Mam pytanie na temat transferingu w acerze.
Leśniczy importował dane z Brakarza przez przypadek, ochroniarz to zaimportował do Acera nie exportował tego, gdyż lesniczy zadzwonił po exporcie do acera, ażeby mu nie exportować do brakarza danych.
Obecnie jest taka sytuacja, iż stary transfer wisi a lesniczy przesyła poprawione szacunki a ochroniarz widzi tylko stary export do acera.
Co robić?
Acer-import export
Moderator: Moderatorzy
Acer-import export
Kilku frajerów rządzi świata tego polityką
Najpotężniejsi z nich myślą o władzy nad galaktyką
Najpotężniejsi z nich myślą o władzy nad galaktyką
- OjciecMocyMroku
- inżynier nadzoru
- Posty: 1774
- Rejestracja: niedziela 26 mar 2006, 12:48
- Lokalizacja: DGL
Rozumiem, że leśniczy exportował z Brakarza dane do Acera tak?Qter6 pisze:Leśniczy importował dane z Brakarza przez przypadek, ochroniarz to zaimportował do Acera nie exportował tego, gdyż lesniczy zadzwonił po exporcie do acera, ażeby mu nie exportować do brakarza danych.
Czemu nie wykonano importu w Acer i dalej to tak "wisi"?
Proponuję najpierw wykonać import w Acerze skoro jest tam sesja do odebrania To ponowne wysyłanie danych to może skończyć się tym, że dane nie zostaną nadpisane (sądzę, że tak to sobie leśniczy wymyślił) a jedynie przepadną mu dane z kolejnych exportów do Acera.
Pytanie nasuwa mi się takie - dlaczego to leśniczy decyduje o tym czy ktoś ma przyjąć transfer który został wysłany i czemu bez odebrania danych transferuje je ponownie
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden,
który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.
(Albert Einstein)
który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.
(Albert Einstein)