niedźwiedzi kłopot
Moderator: Moderatorzy
Re: niedźwiedzi kłopot
Widziałem. Zastanawiam się jak wyglądają "zwłoki książki" wycenione na 3 złote...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 34498
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Re: niedźwiedzi kłopot
Nie mogę się powstrzymać i kupuję regularnie po internetowych antykwariatach książki po 3-5 PLN.
Często jedynym ich "felerem" jest pieczątka jakiejś biblioteki gminnej...
Często jedynym ich "felerem" jest pieczątka jakiejś biblioteki gminnej...
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Re: niedźwiedzi kłopot
No i widzisz - antykwariatowi wierzył bym bez zastrzeżeń. Allegro - już niekoniecznie...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 34498
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Re: niedźwiedzi kłopot
Ale ja w zasadzie trafiam do antykwariatów przez Allegro. Nie kupuję inaczej niż z usługą Smart.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Re: niedźwiedzi kłopot
https://www.onet.pl/informacje/onetrzes ... 9,79cfc278Niedźwiedź brunatny ruszył truchtem za kobietą spacerującą po ulicy z psem w miejscowości Zagórz na Podkarpaciu. Media społecznościowe obiegło nagranie ukazujące całe zdarzenie. To prawdopodobnie ten sam osobnik, który regularnie widywany jest w Sanoku
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
-
- początkujący
- Posty: 194
- Rejestracja: środa 25 lis 2009, 17:30
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: niedźwiedzi kłopot
I niech pewne gremia ekologiczne mówią mi, że leśnicy nie potrafią policzyć niedźwiedzi i że ich populacja jest na poziomie sprzed 10 lat.
Takich zdarzeń jest coraz więcej i tylko niektóre nagłaśniane. Nie było to do pomyślenia w takiej skali 10 lat temu.
Jedyny wniosek jaki się nasuwa, że te 110 niedźwiedzi (jak twierdzą ekolodzy) umiłowało sobie siedziby ludzkie, i buszuje po niezabezpieczonych śmietnikach.
W wysokich Bieszczadach nie uświadczysz praktycznie śmietników odpowiednio zabezpieczonych przed niedźwiedziami, więc musiały się przenieść na pogórze .
Do tego jeszcze dodajcie, że w Bieszczadzkich miejscowościach praktycznie nikt nie trzyma psa na zewnątrz, ze względu na wilki.
Sam obserwowałem "grupę rodzinną", a po ludzku watahę, która większość swojego czasu spędzała przemieszczając się do 0,5 km od wsi, gdzie jeszcze psy były na zewnątrz.
Trzeba jeszcze do tego żeby bobry podkopały tamę w Solinie, lub spływająca tama bobrza z potężnymi wezbraniami zniszczyła jakiś most
Po prostu sielanka ekologiczne.
Takich zdarzeń jest coraz więcej i tylko niektóre nagłaśniane. Nie było to do pomyślenia w takiej skali 10 lat temu.
Jedyny wniosek jaki się nasuwa, że te 110 niedźwiedzi (jak twierdzą ekolodzy) umiłowało sobie siedziby ludzkie, i buszuje po niezabezpieczonych śmietnikach.
W wysokich Bieszczadach nie uświadczysz praktycznie śmietników odpowiednio zabezpieczonych przed niedźwiedziami, więc musiały się przenieść na pogórze .
Do tego jeszcze dodajcie, że w Bieszczadzkich miejscowościach praktycznie nikt nie trzyma psa na zewnątrz, ze względu na wilki.
Sam obserwowałem "grupę rodzinną", a po ludzku watahę, która większość swojego czasu spędzała przemieszczając się do 0,5 km od wsi, gdzie jeszcze psy były na zewnątrz.
Trzeba jeszcze do tego żeby bobry podkopały tamę w Solinie, lub spływająca tama bobrza z potężnymi wezbraniami zniszczyła jakiś most
Po prostu sielanka ekologiczne.
-
- początkujący
- Posty: 38
- Rejestracja: niedziela 07 sty 2018, 20:32
- Lokalizacja: Piękny Łuk Karpat
Re: niedźwiedzi kłopot
Zgadzam się, że miśki to pożyteczne futrzaki. Idąc po tropach często można sobie sporo skrócić drogę na przełaj kiedy śniegu jeszcze sporo powyżej kolan.
B. Żywiecki
B. Żywiecki
Num vino bono in cartono est?
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 34498
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Re: niedźwiedzi kłopot
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 34498
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Re: niedźwiedzi kłopot
Kilka dni temu w samo południe Góralowa wezwała mnie pilnie albowiem Ursus zignorował zakaz kąpieli w zbiornikach ppoż i dokonywał ablucji nieopodal miejsca udostępnionego przez nadleśnictwo w celu posadowienia pasieki. Przystąpiłem do interwencji, na co Ursus sp. widząc posiadane przeze mnie środki przymusu bezpośredniego, legitymację służbową i upoważnienie do nakładania mandatów karnych zaprzestał kąpieli i, demonstrując niezadowolenie, oddalił się niespiesznie.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3439
- Rejestracja: środa 19 lip 2023, 08:54
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 34498
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Re: niedźwiedzi kłopot
Można to tak zinterpretować...
Dla mnie jednak najważniejsze jest że moja interwencja odniosła skutek. Kwestię znieważenia munduru leśnika polskiego z uwagi na brak świadków zdążenia uważam za marginalną.
Dla mnie jednak najważniejsze jest że moja interwencja odniosła skutek. Kwestię znieważenia munduru leśnika polskiego z uwagi na brak świadków zdążenia uważam za marginalną.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3439
- Rejestracja: środa 19 lip 2023, 08:54
Re: niedźwiedzi kłopot
Ciekawe byłoby gdyby jednak świadkowie tego "zdążenia" byli. A tak to można podejrzewać, że mogło to być jak u Mickiewicza.....
Tak, że: To, tamto, ten, tego, ten....
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 34498
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 34498
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Re: niedźwiedzi kłopot
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Re: niedźwiedzi kłopot
Można? ... Można ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa