Czym do lasu?

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

TB pisze:forester...fajne auto, ale czy na pewno terenowe? Dasz orurowanie? Najedziesz na coś i po chlodnicy....Znajoma outbackiem wjechala do lasu i urwala zderzak, bo jakos gałąź się podwinela....
To nie jest terenowe auto. Ale kto powiedział, że chcę pchać się tam gdzie Patrol wjedzie tylko? Chcę auto do normalnej jazdy po drogach leśnych. 70/30 tak bym określił moją jazdę w terenie, gdzie 30 to teren.

Swoją drogą mojej się Subaryna nie podoba straszliwie, Trupiarką ów samochód nazwała. I co gorsza pokazałem jej Toyotę Rav4 II. I chyba nici z leśnika w garażu... :cry:
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Moja mnie męczy o Rav4 II D4D. Chciałbym ale się boję... jest czego?
PAKITO
początkujący
początkujący
Posty: 93
Rejestracja: niedziela 31 sty 2010, 18:40
Lokalizacja: z bydgoszczy

Post autor: PAKITO »

Z Rav4 II d4d można różnie trafić...radzę dobrze sprawdzić samochód.
Ja np. dwa lata temu kupiłem swojej żonce Ravkę - wygląd bardzo dobry zarówno w środku jak i na zewnątrz- przebieg też w porządku.
Pierwsze po zakupie wymiana płynów i rozrząd.
Miesiąc radości.....

A później ciągłe problemy...sprzęgło dwumasa - wymiana
...problemy z odpalaniem??????
....turbina...regeneracja...
Koszty tego powyżej sporawe....powyżej 5tyś :cry:
I na koniec okazało się, że silnik zajechany...przedmuchy...syf w misce olejowej-smok zatkany...TRAGEDIA :cry:
Nie polecam więc d4d bo problemy z nimi są częste...jeśli nie znamy przeszłości auta
Już bardziej mądrym wyborem będzie Rav4 I generacja -benzyna...to jeździ i jest niezawodne i trwałe

Na koniec pozbyłem się tej miny i żona zażyczyła sobie nowe auto...kredyt i zwykła osobówka....od roku zero problemów-wsiada i jeździ :mg:

To są moje doświadczenia, ale może ktoś miał inaczej w realu :?:
Pozdrawiam
PARANOJA
Awatar użytkownika
zulus
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1544
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 20:53
Lokalizacja: Beskidy

Post autor: zulus »

A paliwo porządne lałeś do tego d4d?
Awatar użytkownika
KamilD
początkujący
początkujący
Posty: 46
Rejestracja: czwartek 20 wrz 2012, 21:16

Post autor: KamilD »

Octavia ma 4,6m dlugosci, szerokosci 1,8m (bez luster), a forester ( I i II) 4,5m dlugosci oraz 1,7m (rowniez bez luster) szerokości...Faktycznie, różnica
TB nie wiem czy zauważyłeś, ale porównywałem Octavię z Outbackiem, a nie z Foresterem. I nadal podtrzymuję zdanie, że jest od niego mniejsza i lżejsza. Przy tym nie rozstrzygam jej przydatności w terenie.
... nie wiem, nie wiem po co, lubię chodzić ciemną nocą, ciemną nocą chodzić w ciemny las ...
PAKITO
początkujący
początkujący
Posty: 93
Rejestracja: niedziela 31 sty 2010, 18:40
Lokalizacja: z bydgoszczy

Post autor: PAKITO »

Paliwo lałem jak trzeba...natomiast poszperałem trochę w necie i okazało się ,że handlarz od którego kupiłem auto przekręca liczniki...i...to sporo w tył :evil:
Wtryski, sprzęgło..i..całe to d4d to bolączki tego samochodu i są one standardem :idea: :idea:
PARANOJA
TB
leśniczy
leśniczy
Posty: 737
Rejestracja: wtorek 27 paź 2009, 17:27
Lokalizacja: Kętrzyn

Post autor: TB »

KamilD pisze:
Octavia ma 4,6m dlugosci, szerokosci 1,8m (bez luster), a forester ( I i II) 4,5m dlugosci oraz 1,7m (rowniez bez luster) szerokości...Faktycznie, różnica
TB nie wiem czy zauważyłeś, ale porównywałem Octavię z Outbackiem, a nie z Foresterem. I nadal podtrzymuję zdanie, że jest od niego mniejsza i lżejsza. Przy tym nie rozstrzygam jej przydatności w terenie.
Nie wiem czy nie zauważyłeś, ale nie pisałem do Ciebie, lecz do Śmietanki .... i odnioslem się do jego wypowiedzi sprzed 3 stron.... :wink:
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

TB pisze:Nie wiem czy nie zauważyłeś, ale nie pisałem do Tobą, lecz do Śmietanki
Jak tak piszesz to ciężko wywnioskować z kim (do kim?). ;)
TB
leśniczy
leśniczy
Posty: 737
Rejestracja: wtorek 27 paź 2009, 17:27
Lokalizacja: Kętrzyn

Post autor: TB »

Anu :oops: Mialem na myśli "do Ciebie", potem napisalem "Tobą", ale nie zmienilem na "z". ... :roll: Ale juz poprawione :)
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

TB pisze:Mialem na myśli "do Ciebie", potem napisalem "Tobą", ale nie zmienilem na "z".
Nic się nie martw. Każdemu się zdarza. :)
TB
leśniczy
leśniczy
Posty: 737
Rejestracja: wtorek 27 paź 2009, 17:27
Lokalizacja: Kętrzyn

Post autor: TB »

Śmietan pisze:
TB pisze:Mialem na myśli "do Ciebie", potem napisalem "Tobą", ale nie zmienilem na "z".
Nic się nie martw. Każdemu się zdarza. :)
:beer: Dzięki za wychwycenie błędu.
Awatar użytkownika
KamilD
początkujący
początkujący
Posty: 46
Rejestracja: czwartek 20 wrz 2012, 21:16

Post autor: KamilD »

Właśnie TB z układu odpowiedzi wyglądało jakbyś mnie poprawiał. Ale skoro nawiązywałeś do innej wypowiedzi to spoko. Ja wyprowadziłem Śmietana z błędu, gdyż post wyżej pisał o podobnych wymiarach Octavii i Outbacka.
... nie wiem, nie wiem po co, lubię chodzić ciemną nocą, ciemną nocą chodzić w ciemny las ...
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

TB pisze::beer:
:beer: Ale bezalkoholowe w tym dziale. ;)
gajowwy
początkujący
początkujący
Posty: 69
Rejestracja: sobota 17 lis 2012, 16:46
Lokalizacja: inąd

Post autor: gajowwy »

Śmietan pisze:Moja mnie męczy o Rav4 II D4D. Chciałbym ale się boję... jest czego?
a mi się wydaje że to Ty Śmietan męczysz niemiłosiernie i siebie i forum. Samochód to nie żonka, nie "nrawitsa" to sprzedasz i kupisz inny. Ponadto wydaje mi się, że jak Cię znam to i tak radzić Ci możemy 100 samochodów, a i tak wybierzesz to co sobie umyśliłeś na początku.
Skoro potrzebujesz samochodu z pozoru wszechstronnego i taniego w eksploatacji to nie możesz dodatkowo sugerować się tym czy auto Ci się wizualnie podoba czy nie. Za dużo wymagasz.
Ponadto nie oszukujmy się - jak się chce to przy pracy leśnika można poradzić sobie poruszając się choćby i seicento, matizem, tico czy innym małym bąkiem. Jak ktoś uparty to i kompaktem da radę, nawet i kombi. Najgorzej jest tylko zimą i wczesną wiosną.
Jak chcesz niezawodne i tanie w eksploatacji auto o pewnej wszechstronności to kup rav4 I i wpakuj gaz.
TB
leśniczy
leśniczy
Posty: 737
Rejestracja: wtorek 27 paź 2009, 17:27
Lokalizacja: Kętrzyn

Post autor: TB »

Albo pozostaje Disco - ja właśnie po dlugich namysłach zdecydowalem się na to auto, ale do zakupuj jeszcze pare miechow. Model I generacji - czyli jak najmniej elektroniki. No i budżet do 20 tys.

Ma być wygodnie, bezpiecznie i z klasą :)
bogdan
początkujący
początkujący
Posty: 31
Rejestracja: niedziela 29 lis 2009, 19:36
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: bogdan »

Powierzono mi nadzór lasów niepaństwowych, więc mam teraz znacznie dłuższe przebiegi niż na stanowisku podleśniczego. Ponadto teraz to 80% asfaltu, a 20% szytry i gruntówki. Jeżdżę Pajero 2,8 TD, fajne auto w teren, lecz trochę pije, więc ze względu na koszty zastanawiam się nad zamianą na jakiegoś SUVa. Dotychczas preferowałem diesla, ale zaczynam dopuszczać do świadomości zagazowanego benzyniaka. Moi faworyci to: Grand Vitara I i RAV IV II (obydwa w dieslu). Panda 4x4 odpada, bo za mała i słaba, czasem potrzebuję pociągnąć przyczepę. Freelander odpada ze względu na awaryjny napęd. Pinin odpada, bo silniki nie tolerują gazu. Forester kłopotliwy i drogi w serwisowaniu. Spoglądam również na inne SUVy, ale na razie bez przekonania (np. Sportage II albo Tuson). BMW X3 jest piękny i kuszący, ale za drogi i szkoda go na polne drogi. Czy miał ktoś doświadczenia z Mazdą Tribute / Fordem Maverick? To rzadkie samochody, więc rodzą pewne obawy, ale silniki podobno dobre do zagazowania.
Pewnie za jakiś czas zdecyduję się na konkretny model, ale podrzućcie kilka pomysłów na niedrogiego w zakupie i w eksploatacji SUVa, niekoniecznie diesel, benzynę do zagazowania również biorę pod uwagę pod warunkiem, że serwisowanie instalacji i ewentualna regulacja zaworów nie będą kłopotliwe i drogie.
gajowwy
początkujący
początkujący
Posty: 69
Rejestracja: sobota 17 lis 2012, 16:46
Lokalizacja: inąd

Post autor: gajowwy »

bogdan pisze: Pinin odpada, bo silniki nie tolerują gazu.
Nie do końca tak jest. W Pininie były montowane dwie benzynowe jednostki o takiej samej pojemności 1.8l. Tyle że jedna ma pośredni wtrysk (moc około 114KM), druga natomiast bezpośredni wtrysk paliwa (GDI). Ta ostatnia, tak jak wspomniałeś nie nadaje się pod LPG - chyba że V generacji, ale to astronomiczny koszt a i oszczędności słabe. Dobrą stroną tego silnika, było łączenie go ze skrzynią super select.
Natomiast pierwsza wymieniona przeze mnie jednostka śmiało nadaje się do gazu, ale napęd w tym przypadku jest dość uproszczony.
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

bogdan, ford maverick to nissan terrano.
gajowwy
początkujący
początkujący
Posty: 69
Rejestracja: sobota 17 lis 2012, 16:46
Lokalizacja: inąd

Post autor: gajowwy »

Śmietan - pała :P rzeczywiście Ford Maverick I to to samo co Terrano, ale ford Maverick II to już konstrukcja bliźniacza z Mazdą Tribute.
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

bogdan pisze:Powierzono mi nadzór lasów niepaństwowych, więc mam teraz znacznie dłuższe przebiegi niż na stanowisku podleśniczego. Ponadto teraz to 80% asfaltu, a 20% szytry i gruntówki. Jeżdżę Pajero 2,8 TD, fajne auto w teren, lecz trochę pije, więc ze względu na koszty zastanawiam się nad zamianą na jakiegoś SUVa. Dotychczas preferowałem diesla, ale zaczynam dopuszczać do świadomości zagazowanego benzyniaka. Moi faworyci to: Grand Vitara I i RAV IV II (obydwa w dieslu). Panda 4x4 odpada, bo za mała i słaba, czasem potrzebuję pociągnąć przyczepę. Freelander odpada ze względu na awaryjny napęd. Pinin odpada, bo silniki nie tolerują gazu. Forester kłopotliwy i drogi w serwisowaniu. Spoglądam również na inne SUVy, ale na razie bez przekonania (np. Sportage II albo Tuson). BMW X3 jest piękny i kuszący, ale za drogi i szkoda go na polne drogi. Czy miał ktoś doświadczenia z Mazdą Tribute / Fordem Maverick? To rzadkie samochody, więc rodzą pewne obawy, ale silniki podobno dobre do zagazowania.
Pewnie za jakiś czas zdecyduję się na konkretny model, ale podrzućcie kilka pomysłów na niedrogiego w zakupie i w eksploatacji SUVa, niekoniecznie diesel, benzynę do zagazowania również biorę pod uwagę pod warunkiem, że serwisowanie instalacji i ewentualna regulacja zaworów nie będą kłopotliwe i drogie.
Warto wziąć jeszcze pod uwagę Nissana X-Trail oraz Hondę C-RV.
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
ODPOWIEDZ