...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Nie mieszaj palityki s bladźctwam... Mówisz o niesamodzielnym guście. Wzory zatwierdzone są stosownym przepisem a nie wolną wolą obuwanych. Z bransoletkami wręcz przeciwnie - póki co żadna instrukcja nie określa galowej i codziennej biżuterii leśnika polskiego.kolorowe kredki pisze:Jakbyś zobaczył jakie np. buty są trendy wśród pań w zielonym, w ofercie leśnych składnic odzieżowych
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Awans był nie tak całkiem dawno. Poza tym kartki z podpisem Pana Dyrektora Tomaszewskiego, które przekłada Pani Naczelnik to protokół do PUZP i podwyżka na punkcie. Coś tam na bransoletki będzie można oszczędzićPiotrek pisze:Ładne ale raczej z tych tańszych... Nie dorobiła się kokosów w tych LP...
Dzięki za miłe życzenia! Już mam parę, ale w takim miejscu, że nie każdemu mogę pokazaćlionek pisze:No pewnie, że ładne. Jak zostaniesz naczelnikiem oMirek to będziesz nosił ładniejsze
Martwe drewno (drzewo) to symbol zła i grzechu, nienawiści. Ks. Tomasz Duszkiewicz