drapanie korzeni ;)
Moderator: Moderatorzy
- czerwonobrody
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2989
- Rejestracja: czwartek 20 gru 2012, 21:08
- Lokalizacja: Górny Śląsk
drapanie korzeni ;)
Mam do Was pytanie - dzisiaj jechałem drogą do Grodziska Wlkp. i w pasie przydrożnym prowadzone są jakieś prace porządkowe związane z drzewami i krzakami. Jednym z efektów tych prac jest odsłonięcie korzeni, a dokładniej tego fragmentu drzewa, gdzie pień przechodzi w korzenie. Przy okazji odsłaniania korzenie trochę "odrapano" - czemu ma służyć taki zabieg?
Głos laika na Twoim forum!
- czerwonobrody
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2989
- Rejestracja: czwartek 20 gru 2012, 21:08
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Szyj korzeniowych też się nie odsłania, gdyż mogą ulec poparzeniu. Jednak tu może być też inna sytuacja, otóż podczas zamiatania dróg i ulic, odśnieżania oraz innych prac porządkowych może się zdarzyć, że korzenie drzew mogą zostać przykryte sporą warstwą liści piasku i innych fragmentów. Takie czyszczenie może mieć za zadanie przywrócenie stanu pierwotnego. Trudno więc jednoznacznie powiedzieć jakie zadanie sobie w tym wypadku postawiono.
Z obserwacji w mojej okolicy - ekipa "porządkowa" ma zlecone ścięcie poboczy do poziomu asfaltu i wyprofilowanie ich ze spadkiem od korony drogi w kierunku rowów. Jeżeli drzewa rosną przy samej drodze (nie za rowami) to przy tej okazji są właśnie w ten sposób odsłaniane.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Jenny
- dyrektor regionalny
- Posty: 11954
- Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
- Lokalizacja: Podlasie
Paskudny to sposób... to tak jakby dla estetyki rozebrać sie w mróz do naga.
âZaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.â
M.Landon
M.Landon
- Jenny
- dyrektor regionalny
- Posty: 11954
- Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
- Lokalizacja: Podlasie
Już ja widzialam chlopa w mrozie... skurczony orzeszku...
âZaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.â
M.Landon
M.Landon
Wiesz, owi wykonawcy nie patrzą na to w taki sposób. Oni chcą jak najszybciej wykonać powierzone zadania. I to wykonać tak dokładnie, żeby na poprawianie nie jeździć...Jenny pisze:Paskudny to sposób
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
A może to po prostu nie zakończona robota?
Dawniej (nie tak znowu dawno) przed ścinką korowano wszystkie przyszłe pniaki ze względów ochronnych (pniak wysychał i patogeny miały trudniej go zakazić), a teraz koruje się ze względów oszczędnościowych. W szyi korzeniowej jest dużo różnych zanieczyszczeń i scinanie takiego drzewa bez choćby pobieżnego okorowania w miejscu cięcia to znacznie szybsze zużycie łańcucha tnącego pilarki.
Dawniej (nie tak znowu dawno) przed ścinką korowano wszystkie przyszłe pniaki ze względów ochronnych (pniak wysychał i patogeny miały trudniej go zakazić), a teraz koruje się ze względów oszczędnościowych. W szyi korzeniowej jest dużo różnych zanieczyszczeń i scinanie takiego drzewa bez choćby pobieżnego okorowania w miejscu cięcia to znacznie szybsze zużycie łańcucha tnącego pilarki.
- czerwonobrody
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2989
- Rejestracja: czwartek 20 gru 2012, 21:08
- Lokalizacja: Górny Śląsk
U mnie na pewno nie. Od owego "odsłonięcia" minęło dwa lata i nikt się nawet z zamiarem ścinki nie pojawił.Sylvan pisze:A może to po prostu nie zakończona robota?
Ciekawe. U mnie korowaliśmy jedynie iglaste ale to ze względu na niszczenie ewentualnie "zimujących" pod korą pniaka szkodników.Sylvan pisze:Dawniej (nie tak znowu dawno) przed ścinką korowano wszystkie przyszłe pniaki ze względów ochronnych (pniak wysychał i patogeny miały trudniej go zakazić)
Czy przed wejściem harwestera też?Sylvan pisze:a teraz koruje się ze względów oszczędnościowych
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- czerwonobrody
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2989
- Rejestracja: czwartek 20 gru 2012, 21:08
- Lokalizacja: Górny Śląsk