Kłusownik zatrzymany

[yakec]

Sukcesem zakończyły się działania Straży Leśnej Nadleśnictwa Głęboki Bród i policji w Sejnach w ramach akcji „Wnyk”.
25 lutego 2007 r. podczas patrolowania wytypowanych miejsc, szczególnie narażonych na kłusownictwo, na terenie Nadleśnictwa Głęboki Bród, natrafiono na wiodącą przez las wydeptaną ścieżkę, od której odchodziły ślady sań. Na końcu ścieżki patrol znalazł resztki samicy łosia, skłusowanej za pomocą wnyka. Widok odrąbanej głowy, połamanych nóg i zdjętej skóry był przerażający. Zwierzę zostało „rozebrane” na miejscu, zapakowane w worki i wyniesione na sanie.
Kłusownikowi nie udało się zwieźć doświadczonych strażników - nie pomogło kluczenie saniami po miejscach, gdzie wcześniej prowadzono prace z pozyskania i zrywki drewna. Ślady doprowadziły do zabudowań mieszkańca wsi Białogóry w gminie Giby. W wyniku przeszukania, w jego zamrażarce odnaleziono poporcjowaną tuszę łosia. Sprawca przyznał się do winy. Policja prowadzi dalsze śledztwo.

Ekwiwalent za skłusowanie łosia, zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Środowiska z 21 czerwca 2005 r. w sprawie zwierzyny bezprawnie pozyskanej, wynosi 14 000 zł. Podwyższa się go o 20% w przypadku metody pozyskania innej niż z broni palnej.

www.lp.gov.pl

[OjciecMocyMroku]

Wczoraj juz byla o tym mowa na forum tutaj