Wśród stołecznych wędkarzy rozeszła się niecodzienna plotka, że przy Idzikowskiego biorą karasie. O jaki akwen chodzi? O zalane fundamenty, które straszą tu od przeszło dekady.
Mało kto wie, że skrzyżowanie Sobieskiego, Sikorskiego, Witosa i Idzikowskiego miało nosić szumną nazwę placu Europy. Wraz z nią przyjść miały zmiany: biura, placówki dyplomatyczne, obiekty komercyjne. Słowem: cywilizacja. Z tych roztoczonych w latach 90. planów zrealizowano niewiele, a materialnym śladem ówczesnych ambicji jest potężna, betonowo dziura w ziemi, zajmująca "serek" między trzema ulicami...
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 42799.html
Wędkarz w wielkim mieście
Moderator: Moderatorzy
Woda do owej dziury napłynęła pewnikiem z fos Fortu Piłsudskiego, który znajduje się nieopodal, a sama budowla, a w sumie kompleks cały w stanie surowym straszy od lat. Chyba się tam na rowerku wybiorę w weekend i zobaczę, czy ludkowie wędkują
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa