Komputerowe stanowisko leśniczego
Moderator: Moderatorzy
- Moovek
- początkujący
- Posty: 33
- Rejestracja: poniedziałek 24 wrz 2007, 23:45
- Lokalizacja: Dąbrowa Sosnowa
Oj nie tak łatwo jest się przesiąść wszędzie.
Pół biedy jeśli ktoś używa MS do tworzenia dokumentów i tabelek w MO.
Gorzej z uzywaniem softu, który korzysta z wewnętrznych bibliotek office'a - przy braku takowego znikają poszczególne funkcje niektórych wypasionych softów lub znika możliwość uruchomienia
Wszystkiego przepisać sie nie da (z różnych względów) ale marzy mi się kupno komputera bez MO......
Pół biedy jeśli ktoś używa MS do tworzenia dokumentów i tabelek w MO.
Gorzej z uzywaniem softu, który korzysta z wewnętrznych bibliotek office'a - przy braku takowego znikają poszczególne funkcje niektórych wypasionych softów lub znika możliwość uruchomienia
Wszystkiego przepisać sie nie da (z różnych względów) ale marzy mi się kupno komputera bez MO......
Look out ! GPS is over head !
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2638
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Administrator ustawia drukarkę, musi ją przygotować, bo dysponuje programikiem narzędziowym do Brotherów: m.in. wysyła ustawienia dotyczące polskiej czcionki.Kuna lesna pisze:Trzeba ustawić , jak nie umiesz poproś swojego administratora to jego działka .
Zdrowy rozsądek i do przodu.
Związki na Powązki.
Związki na Powązki.
potwierdzam. Jakimś cudem najnowsze Brothery, ktore do nas dotarły nie mają możliwości zmiany formatowania.Sylvia pisze:Administrator ustawia drukarkę, musi ją przygotować, bo dysponuje programikiem narzędziowym do Brotherów: m.in. wysyła ustawienia dotyczące polskiej czcionki.Kuna lesna pisze:Trzeba ustawić , jak nie umiesz poproś swojego administratora to jego działka .
Najlepszym rozwiazaniem dla brotherów jest
brother remote console
http://solutions.brother.com/Library/so ... 0_rpc.html
pozwala on zmieniać wszelkie ustawienia drukarki po sieci.
Działa tylko pod Windowsem, ale chyba nie jest duzym problem podpiąć się lapkiem pod KNX-a
Podziwiam podejście;) U mnie nie ma zmiłuj - coś się któremuś psuje (np. ta czcionka pare razy), to laptopa w łape i jade;)Łolcik pisze:Mój administrator to osoba która ma dużo innych, ważniejszych spraw na głowie Ale dzięki za nakierowanie, zobaczymy co się da z tym fantem zrobić
In science it often happens that scientists say, "You know that's a really good argument; my position is mistaken," and then they would actually change their minds and you never hear that old view from them again. They really do it. It doesn't happen as often as it should, because scientists are human and change is sometimes painful. But it happens every day. I cannot recall the last time something like that happened in politics or religion.
C.Sagan
C.Sagan
trochę czasu minęło od inauguracji KNX-a a problemy jakby te sameTrackdisc pisze:Działa tylko pod Windowsem, ale chyba nie jest duzym problem podpiąć się lapkiem pod KNX-a
Entuzjazm pomysłodawców systemu także jakby trochę klapnął. I dlaczego mnie to nie dziwi?
Gdzie wersja notatnika i brakarza pod KNX? Podobno miały być wyprowadzone z rejestratora a tu wszystko wskazuje, że kolejne szacunki brakarskie i wnioski gospodarcze będziemy wklepywać na tym przerośnietym kalkulatorku.
Rozwój systemu jest tak dynamiczny, że aż się boję co to będzie za pięćdziesiąt lat.
A jakie to maja być zmiany? Rozwiązanie zostało wdrożone i działa. Pomaga w pracyPUSZCZYK pisze:Na zachodzie bez zmian.
ale tym którzy umieją i chcą z niego skorzystać. Proszę nie oczekiwać dynamicznych zmian
bo nie taki był cel. Użytkownicy KNOPIXA w LP dzielą sie na tych co umieją sobie poradzić z komputerem i ci cenią sobie fakt że moga z niego skorzystać i tych którzy nie radzą sobie kompletnie (oni najczęściej nie radzą sobie w ogóle z robotą i tylko narzekają).
Fakt tutaj przyznaję rację mogłoby się coś ruszyć.marconi pisze:Gdzie wersja notatnika i brakarza pod KNX?
A jakie to problemy jestem ciekaw?marconi pisze:a problemy jakby te same
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5634
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
A w Windows tak masz?Blues Brothers pisze:ja poproszę wszystkie komendy i aplikacje po polsku
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5634
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Nie o to mi chodzi. Nie zrozumiałeś.Blues Brothers pisze:tam popełniam błędy na własny rachunek- prywatnie, a tu dostałem niekompletne narzędzie do pracy
Chodzi o komputer służbowy z systemem Windows. Też miałbyś pretensje gdyby ta czy inna aplikacja nie "mówiła" do Ciebie po polsku? A tak by było na pewno.
Tak się składa, że nie ma polskich lokalizacji "do wszystkiego co wymyślono". Większość oprogramowania powstaje w języku angielskim i większości użytkowników to nie przeszkadza. Albo bowiem znają ten język albo na skutek obcowania z komputerem opanowali podstawowe pojęcia. Poza tym jeśli nie przeszkadza mi język w przypadku programów rozrywkowych (gry online np.) to dlaczego miałbym pomstować na (niektóre) części systemu lub aplikacje biznesowe?
Piszesz, że "bez jakiegokolwiek szkolenia". A czego u diabła miały by takie szkolenia dotyczyć w przypadku tego "komputerowego stanowiska leśniczego"? Przecież dla kogoś kto ma opanowaną w podstawowym stopniu obsługę komputera (umie posłużyć się myszką, zna podstawowe działania na plikach (otwórz, zamknij, zapisz, usuń) umie posługiwać się klawiaturą (wie jak uzyskać polskie znaki)) nie ma nic "zaklętego" w omawianym oprogramowaniu...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2638
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
No nie przesadzaj ,troszkę zrobić na nim można . Niedługo szkolenie w RDLP Szczecinek odnośnie nowości które mają zostać wprowadzone tj notatnik i inne takie . Po za tym edycja map też fajna na Quantum . Obecnie większość korespondencji papierowej robię elektronicznie oczywiście całą papierologie musiałem przygotować sobie sam na komputer .