Ponieważ to pierwszy mój post, więc na początek witam Wszystkich użytkowników!
Mam następujący problem: kilka miesięcy temu firme mojego bliskiego znajomego sprzedała tarcice firmie Anders Sp. z o.o. (będącej częścią grupy Ra-kom, pana Komosy, o którym głośno było prawie rok temu) z Krzepic za dość dużą jak dla mnie kwotę dzilkudziesięciu tysięcy złotych tarcice. Mimo, że termin płatności dawno już upłynął to dzisiaj nie kolega nie zobaczył ani złotówki. Zobowiązałem się dla niego wyjaśnić tę sprawę z samym panem Komosą , ale mówiąc krótko potraktował mnie po chamsku, powiedział, że nie zapłaci, bo ma problemy (a kto nie ma) i wogóle szykuje się do upadłości firmy po czym walnął słuchawką. Jedyne co zdążyłem to zaproponować mu spłatę w choćby małych ratach, ale mnie wyśmiał. Więcej nie odebrał.
Jestem ciekaw czy ktokolwiek z Was spotkał się z podobnymi problemami jeśli chodzi o Andersa, Ra-kom, Domex czy inne firmy pana Komosy? A może ktoś wie coś więcej na temat sytuacji finansowej pana Komosy, czy faktycznie jest taki biedny, czy poprostu firma kolegi jest dla niego za maluczka?
Ra-kom, Komosa-problem
Moderator: Moderatorzy
-
- początkujący
- Posty: 2
- Rejestracja: środa 15 lip 2009, 21:25
- Lokalizacja: Śląsk
Miałem taki przypadek. Jeśli wysyłane były upomnienia to możesz zacząć działać a jeśli nie zostało wysłane należny je wysłać za potwierdzeniem odbioru. Jeśli znów nie otrzymamy należności z upomnieniem i potwierdzeniem odbioru tegoż pisma idziemy do adwokata lub firmy windykacyjnej. Oni już resztę załatwiają. Trwa to około miesiąca przynajmniej u mnie.
-
- początkujący
- Posty: 2
- Rejestracja: środa 15 lip 2009, 21:25
- Lokalizacja: Śląsk
Najlepsza to dwóch łysych. Jadą, robią tzw. "przekręt torby" i dłużnicy płacą ze łzami szczęścia w oczachadampeseta pisze:a jaka to była firma windykacyjna?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.