Nowe wytyczne przetargów

Ustawa o zamówieniach publicznych, formy, tryby...

Moderator: Moderatorzy

zgredek
początkujący
początkujący
Posty: 93
Rejestracja: środa 25 lut 2015, 11:59

Post autor: zgredek »

Wiesław pisze:
zgredek pisze:Wymagasz kryteriów poza cenowych na poziomie np. 10%
Nie jesteś na bieżąco. Po ostatniej nowelizacji PZP kryteria pozacenowe muszą być przez zamawiającego wymagane na poziomie minimum 40% (cena to najwyżej 60% wagi oceny oferty)
Jasne że nie jestem. A to nie był przykład. :spoko:
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4248
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

w mętnej wodzie łatwiej ryby łowić
w tym przypadku będzie łatwiej poważyć/zaskarżyć wynik przetargu...
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
zulus
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1543
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 20:53
Lokalizacja: Beskidy

Post autor: zulus »

Wiesław pisze:Nie jesteś na bieżąco. Po ostatniej nowelizacji PZP kryteria pozacenowe muszą być przez zamawiającego wymagane na poziomie minimum 40% (cena to najwyżej 60% wagi oceny oferty)
Muszą??? Przeglądałem kilka specyfikacji, chyba w Rudach Raciborskich jest 100% cena.
Wiesław
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4746
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 19:30

Post autor: Wiesław »

zulus pisze:Muszą???
Nie wiem, nie czytałem SIWZ z tego nadleśnictwa.
Być może działa zasada, że procedury rozpoczęte przed nowelizacją ustawy przebiegają według stanu prawnego na dzień ich rozpoczęcia...
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22717
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Blues Brothers pisze:
borowiak pisze: Dodatkowo pracownik pracownik Służby Leśnej ma uprawnienia strażnika,
Zakres legitymowania zgodnie z UoLpar 47 p 2.1
......legitymowania osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia....
- to nie znaczy wszystkich w lesie.
Co do umowy i jej treści się nie wypowiadam , choć wg mnie takie ustalenia są nader wątpliwe.
PS
Parę lat wstecz, wszedł w życie pomysł, legitymowania kierowców którzy odbierali drewno na umowy - bardzo szybko upadł.
Powierzchnia cięć jest oznaczona stosownymi tablicami (np. Pozyskanie drewna - nieupoważnionym wstęp wzbroniony).
Zatem każdego, kogo nie znam, a który jest na tej powierzchni, mogę wylegitymować, by sprawdzić, czy ma prawo tam być.

PS. Nie wypowiadam się na temat sensowności przyjętych rozwiązań. Kierownictwo LP (zarówno z poprzedniej, jak i z obecnej opcji) zadecydowało. My wykonujemy.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
yahoo
początkujący
początkujący
Posty: 195
Rejestracja: sobota 28 kwie 2012, 11:39
Lokalizacja: stąd

Post autor: yahoo »

borowiak pisze:
yahoo pisze:Nadleśnictwo nie ma prawa wglądu w umowy o pracę zawarte między ZUL a jego pracownikami.
Podaj podstawę prawną, nie mam prawa kopiować, przechowywać itp. Należy pamiętać, że często jest to kryterium przetargowym, co za tym idzie - musi być weryfikowalne.
Na szybko przytoczę treść pisma (odpowiedzi) Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych skierowaną do Prezes Urzędu Zamówień Publicznych, która zwróciła się do GIODO z prośbą o wyjaśnienie kwestii dot. żądania od wykonawców okazywania umów o pracę osób wykonujących czynności podczas realizacji zamówienia. W weekend znajdę może trochę więcej czasu i podzielę się również swoją interpretacją przepisów.

Treść pisma:

Warszawa, dnia 23 września 2016 r.

Pani
Małgorzata Stręciwilk
Prezes Urzędu Zamówień Publicznych
ul. Postępu 17A
02-676 Warszawa

w związku z korespondencją z dnia 8 sierpnia 2016 r., w pierwszej kolejności uprzejmie informuję, iż rozstrzygnięcia w kwestii dokumentów znajdują się poza ustawowymi kompetencjami Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, co potwierdza orzecznictwo sądów administracyjnych, np. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z dnia 6 września 2005 r. (sygn. II SA/Wa 825/05), w którym WSA orzekł, iż: „W ustawie o ochronie danych osobowych brak jest przepisów obligujących administratora do udostępnienia dokumentów zawierających dane osobowe. Ustawodawca posługuje się pojęciem „udostępnienia”, odnosząc je zawsze do danych osobowych, a nie zawierających je dokumentów”. Ponadto, w tymże uzasadnieniu WSA podniósł również, że cyt.: „(…) kwestia udostępniania dokumentów znajdujących się w aktach osobowych pracownika, nie jest w ogóle objęta regulacją ustawy dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych i nie może być na jej gruncie rozpatrywana”. W związku z powyższym, opisane zagadnienie zależy rozpatrywać z perspektywy udostępnianych w dokumentach danych osobowych.

Zgodnie z art. 29 ust. 3a ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2015 r. poz. 2164, z późn. zm.), zamawiający określa w opisie przedmiotu zamówienia na usługi lub roboty budowlane wymagania zatrudnienia przez wykonawcę lub podwykonawcę na podstawie umowy o pracę osób wykonujących wskazane przez zamawiającego czynności w zakresie realizacji zamówienia, jeżeli wykonanie tych czynności polega na wykonywaniu pracy w sposób określony w art. 22 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 2014 r. poz. 1502, z późn. zm.). Jak zaś stanowi art. 36 ust. 2 pkt 8a ustawy Prawo zamówień publicznych, w przypadku gdy przepisy ustawy nie stanowią inaczej, specyfikacja istotnych warunków zamówienia zawiera – jeżeli zamawiający przewiduje wymagania, o których mowa w art. 29 ust. 3a – określenie sposobu dokumentowania zatrudnienia osób, o których mowa w art. 29 ust. 3a (lit. a) oraz uprawnienia zamawiającego w zakresie kontroli spełniania przez wykonawcę wymagań, o których mowa w art. 29 ust. 3a, oraz sankcji z tytułu niespełnienia tych wymagań (lit. b). Przepisy nie precyzują jednak w jaki sposób zamawiający może kontrolować spełnienie tych wymagań przez wykonawcę – w szczególności zaś nie formułują uprawnienia do pozyskiwania kopii umów o pracę oraz zakresów obowiązków pracowników, które wiązałoby się z przetwarzaniem danych osobowych. Również przepisy rozporządzenia Ministra Rozwoju z dnia 26 lipca 2016 r. w sprawie rodzajów dokumentów, jakich może żądać zamawiający od wykonawcy w postępowaniu o udzielenie zamówienia (Dz. U. z 2016 r. poz. 1126) nie odnoszą się do kwestii sposobu dokumentowania zatrudnienia osób, o których mowa w art. 29 ust. 3a ustawy Prawo zamówień publicznych. Zatem z przepisów w żaden sposób nie wynika uprawnienie zamawiającego do żądania od wykonawcy będącego pracodawcą kopii umów o pracę i zakresów obowiązków pracowników ani obowiązek przekazania kopii tychże dokumentów przez wykonawcę.

Legalność przetwarzania danych, w tym również ich udostępniania musi znajdować oparcie w jednej z przesłanek określonych w art. 23 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych – jeśli chodzi o dane osobowe tzw. zwykłe, bądź też w art. 27 ust. 2 – w odniesieniu do danych szczególnie chronionych, których zamknięty katalog określony został w art. 27 ust. 1 ustawy. Jedną z przesłanek, o której stanowią powołane przepisy, jest upoważnienie do przetwarzania danych zawarte w odrębnych przepisach prawa (vide art. 23 ust. 1 pkt 2 i art. 27 ust. 2 pkt 2), przy czym – jeśli chodzi o dane szczególnie chronione (jak np. dane o stanie zdrowia) – przepisy te powinny znajdować się w akcie prawnym o randze ustawy i stwarzać pełne gwarancje ochrony tych danych.

W opisywanym przypadku jako podstawy przetwarzania (udostępniania) danych nie można uznać zgody osoby, której dane dotyczą, byłaby to bowiem zgoda wyrażona dla realizacji celu innego podmiotu. Zgodnie z zaproponowanym rozwiązaniem, pracodawca miałby występować wyłącznie jako pośrednik w pozyskiwaniu zgód od swoich pracowników, a taka konstrukcja nie znajduje uzasadnienia w świetle zasad przetwarzania danych osobowych.

Ponadto, aby zgoda mogła być uznana za podstawę prawną musi być wyrażona w sposób dobrowolny. Jednak w relacji zachodzącej między pracodawcą a pracownikiem trudno jest mówić o takiej dobrowolności, gdyż brak jest tu równowagi podmiotowej (stosunek nadrzędności i podrzędności podmiotów), co często może sprzyjać wymuszeniu zgody. Stanowisko GIODO poparł także Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 1 grudnia 2009 r. o sygn. akt I OSK 249/09, stwierdzając, że „wyrażona na prośbę pracodawcy pisemna zgoda pracownika, na pobranie i przetworzenie jego danych osobowych, narusza prawa pracownika i swobodę wyrażenia przez niego woli. (…) Brak równowagi w relacji pracodawca pracownik stawia pod znakiem zapytania dobrowolność w wyrażeniu zgody na pobieranie i przetworzenie danych osobowych (biometrycznych). Z tego względu ustawodawca ograniczył przepisem art. 22 1 kodeksu pracy katalog danych, których pracodawca może żądać od pracownika”.

Nie bez znaczenia jest również fakt, iż – zgodnie z definicją zawartą w art. 7 pkt 5 ustawy o ochronie danych osobowych – zgoda może być odwołana w każdym czasie. Dlatego w sytuacji, gdy dostęp do określonych informacji miałby służyć realizacji zadań wynikających z przepisów prawa, oparcie się wyłącznie na zgodzie osoby, której dane dotyczą, mogłoby okazać się nieskuteczne.

A zatem jedyną przesłanką legalizującą udostępnienie danych zamawiającemu mógłby być przepis prawa. Skoro jednak ani ustawa Prawo zamówień publicznych, ani wydane na jej podstawie akty wykonawcze takich przepisów nie zawierają, należy zastanowić się nad taką formą dokumentowania i kontrolowania spełniania przez wykonawców wymagań określonych w art. 29 ust. 3a ustawy, która będzie zgodna z zasadami ochrony danych osobowych.

Przekazywanie zamawiającemu kopii umów o pracę oraz zakresów obowiązków osób zatrudnionych u wykonawcy jest równoznaczne z udostępnieniem szerokiego zakresu danych osobowych, które nie są zamawiającemu niezbędne z punktu widzenia celu, jakim jest kontrola spełniania przez wykonawcę wymagań w zakresie zatrudnienia na podstawie umowy o pracę osób wykonujących czynności w trakcie realizacji zamówienia na roboty budowlane lub usługi. Dostęp do informacji stanowiących dane osobowe nie jest bowiem niezbędny dla weryfikacji spełnienia określonych warunków przez wykonawcę. W opinii Generalnego Inspektora dla realizacji tego celu wystarczające byłoby przedstawienie przez wykonawcę stosownych oświadczeń czy zaświadczeń lub zanonimizowanych dokumentów. Dla zamawiającego nie jest bowiem istotne kto konkretnie zatrudniony jest u wykonawcy na podstawie umowy o pracę, a jedynie sam fakt zatrudniania osób w takiej formie – dla potwierdzenia którego nie jest konieczna zamawiającemu znajomość imion, nazwisk i adresów pracowników czy wysokości ich wynagrodzeń. W tym kontekście przywołać należy zasadę adekwatności, wyrażoną w art. 26 ust. 1 pkt 3 ustawy o ochronie danych osobowych, zgodnie z którą administrator powinien przetwarzać tylko takiego rodzaju dane i tylko o takiej treści, które są niezbędne ze względu na cel zbierania danych. Dane osobowe nie mogą być zbierane na zapas, „na wszelki wypadek”, tj. bez wykazania celowości ich pozyskania i niezbędności dla realizacji zadań administratora danych – którym po uzyskaniu danych stałby się zamawiający.

W związku z powyższym, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych stoi na stanowisku, iż z regulacji zawartych w art. 29 ust. 3a oraz 36 ust. 2 pkt 8a ustawy Prawo zamówień publicznych nie można wywodzić podstawy do przekazywania zamawiającemu przez wykonawcę danych osobowych pracowników, a zarówno dokumentowanie zatrudnienia osób, o których mowa w art. 29 ust. 3a, jak i kontrola spełniania przez wykonawcę wymagań, o których mowa w tym artykule może odbywać się w sposób, który nie będzie wiązał się z przetwarzaniem danych indywidualnych osób.

Wskazać w tym kontekście należy, iż przedstawione zagadnienie jest jednym z wielu tematów związanych z przetwarzaniem danych osobowych w procesie udzielania zamówień publicznych, które wymagają przeanalizowania przez Urząd Zamówień Publicznych w świetle przepisów Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), które będzie bezpośrednio stosowane w Polsce od dnia 25 maja 2018 r. Zarówno brak wyraźnych podstaw do pozyskiwania danych osobowych np. w celu weryfikacji spełniania przez wykonawcę określonych warunków, jak i wprowadzenie w tym zakresie nadmiarowych regulacji, może w przyszłości rodzić niekorzystne skutki prawne, również w postaci sankcji administracyjnych.

Przy dokonywaniu przeglądu obowiązującego ustawodawstwa, niezbędnego w świetle przyszłych zmian prawnych, bardzo istotna jest rola powołanego przez administratora danych administratora bezpieczeństwa informacji (ABI). Z ogólnokrajowego, jawnego rejestru administratorów bezpieczeństwa informacji, o którym mowa w art. 46c ustawy o ochronie danych osobowych, wynika, że Urząd Zamówień Publicznych posiada ABI zgłoszonego do rejestru pod numerem 1054/15 (Pani Urszula Michalska). Do zadań administratora bezpieczeństwa informacji należy, zgodnie z art. 36a ust. 2 ustawy o ochronie danych osobowych należy: (1) zapewnianie przestrzegania przepisów o ochronie danych osobowych (w szczególności przez: sprawdzanie zgodności przetwarzania danych osobowych z przepisami o ochronie danych osobowych oraz opracowanie w tym zakresie sprawozdania dla administratora danych, nadzorowanie opracowania i aktualizowania dokumentacji, o której mowa w art. 36 ust. 2, oraz przestrzegania zasad w niej określonych, zapewnianie zapoznania osób upoważnionych do przetwarzania danych osobowych z przepisami o ochronie danych osobowych; (2) prowadzenie rejestru zbiorów danych przetwarzanych przez administratora danych, z wyjątkiem zbiorów, o których mowa w art. 43 ust. 1, zawierającego nazwę zbioru oraz informacje, o których mowa w art. 41 ust. 1 pkt 2-4a i 7. Jak zaś stanowi art. 36a ust. 5 pkt 2 osoba taka musi posiadać odpowiednią wiedzę w zakresie ochrony danych osobowych.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
zulus
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1543
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 20:53
Lokalizacja: Beskidy

Post autor: zulus »

Wiesław pisze:Nie wiem, nie czytałem SIWZ z tego nadleśnictwa.
Być może działa zasada, że procedury rozpoczęte przed nowelizacją ustawy przebiegają według stanu prawnego na dzień ich rozpoczęcia...
Nie wygląda mi to na "procedurę rozpoczętą przed nowelizacją ustawy". Przetarg teraz ogłoszony na prace w 2017 roku ...
jnwoppl
początkujący
początkujący
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 16 lut 2016, 12:30

Post autor: jnwoppl »

Yahooo ma rację. UZP wycofał się ze swojego stanowiska co do możliwości uzyskiwania kopii umów o pracę po otrzymaniu opinii GIODO. Teraz na stronie UZP jest taka opinia: https://www.uzp.gov.pl/baza-wiedzy/inte ... ustawy-pzp

i sugestia, że nie zawsze klauzula społeczna musi być, a jak już musi, to weryfikować ją można zestawieniem liczby umów o pracę albo kopią deklaraci zus.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Tak prawdę powiedziawszy to zawsze uważałem wszelkie "pro społeczne klauzule" we wszelakich umowach za czysty idiotyzm. Wymóg kretyna dla kretynów.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

jnwoppl
początkujący
początkujący
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 16 lut 2016, 12:30

Post autor: jnwoppl »

Piotrek pisze:Tak prawdę powiedziawszy to zawsze uważałem wszelkie "pro społeczne klauzule" we wszelakich umowach za czysty idiotyzm. Wymóg kretyna dla kretynów.
Albo uspokojenie swojego sumienia na odp...l się... przecież dbamy o los pracowników.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66911
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Piotrek pisze:Wymóg kretyna dla kretynów.
Samiśmy sobie go zafundowali przy okazji certyfikacji. Kryterium 4.1 bodaj :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn pisze:Samiśmy sobie go zafundowali przy okazji certyfikacji.
A czy ja napisałem coś innego?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66911
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Piotrek pisze:A czy ja napisałem coś innego?
Absolutnie nie :) Większość ichnich zapisów jest wciśnięta trochę bez pomysłu i teraz musimy takie zapisy do wymagań wpisywać, bo wyjdzie, że o tubylców nie dbamy :roll: Ciekaw jestem, co poeta miał na myśli w temacie rdzennej ludności i jak to teraz w wymaganiach się zapisuje, nie mówiąc o weryfikacji pochodzenia zatrudnianych w ZULach :wink:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
ODPOWIEDZ