ja nie szedłbym tą drogą , dla zmiany planu trzeba zrobić pełną procedurę (czasochłonną itd.) i starosta wcale nie musi się przychylić się do wnioskuTravers pisze: A co do błędnego UPUL to sprawa do rozwiązania jest w równie banalny sposób, wystarczy żeby Starosta zrobił aneks do UPUL w którym działka ta będzie z niego wywalona i po sprawie Dlatego napisać do Starosty wniosek o wywalenie działki z UPUL, uzasadnić że nie jest to las i nie jest tam prowadzona gospodarka leśna i gotowe.
lepiej zrobić tak w palącej kwestii niby lasu:
1) korzystając z przychylności gminy jak najszybciej usunąć samosiejki które mają ponad 25 cm obwodu pnia na wysokości 5 cm nad ziemią (trochę można zostawić dla przyszłego ogrodu ), cieńsze można wychlastać bez decyzji, wniosek o usunięcie drzew należy motywować chęcią przywrócenia gruntów nieużytkowanych do użytkowania rolniczego lub do innego użytkowania zgodnego z przeznaczeniem terenu, określonym w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego ( wymiary i to mądre zdanie z ustawy o ochronie przyrody) , z tytułu wydania tej decyzji nie grożą w tym wypadku żadne opłaty
2) nie pozwolić na zmianę w klasyfikacji gruntów (podejrzewam , że jeśli starosta nie zrobił tego przez 8 lat mimo ustawowego obowiązku, to już tego nie zrobi – ale warto być czujnym)
3) pilnować następnego Upul i wtedy na etapie składania wniosków do projektu skasować ten niby las ( jakby co pokazać urzędnikowi starosty gołe pole i powiedzieć: panie tu nigdy żadnego lasu nie było, nie ma i nie będzie
4) sprawy budowlane ( projekty, uzgodnienia, pozwolenia na budowę , zgłoszenia itp.) można załatwiać już teraz ( gdyż w ewidencji gruntów nadal jest grunt rolny a wydziały budownictwa i geodezji tegoż samego starosty który zatwierdził upul mają w głębokim poważaniu ustalenia tego śmiesznego dokumentu, swoją drogą niezła schizofrenia )
A na przyszłość, w razie jakichś problemów z lasem , nie zaczynać od latania po urzędach ale od wizyty na tym branżowym, poczytnym i opiniotwórczym forum pełnym wybitnych ekspertów od gospodarki leśnej, bagienno-szuwarowej i wszelkiej innej