Tartak mobilny oraz produkcja palet.
Moderator: Moderatorzy
Tartak mobilny oraz produkcja palet.
Witam. To jest mój pierwszy post na tym forum. Mam kilka pytań na które mam nadzieje znajdę tu odpowiedź.
Planowałem rozpocząc własną działalnośc a mianowicie skup oraz produkcję palet jednorazowych oraz przemysłowych. Drewno pozyskiwałbym z rąk prywatnych ale byłyby to ilości raczej ograniczone. Wiadomo że jeśli ma się to opłacać to drewno muszę przecierać sam. Rozglądałem się za różnymi trakami taśmowymi i wpadłem na pomysł zakupu traka mobilnego. Jeśli palety nie będą szły to może usługowo dam radę coś zarobić. I tu moje pytania:
Czy do 15tyś da się zakupić jakiś trak mobilny który zarobi na siebie?
Na jakiej zasadzie odbywa się sprzedaż drewna S2A i S2B z lasów państwowych?
Jakiej kategori prawa jazdy potrzebowałbym aby legalnie poruszać się z takim trakiem na drogach publicznych?
Planowałem rozpocząc własną działalnośc a mianowicie skup oraz produkcję palet jednorazowych oraz przemysłowych. Drewno pozyskiwałbym z rąk prywatnych ale byłyby to ilości raczej ograniczone. Wiadomo że jeśli ma się to opłacać to drewno muszę przecierać sam. Rozglądałem się za różnymi trakami taśmowymi i wpadłem na pomysł zakupu traka mobilnego. Jeśli palety nie będą szły to może usługowo dam radę coś zarobić. I tu moje pytania:
Czy do 15tyś da się zakupić jakiś trak mobilny który zarobi na siebie?
Na jakiej zasadzie odbywa się sprzedaż drewna S2A i S2B z lasów państwowych?
Jakiej kategori prawa jazdy potrzebowałbym aby legalnie poruszać się z takim trakiem na drogach publicznych?
Pooglądaj oferty w necie, pewnie można kupić ...jacek660 pisze:Czy do 15tyś da się zakupić jakiś trak mobilny który zarobi na siebie?
W Twoim przypadku na aukcjach e-drewno https://www.e-drewno.pl/stock/jacek660 pisze:Na jakiej zasadzie odbywa się sprzedaż drewna S2A i S2B z lasów państwowych?
To zależy od wagi zestawu (samochód + trak) jak nie przekroczy 3,5 tony to B, lub B+E , jeżeli więcej, to C lub C+E.jacek660 pisze:Jakiej kategori prawa jazdy potrzebowałbym aby legalnie poruszać się z takim trakiem na drogach publicznych?
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
1. W różnych nadleśnictwach różnie to wygląda. U nas da się kupić każdy sortyment u leśniczego. Obowiązuje cena detaliczna.jacek660 pisze:Czy takiego drewna nie da się zakupić bezpośrednio u leśniczego? Chodzi mi o drewno przeznaczone na opał ale w sumie spokojnie nadające się do przetarcia na deske paletową. Prosze wybaczyć mi ewentualne błędy w nazewnictwie. Dopiero zaczynam zgłębiać ten temat.
2. Nie ma czegoś takiego, jak:
.drewno przeznaczone na opał ale w sumie spokojnie nadające się do przetarcia na deske paletową
Albo jest drewno S4 - nadające się tylko na opał, albo S2B - na palety.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Witam, miło mi czytać posty pisane przez młodych ludzi dotyczące pomysłu na własną działalność. Fajnie że ktoś próbuje zamiast narzekać..., ale odnośnie tematu.
Trak - kupisz używany bez problemu w tej cenie , rozumiem ze potrzebujesz także fakturę.
Natomiast samym trakiem nie wyprodukujesz palety - w sensie opłacalności oczywiście.
Nie wiem czy dysponujesz innym maszynami od obróbki/przecierania drewna.
Zakładając że nie, to przy samym traku przecieranie drewna na deski to lekki masochizm.
Ale ok, zakładając że jesteś ambitny i będziesz to robił (pomijam kwestię czasu i energii elektrycznej) to co zrobić z tzw odpadami ? Normalnie przeciera się je na deski przy użyciu innych maszyn. Sama kwestia jakości deski z piły taśmowej ..., też daje dużo do życzenia , ale przy paletach jednorazowych gdzie zazwyczaj dopuszczany jest oflis lub nawet kora , to sprawa drugorzędna.
Traki jednogłowe poziome , bo o takim mowa są wykorzystywane w zakładach produkcji palet , ale operator wycina przy jego pomocy balik na deskę lub na kostkę. Sama obsługa traka nie jest zbytnio skomplikowana , natomiast tak jak np proces spawania , także teoretycznie prosty , wymaga doświadczenia. Nawet dzisiaj po 30 min przeszkoleniu jesteś w stanie pracować jako operator traka , tylko że będzie powodował dość dużo strat na zasadzie odpadu, pofalowanych desek.
W traku pracuje piła, jest to piła taśmowa. Jak każda piła wymaga ostrzenia i jak duża część pił szrankowania (pomijam piły taśmowe z węglikiem na każdym zębie , one nie wymagają , ale inne mają przypadłości ...) Możesz dawać do ostrzenia i szrankowania, ale najlepiej mieć własną ostrzałkę i szrankownik, Prosty przykład... przecierasz np dąb u kogoś ... ma 100 lat , i rósł przy drodze. Więc ilość gwoździ jest dość duża ....Następną kwestią jest czas pracy piły pomiędzy ostrzeniami. Ile wynosi dlaczego tyle i po co on jest - to już inna kwestia.
Sam proces produkcji palet pomimo swojego teoretycznego banału , jest procesem dość złożonym procesowo. Dlatego polecam zaznajomienie się z ich produkcją w jakimś zakładzie najlepiej w praktyce - zakładam że nie posiadasz takiej wiedzy. Dowiesz się wtedy jak to jest z tymi jednorazówkami w praktyce...
Osobiście namawiam do tematu , trak należy potraktować jako pierwszą maszynę (defakto już zarobkową) ,a dalej kompletować resztę sprzętu.
Odnośnie drewna z LP , mówię o takim jakie Ci będzie potrzebne na palety jednorazowe , zawsze oglądaj je osobiście , bo bywa różne. Temat rzeka.
Trak - kupisz używany bez problemu w tej cenie , rozumiem ze potrzebujesz także fakturę.
Natomiast samym trakiem nie wyprodukujesz palety - w sensie opłacalności oczywiście.
Nie wiem czy dysponujesz innym maszynami od obróbki/przecierania drewna.
Zakładając że nie, to przy samym traku przecieranie drewna na deski to lekki masochizm.
Ale ok, zakładając że jesteś ambitny i będziesz to robił (pomijam kwestię czasu i energii elektrycznej) to co zrobić z tzw odpadami ? Normalnie przeciera się je na deski przy użyciu innych maszyn. Sama kwestia jakości deski z piły taśmowej ..., też daje dużo do życzenia , ale przy paletach jednorazowych gdzie zazwyczaj dopuszczany jest oflis lub nawet kora , to sprawa drugorzędna.
Traki jednogłowe poziome , bo o takim mowa są wykorzystywane w zakładach produkcji palet , ale operator wycina przy jego pomocy balik na deskę lub na kostkę. Sama obsługa traka nie jest zbytnio skomplikowana , natomiast tak jak np proces spawania , także teoretycznie prosty , wymaga doświadczenia. Nawet dzisiaj po 30 min przeszkoleniu jesteś w stanie pracować jako operator traka , tylko że będzie powodował dość dużo strat na zasadzie odpadu, pofalowanych desek.
W traku pracuje piła, jest to piła taśmowa. Jak każda piła wymaga ostrzenia i jak duża część pił szrankowania (pomijam piły taśmowe z węglikiem na każdym zębie , one nie wymagają , ale inne mają przypadłości ...) Możesz dawać do ostrzenia i szrankowania, ale najlepiej mieć własną ostrzałkę i szrankownik, Prosty przykład... przecierasz np dąb u kogoś ... ma 100 lat , i rósł przy drodze. Więc ilość gwoździ jest dość duża ....Następną kwestią jest czas pracy piły pomiędzy ostrzeniami. Ile wynosi dlaczego tyle i po co on jest - to już inna kwestia.
Sam proces produkcji palet pomimo swojego teoretycznego banału , jest procesem dość złożonym procesowo. Dlatego polecam zaznajomienie się z ich produkcją w jakimś zakładzie najlepiej w praktyce - zakładam że nie posiadasz takiej wiedzy. Dowiesz się wtedy jak to jest z tymi jednorazówkami w praktyce...
Osobiście namawiam do tematu , trak należy potraktować jako pierwszą maszynę (defakto już zarobkową) ,a dalej kompletować resztę sprzętu.
Odnośnie drewna z LP , mówię o takim jakie Ci będzie potrzebne na palety jednorazowe , zawsze oglądaj je osobiście , bo bywa różne. Temat rzeka.
Faktury mieć nie muszę Chyba że jest potrzebna w prowadzeniu działalności bo nie chce korzystać z żadnego dofinansowania a raczej nie mogę bo pracuje.
Mam jeszcze piłę motorową i piłę tarczową. Nic wielkiego ale na początek wystarczy do obrzynania krawędzi desek.
Co do odpadów to raczej nie będzie problemu z ich pozbyciem się. Ba nawet jakieś pieniądze uda mi sie za to wziąć. Bardzo dużo ludzi w okolicy kupuje to na opał.
Z paletami mam już sporo do czynienia bo trochę handluje używkami. Głównie sprzedaje je do skupów za troche lepszą cene dzięki ilości jaką zbieram.
Jestem ciekaw opini innych właścicieli traków przewoźnych. Czy ludzie korzystają jeszcze z usług traków bez hydrauliki?
Mam jeszcze piłę motorową i piłę tarczową. Nic wielkiego ale na początek wystarczy do obrzynania krawędzi desek.
Co do odpadów to raczej nie będzie problemu z ich pozbyciem się. Ba nawet jakieś pieniądze uda mi sie za to wziąć. Bardzo dużo ludzi w okolicy kupuje to na opał.
Z paletami mam już sporo do czynienia bo trochę handluje używkami. Głównie sprzedaje je do skupów za troche lepszą cene dzięki ilości jaką zbieram.
Jestem ciekaw opini innych właścicieli traków przewoźnych. Czy ludzie korzystają jeszcze z usług traków bez hydrauliki?
Kolego, z taką świadomością realiów przedsiębiorczości lepiej się do tego nie bierz...jacek660 pisze:Faktury mieć nie muszę Chyba że jest potrzebna w prowadzeniu działalności
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.