Czym do lasu?

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

RR pisze:Zastanawiamy się czy nie wymienić naszej Frontery
Ja bym się chyba nawet nie zastawiał... ;)
Awatar użytkownika
wolt
początkujący
początkujący
Posty: 74
Rejestracja: czwartek 09 sie 2012, 12:47
Lokalizacja: tuitam

Post autor: wolt »

RR pisze:Zastanawiamy się czy nie wymienić naszej Frontery na Jimnego właśnie.
Jeśli tylko nie masz klaustrofobii to wymieniaj... :D Do pracy w lesie bardzo fajne.
Awatar użytkownika
Wujek Tułowice
leśniczy
leśniczy
Posty: 614
Rejestracja: niedziela 29 sie 2010, 23:05
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Post autor: Wujek Tułowice »

Mam frontere 2.0 w benzynie wersję 3-drzwiową i w życiu bym na jimnego nie zamienił - nie dość że to ciasne, małe, pali na porównywalnym poziomie, wsadzić nic większego nie można, przyczepy większej nie pociągniesz to jeszcze i części są droższe a w terenie wcale jeden od drugiego nie odstaje.
PAKITO
początkujący
początkujący
Posty: 93
Rejestracja: niedziela 31 sty 2010, 18:40
Lokalizacja: z bydgoszczy

Post autor: PAKITO »

W TERENIE TO NAWET NIE MA CO PORÓWNYWAĆ.
ps. mój wujek tez ma fronterę...ale on się nie zna na samochodach...
PARANOJA
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

Frontera była dobrym autem. Niestety dawca z angielskim pochodzeniem oddał już większość swoich części i czas znaleźć inny samochód.
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
textor
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 272
Rejestracja: środa 07 sty 2009, 15:16
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: textor »

Rak pisze:Napęd 4x4 jest potrzebny żeby się z błota wygrzebać, ewentualnie ze śniegu (jak spadnie w tą zimę )
Myślę, że bardziej pomocne są nieco zwiększony prześwit i dobre opony. Napęd owszem się przydaje, ale często jest przeceniany.
textor
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 272
Rejestracja: środa 07 sty 2009, 15:16
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: textor »

RR pisze:Zastanawiamy się czy nie wymienić naszej Frontery na Jimnego właśnie.
Zanim wymienisz, trochę takowym pojeźdź. Nie każdemu wymiary i komfort odpowiadają. Zwłaszcza jeśli ktoś przesiada się z auta większego.
Awatar użytkownika
Wujek Tułowice
leśniczy
leśniczy
Posty: 614
Rejestracja: niedziela 29 sie 2010, 23:05
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Post autor: Wujek Tułowice »

PAKITO pisze:W TERENIE TO NAWET NIE MA CO PORÓWNYWAĆ.
ps. mój wujek tez ma fronterę...ale on się nie zna na samochodach...

Na obronę swojej tezy mogę jedynie przytoczyć przykład z mojego dnia codziennego - użytkuję bardzo często frotkę na terenie Parku Narodowego Gór Stołowych, wykonując tam prace z zakresu ochrony i użytkowania lasu, gdzie dróg leśnych często nie ma lub kiedyś podobno były a dziś ciężko je znaleźć. Samochód daje rade,często targa przyczepę o ładowności 1,5t, w środku wozi ludzi i pilarki - a należy pamiętać że jest to teren górski.

Uważam że Frontera to często nie doceniane auto, tanie w utrzymaniu i mające spory potencjał jak na terenówkę niskobudżetową ( tanie części, możliwość założenia gazu itp)

We wspomnianym parku administracja posiada Jimnego, jakoś na co dzień w teren każdy woli jechać Jeepem lub Fordem Rangerem a Suzuki stoi pod siedzibą ;)
borowiak

Post autor: borowiak »

Wujek Tułowice pisze:Uważam że Frontera to często nie doceniane auto
Fakt, nawet na tę okoliczność jakiś artykuł poczyniłem ;)
Wujek Tułowice pisze:We wspomnianym parku administracja posiada Jimnego, jakoś na co dzień w teren każdy woli jechać Jeepem lub Fordem Rangerem a Suzuki stoi pod siedzibą
Nie dziwi mnie to ;)
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Ktoś może coś powiedzieć o?
- Renault Kangoo
- Peugeot Partner/CitroĂŤn Berlingo
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77795
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

... moim zdaniem całkiem dobre do lasu ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
borowiak

Post autor: borowiak »

Śmietan pisze:Ktoś może coś powiedzieć o?
- Renault Kangoo
- Peugeot Partner/Citroën Berlingo
Lepiej sprawdzają się starsze wersje - nie mają tak "długiego" przodu, ułatwia to jazdę w terenie. W wersjach z silnikiem diesla w jeździe po lesie stosunkowo szybko wybijają elementy przedniego zawieszenia.
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5611
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

kangur 1 wyższe zawieszenie, brak problemu tylnej osi(zPSA)
gdybym miał wybierać to kangur :)
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

borowiak pisze:W wersjach z silnikiem diesla w jeździe po lesie stosunkowo szybko wybijają elementy przedniego zawieszenia.
Rozumiem, że najlepszym wyborem byłby Kangur z silnikiem 1.1 + LPG?
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5611
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

1,4 :roll: znany mi egzemplarz właściciel sprzedał z przebiegiem 380 tys, handlarz wymienił przetarte fotele i sprzedał dalej podnosząc cenę o 100% , kręcąc licznik :evil: na 200 tys - a w samochodzie wszystko(poza radiem) grało :) szczególnie że od nowości w PL
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77795
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

... złodziej jeb... :evil: ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Blues Brothers pisze: kręcąc licznik :evil: na 200 tys
Może nieco ten proceder ukróci wpisywanie przebiegu do papierów podczas przeglądu.
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77795
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

... nie ma takiego papieru, którego złodzieje nie są w stanie podrobić ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105139
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Śmietan pisze:Może nieco ten proceder ukróci wpisywanie przebiegu do papierów podczas przeglądu.
Nic tego nie ukróci bo nikomu na ukróceniu nie zależy. Gdyby zależało to można by we współczesnych pojazdach montować "pamięć przebiegu", dającą się jedynie odczytać, bez możliwości ingerencji w zapisane wartości (jak rejestracja operacji w kasach fiskalnych).
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Piotrek pisze:Gdyby zależało to można by we współczesnych pojazdach montować "pamięć przebiegu", dającą się jedynie odczytać, bez możliwości ingerencji w zapisane wartości (jak rejestracja operacji w kasach fiskalnych).
A przypadkiem nie można takich informacji odczytać z np. pompy hamulcowej?
ODPOWIEDZ