drapanie korzeni ;)

Zagadnienia z szeroko pojętej ekologii, przyrody, środowiska i biologii...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
czerwonobrody
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2989
Rejestracja: czwartek 20 gru 2012, 21:08
Lokalizacja: Górny Śląsk

drapanie korzeni ;)

Post autor: czerwonobrody »

Mam do Was pytanie - dzisiaj jechałem drogą do Grodziska Wlkp. i w pasie przydrożnym prowadzone są jakieś prace porządkowe związane z drzewami i krzakami. Jednym z efektów tych prac jest odsłonięcie korzeni, a dokładniej tego fragmentu drzewa, gdzie pień przechodzi w korzenie. Przy okazji odsłaniania korzenie trochę "odrapano" - czemu ma służyć taki zabieg?
Głos laika na Twoim forum!
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67160
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Pewnie nie celowo. Sprzątali pewnie i uszkodzili szyje korzeniowe. Sensu w tym nie ma żadnego. Głupota raczej :roll:
Awatar użytkownika
czerwonobrody
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2989
Rejestracja: czwartek 20 gru 2012, 21:08
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: czerwonobrody »

A samo to odsłanianie części, która zwykle jest zakryta - to ma jakiś cel (hodowlany itp.)? Czy ktoś się za bardzo do sprzątania przyłożył.
Być może to zagadnienie bardziej z dziedziny budowy dróg - ale może coś wiecie.
Głos laika na Twoim forum!
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67160
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Szyj korzeniowych też się nie odsłania, gdyż mogą ulec poparzeniu. Jednak tu może być też inna sytuacja, otóż podczas zamiatania dróg i ulic, odśnieżania oraz innych prac porządkowych może się zdarzyć, że korzenie drzew mogą zostać przykryte sporą warstwą liści piasku i innych fragmentów. Takie czyszczenie może mieć za zadanie przywrócenie stanu pierwotnego. Trudno więc jednoznacznie powiedzieć jakie zadanie sobie w tym wypadku postawiono.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105117
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Z obserwacji w mojej okolicy - ekipa "porządkowa" ma zlecone ścięcie poboczy do poziomu asfaltu i wyprofilowanie ich ze spadkiem od korony drogi w kierunku rowów. Jeżeli drzewa rosną przy samej drodze (nie za rowami) to przy tej okazji są właśnie w ten sposób odsłaniane.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

Paskudny to sposób... to tak jakby dla estetyki rozebrać sie w mróz do naga. :(
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67160
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Jenny pisze:jakby dla estetyki rozebrać sie w mróz do naga.
Czy ja wiem... Znajoma panna "z lasu" mawia, że to dobrze, bo jej atrybuty stają ładniej ;)
Z chłopami będzie to najpewniej krępujące :oops:
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

Już ja widzialam chlopa w mrozie... skurczony orzeszku... :P

:lol:
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67160
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Jenny pisze:Już ja widzialam chlopa w mrozie...
Przykry obrazek :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105117
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Jenny pisze:Paskudny to sposób
Wiesz, owi wykonawcy nie patrzą na to w taki sposób. Oni chcą jak najszybciej wykonać powierzone zadania. I to wykonać tak dokładnie, żeby na poprawianie nie jeździć...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Sylvan

Post autor: Sylvan »

A może to po prostu nie zakończona robota?
Dawniej (nie tak znowu dawno) przed ścinką korowano wszystkie przyszłe pniaki ze względów ochronnych (pniak wysychał i patogeny miały trudniej go zakazić), a teraz koruje się ze względów oszczędnościowych. W szyi korzeniowej jest dużo różnych zanieczyszczeń i scinanie takiego drzewa bez choćby pobieżnego okorowania w miejscu cięcia to znacznie szybsze zużycie łańcucha tnącego pilarki.
Awatar użytkownika
czerwonobrody
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2989
Rejestracja: czwartek 20 gru 2012, 21:08
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: czerwonobrody »

Ekipa się kręciła po okolicy, więc być może robota nieskończona. Gdybym jechał sam, to bym się po prostu zatrzymał i zapytał, a tak zostały domysły :)
Głos laika na Twoim forum!
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105117
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sylvan pisze:A może to po prostu nie zakończona robota?
U mnie na pewno nie. Od owego "odsłonięcia" minęło dwa lata i nikt się nawet z zamiarem ścinki nie pojawił.
Sylvan pisze:Dawniej (nie tak znowu dawno) przed ścinką korowano wszystkie przyszłe pniaki ze względów ochronnych (pniak wysychał i patogeny miały trudniej go zakazić)
Ciekawe. U mnie korowaliśmy jedynie iglaste ale to ze względu na niszczenie ewentualnie "zimujących" pod korą pniaka szkodników.
Sylvan pisze:a teraz koruje się ze względów oszczędnościowych
Czy przed wejściem harwestera też?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

a może to przygotowanie drzew do wycinki?
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
czerwonobrody
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2989
Rejestracja: czwartek 20 gru 2012, 21:08
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post autor: czerwonobrody »

Taka była moja pierwsza myśl; jutro będę wracał tamtędy, zerknę co i jak.
Głos laika na Twoim forum!
ODPOWIEDZ