Budowa nowych dróg wspólnie z samorządami ?

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Budowa nowych dróg wspólnie z samorządami ?

Post autor: Glaca »

Na wszystkich spotkaniach z samorządami leśnicy zbierają gromy za współpracę z firmami transportowymi niszczącymi przez cały rok liche nawierzchnie dróg gruntowych.

Przy takiej pogodzie jak obecnie i przy intensywnym wywozie drewna odcinamy czasowo niektóre osady od świata...

Dlatego chce postawić takie pytania:

- ile euro rocznie lasy potrafiły w praktyce pozyskać na naprawę/budowę dróg :?:

- czy są wspólne inwestycje z samorządami tego typu :?:


Bo tereny wiejskie w latach 2007-2013 mają możliwość otrzymania dotacji na rozwój infrastruktury ze wszystkich programów unijnych. Specjalnie dla nich został stworzony Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, są różne fundusze strukturalne itp.

Czy są Nadleśnictwa/Dyrekcje w których coś konkretnego, wymiernego w euro już zrobiono...
Traken
początkujący
początkujący
Posty: 108
Rejestracja: poniedziałek 03 gru 2007, 08:57

Post autor: Traken »

Przy okazji tego tematu nasunęło mi się kilka uwag na temat dotacji z UE.
Do sprawy unijnego dofinansowania w LP podchodzi sie jak pies do jeża. (Ministerstwo :D naciska DGLP :) ta RDLP :( a ta N-ctwa :help: bo sa pieniądze i trzeb je brać) .Po części to rozumiem bo nie są to łatwe pieniądze do zdobycia. Najczęściej przychodzi pismo z "góry" i n-czy już wie na co będzie składał wniosek. Pozostaje upatrzeć sobie osobę, która "chętnie" się tym zajmie. Taki nieborak np z DT i tak ma już dużo pracy ale co to dla ludzi z DT. I tu jest właśnie problem. Jest duża kasa do wzięcia ale LP nie bardzo wiedzą jak to zrobić. Obarcza sie tym i tak już zapracowanych. (No oczywiście na bieżąco o postępie prac trzeba informować RDLP). A może wpadnie ktoś na pomysł zatrudnienia jednej osoby która by prowadziła takie projekty? Koszt utrzymania takiego pracownika jest naprawdę niewielki w stosunku do zysków jakie można otrzymać. Ale na dodatkowy etat trzeba mieć przecież zgodę z "góry" a i w hurtowni danych może zaburzyć to plan finansowy n-ctwa :lol: . Podsumowując można by zdziałać wiele dobrego ale trzeba do tego zabrać się z głową, tylko chyba nikomu nie zależy.
Jasiu
początkujący
początkujący
Posty: 242
Rejestracja: niedziela 26 lis 2006, 13:24
Lokalizacja: W drodze.......

Post autor: Jasiu »

a ja myślę, że pomysł zatrudnienia do tego dodatkowej osoby jest ok- to jedno , a drugie - jaki jest sens powierzanie tego zakresu obowiązków komuś, kto nie jest do tego szkolony, brak praktyki a przede wszystkim ( nie czarujmy się) wiedzy......
to tak samo jak funkcja administratora w n-ctwie- jeśli firma zatrudnia ponad 20-25 osób to powinien być zatrudniony informatyk i koniec problemów, zastanawiania się czy przysługuje za to dodatek czy nie...
eeeeeeeeeee
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Gdyby choć jedna instytucja/osoba przetarła szlak, powstała by "mapa drogowa" dokument po dokumencie, wniosek po wniosku co do druczku i pieczątki :spoko:

Ale to trzeba ruszyć 4 litery, a po co ryzykować :?:

Można dużo stracić ( np. cofną dofinansowanie w wysokości 1 mln euro z powodów zaniedbania jednego niekumatego i co wtedy ?).

Ryzykować dla dyplomu uznania i uścisku "dłoni prezesa" ... no, może by ktoś zaryzykował i 600 zł premii wypłacił "prowadzącemu" sprawę dotacji z funduszy unijnych :wink:
Traken
początkujący
początkujący
Posty: 108
Rejestracja: poniedziałek 03 gru 2007, 08:57

Post autor: Traken »

Jasiu pisze:jaki jest sens powierzanie tego zakresu obowiązków komuś, kto nie jest do tego szkolony, brak praktyki a przede wszystkim ( nie czarujmy się) wiedzy......
Słuszna uwaga. Ale tak samo osoba z Działu Teczek nigdy tego nie robiła. Poza tym nie trzeba od razu rzycać się na głęboką wodę. A jak by taki ktoś dostał tak premie z 5% wartości projektu była by to dobra motywacja. No i na początek nie trzeba zatrudniać od razu na czas nieokreślony.
Glaca pisze:Gdyby choć jedna instytucja/osoba przetarła szlak, powstała by "mapa drogowa" dokument po dokumencie, wniosek po wniosku co do druczku i pieczątki
A potem to już z górki. Nie twierdzę że to jest idealne rozwiązanie. Poddaje po prostu pod rozwagę.
Silver

Re: Budowa nowych dróg wspólnie z samorządami ?

Post autor: Silver »

Glaca pisze:Na wszystkich spotkaniach z samorządami leśnicy zbierają gromy za współpracę z firmami transportowymi niszczącymi przez cały rok liche nawierzchnie dróg gruntowych. Przy takiej pogodzie jak obecnie i przy intensywnym wywozie drewna odcinamy czasowo niektóre osady od świata...
Budowa i bieżące remonty dróg to jedno, a drugie to rozsądny sposób korzystania z nich. I o tym była już tu mowa, w czasach już zamierzchłych:

http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtop ... gi+le%B6ne

zupełnie oddzielnym tematem jest wykorzystanie w LP środków unijnych, które pomimo wysiłków CKPŚ wciąż wygląda nie najlepiej. Glaca ma rację. Potrzeba takiej mapy drogowej - czyli jasnej (nawet łopatologicznej) instrukcji. Na co pieniądze można uzyskać, gdzie się po nie zwrócić i jak. Z detalami. Przynajmniej na szczeblu regionalnych dyrekcji przydali by się tak od wczoraj, swoiści "delegaci" terenowi CKPŚ zajmujący się tylko tym. Kilkanaście etatów w skali kraju, a wymierne korzyści mogą być naprawdę ogromne. Warunek jeden.... nie mogą to być (jak zawsze w LP) jakieś kolejne protegowane miernoty. Oni muszą o tym mieć jakieś pojęcie. Ktoś to kiedyś tam pojmie? Uda się to kiedyś? Niby ekipy się zmieniają ...a wybitne bałwany czasem trwają niewzruszenie. Nowy dyrektor LP konkursy co prawda popiera ...ale nigdy nie mówił, że tak zaraz od początku... ręce opadają 8)
Jasiu
początkujący
początkujący
Posty: 242
Rejestracja: niedziela 26 lis 2006, 13:24
Lokalizacja: W drodze.......

Post autor: Jasiu »

Traken pisze:A jak by taki ktoś dostał tak premie z 5% wartości projektu była by to dobra motywacja.
nie ma takiej prawnej możliwości
Awatar użytkownika
centuś
początkujący
początkujący
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek 28 sty 2008, 18:24
Lokalizacja: sudety

Post autor: centuś »

Temat funduszy unijnych jest jak najbardziej na czasie, właśnie trwa nabór do programów gdzie LP może coś uszczknąć, nie koniecznie na budowę dróg.
Problem zdolności absorpcji funduszy UE można rozwiązać albo poprzez tworzenie struktur wewnętrznych odpowiedzialnych za projekty lub poprzez zatrudnianie zewnętrznych wykonawców. Takiej funkcji nie pełni CKPŚ gdyż jest instytucją wdrażającą dla osi priorytetowej V - "Ochrona przyrody i kształtowanie postaw ekologicznych" Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko". Zewnętrzne firmy mogą nie chcieć obsługiwać LP ze względu na potrzebę wyłonienia wykonawcy w drodze przetargu publicznego.
Pomysł z mapą drogową sprawdziłby się tylko wyłącznie w działaniu "Odtwarzanie potencjału produkcji leśnej zniszczonego przez katastrofy i wprowadzanie
instrumentów zapobiegawczych" w ramach PROW. Z własnego doświadczenia wiem jak wygląda weryfikacja wniosków w ARiMR, gdzie dwa takie same w założeniach wnioski weryfikowane przez dwóch różnych pracowników dawały różne efekty weryfikacji. Pozostałe fundusze wymagają indywidualnego podejścia do każdego projektu.
Pozostaje tylko pytanie czy znajdą się chętni do takiej pracy. Firmy doradcze zatrudniają absolwentów ekonomii bez doświadczenia i płacą od 2500 na rękę i premię za sukces, a jak coś wiesz, coś zrobiłeś to oczywiście więcej. Czy LP będzie wstanie spełnić normalne wymagania płacowe?
per aspera ad astra
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

centuś pisze:właśnie trwa nabór do programów gdzie LP może coś uszczknąć
To może chociaż jakies niesmiałe próby są w tym kierunku w LP :!:


Taki przykład jask sobie radzą samorządy:

cytat:

W ubiegłym roku Elbląg pobił kilka rekordów budżetowych (...) najwięcej środków, bo aż 123 mln zł, czyli ponad 30 proc., przeznaczono na inwestycje. Z tego aż ok. 60 mln zł pochodziło z Unii Europejskiej.

■ Czy fundusze unijne pobudziły rozwój miasta?

- Bez środków unijnych bylibyśmy bardzo biedni i muszę szczerze przyznać, że niewiele udałoby się zrobić.(...) Rozpoczynaliśmy od małych projektów wynoszących po kilkadziesiąt tysięcy złotych, poprzez średnie, a teraz staramy się pozyskiwać środki na bardzo duże zadania.

■ Jaki procent budżetu przeznaczany jest rocznie na inwestycje?

- W ubiegłym roku pobiliśmy kilka rekordów budżetowych. Był to nie tylko nasz historycznie największy budżet, ale też najwięcej z niego środków, bo aż 123 mln zł, czyli ponad 30 proc., przeznaczyliśmy na inwestycje. Z tego aż ok. 60 mln zł pochodziło z Unii. W bieżącym roku poziom inwestycji będzie nieco mniejszy i wyniesie ok. 22 proc. budżetu. Wynika to z faktu, że kończymy rozpoczęte projekty, a następne zaczną się dopiero po nowym roku. Są to bardzo dobre wyniki w pozyskiwaniu unijnych dotacji.

■ Elbląg zwyciężył w konkursie Europejska gmina - Europejskie miasto w województwie warmińsko-mazurskim oceniającym wysokość wykorzystania pieniędzy unijnych. Gdzie leży przyczyna sukcesu?

- Wszystko zaczęło się od przygotowania w 1994 roku dobrej strategii rozwoju miasta. Poza tym przygotowujemy wieloletnie programy inwestycyjne, które konsekwentnie realizujemy. Trzecim czynnikiem sprawczym jest dobra kadra, którą udało mi się pozyskać do urzędu. Zatrudniamy osoby doświadczone, ale też grupę ludzi młodych, którzy z pasją podchodzą do pracy. Dlatego większość projektów przygotowujemy sami. Ważna jest też dobra współpraca z władzami regionu. Na sukces składają się, więc: dobre plany, odpowiedni ludzie i współpraca.

DOFINANSOWANIE DLA ELBLĄGA

Liczba ludności - 127,3 tys.
Wartość dofinansowania z UE - 107,8 mln zł
Liczba projektów - 37



Pytanie za 100 punktów:

ilu ludzi tak naprawdę "wypracowało" taką kasę :wow:

I czy brak zainteresowania ze strony ... to niegospodarność....zaniechanie to też świadome działanie...często ponosi się za nie prawną (polityczną) odpowiedzialność...
Awatar użytkownika
centuś
początkujący
początkujący
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek 28 sty 2008, 18:24
Lokalizacja: sudety

Post autor: centuś »

Jak to robi elbląg wystarczy spojrzeć
http://www.umelblag.pl/urzad_m/wydzialy/wsifu.htm
Prawdopodobnie jednak korzystają jesze z firm zewnętrznych chociażby w zakresie studium wykonalności czy oceny oddziaływania na środowisko.
Lasy też mają sukcesy w zakresie UE.
Nadleśnictwo Świeradów przeprowadziło projekt "Koordynacja Centrum Edukacji i Promocji Przyrodniczo - Leśnej", którego wartość wyniosła 1 466 806 PLN z czego 901 000 PLN dofinansował Program Inicjatywy Wspólnotowej INTERREG IIIA Wolny Kraj Związkowy Saksonia - Rzeczpospolita Polska (Województwo Dolnośląskie).
Nadleśnictwa Puszczy Piskiej dotknięte przez huragan (lipiec 2002) stały się jedynymi beneficjentami działania "Przywracanie potencjału produkcji leśnej zniszczonego naturalną katastrofą lub pożarem oraz wprowadzenie odpowiednich instrumentów zapobiegawczych" w ramach SPO "Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004 - 2006". Realizacja działania, stan na 10/2007 wygląda następująco:
Limit środków 53 108 726 PLN
Liczba złożonych wniosków 57 na kwotę 82 345 525 co stanowiło 155,05 % limitu
Liczba zawartych umów 39 na kwotę 52 515 796 PLN co stanowiło 98,88 % limitu
Liczba zrealizowanych płatności 36 na kwotę 36 670 942 PLN co stanowiło 69,05 % limitu.
RDLP w Poznaniu jest partnerem projektu Las Bałtycki realizowanego przy wsparciu funduszy INTERREG IIIB BSR. Nie znam kwot dofinansowania jakie uzyskano.

[ Dodano: 2008-02-05, 13:11 ]
Zweryfikowana lista projektów indywidualnych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007-2013
44. Zwiększanie możliwości retencyjnych ekosystemów leśnych oraz przeciwdziałanie przyczynom suszy w ekosystemach leśnych na terenach nizinnych - szacunkowa kwota dofinansowania 55,7 mln PLN
45. Przeciwdziałanie erozji wodnej na terenach górskich związanych ze spływem wód opadowych. Utrzymanie potoków górskich i związanej z nimi infrastruktury w dobrym stanie - szacunkowa kwota dofinansowania 53,9 mln PLN.
Drugie tyle będą musiały dołożyć Lasy.
per aspera ad astra
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

centuś pisze:Pozostaje tylko pytanie czy znajdą się chętni do takiej pracy. Firmy doradcze zatrudniają absolwentów ekonomii bez doświadczenia i płacą od 2500 na rękę i premię za sukces, a jak coś wiesz, coś zrobiłeś to oczywiście więcej. Czy LP będzie wstanie spełnić normalne wymagania płacowe ?
silver30+ pisze:Potrzeba takiej mapy drogowej - czyli jasnej (nawet łopatologicznej) instrukcji. Na co pieniądze można uzyskać, gdzie się po nie zwrócić i jak. Z detalami. Przynajmniej na szczeblu regionalnych dyrekcji przydali by się tak od wczoraj, swoiści "delegaci" terenowi CKPŚ zajmujący się tylko tym. Kilkanaście etatów w skali kraju, a wymierne korzyści mogą być naprawdę ogromne. Warunek jeden.... nie mogą to być (jak zawsze w LP) jakieś kolejne protegowane miernoty. Oni muszą o tym mieć jakieś pojęcie. Ktoś to kiedyś tam pojmie? Uda się to kiedyś? Niby ekipy się zmieniają ...
Czy coś nowego dzieje się w tym temacie :?:

Czy kandydaci na dyrektorów w konkursach będą pytani może o pomysły na zdobycie nowych środków z UE :?:
murzasihle
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 486
Rejestracja: niedziela 25 lis 2007, 10:37
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: murzasihle »

Jasiu pisze:to tak samo jak funkcja administratora w n-ctwie- jeśli firma zatrudnia ponad 20-25 osób to powinien być zatrudniony informatyk i koniec problemów, zastanawiania się czy przysługuje za to dodatek czy nie...
Dokładnie. Albo z służb finansowych po studiach leśnych i na dodatek po durnym konkursie na pracę w LP.
Obrazek
ODPOWIEDZ