Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
Moderator: Moderatorzy
Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
Witam wszystkich!
Tak się złożyło, że buduję dom na sporej działce leśnej na obrzeżach dużego miasta. Na działce w starym pniu jest duże mrowisko mrówek leśnych. Co odkryłam - jakieś zwierzę rozkopało mrowisko! Mrówki w panice się tam uwijają a ja nie wiem co robić. Te mrówki to moje pupilki. Z tego co znalazłam w internecie wynika, że to mógł być dzięcioł zielony. Tylko one robią raczej otwory a nie rozkopują mrowisko dookoła na taką głębokość. Dodam, że po działce kręci się czasami Lis. Dzięcioła zielonego nigdy nie widziałam w okolicy. Jak można ochronić mrowisko w przyszłości? Czy pomóc mrówkom przysypując pień? Czy może zostawić je i same sobie poradzą? Bardzo proszę o pomoc w tej sprawie, bo jestem laikiem... Z góry dziękuję!!!
Tak się złożyło, że buduję dom na sporej działce leśnej na obrzeżach dużego miasta. Na działce w starym pniu jest duże mrowisko mrówek leśnych. Co odkryłam - jakieś zwierzę rozkopało mrowisko! Mrówki w panice się tam uwijają a ja nie wiem co robić. Te mrówki to moje pupilki. Z tego co znalazłam w internecie wynika, że to mógł być dzięcioł zielony. Tylko one robią raczej otwory a nie rozkopują mrowisko dookoła na taką głębokość. Dodam, że po działce kręci się czasami Lis. Dzięcioła zielonego nigdy nie widziałam w okolicy. Jak można ochronić mrowisko w przyszłości? Czy pomóc mrówkom przysypując pień? Czy może zostawić je i same sobie poradzą? Bardzo proszę o pomoc w tej sprawie, bo jestem laikiem... Z góry dziękuję!!!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2639
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Re: Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
Są stare sposoby, nałożyć siatkę rybacką ( nylon)na mrowisko i one to wbudują .Po za tym ogrodzenie wokół z trzech tyczek naceysokisc ok 1 m .
Re: Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
... drzewiej jak grodziłem mrowiska, to nie wiedzieć czemu się przenosiły na inne miejsce
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Re: Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
Też tak miałem ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33878
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Re: Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
A dzik tam nie wlazł? Bo może ten widok to efekt współpracy świńsko-ptasiej...?
Mrówki już zapewne wyniosły się, a jak nie to znaczy że pracują głębiej i zostają. Nawet jeśli się przeniosły to nie daleko i za jakiś czas bez trudu odnajdziesz ich nową budowlę.
Mrówki już zapewne wyniosły się, a jak nie to znaczy że pracują głębiej i zostają. Nawet jeśli się przeniosły to nie daleko i za jakiś czas bez trudu odnajdziesz ich nową budowlę.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2639
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Re: Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
Na górze wystaje 1/3 mrowiska, reszta jest pod ziemią ,więc ogrodzenie od kopca tak na 2 m od środka, najlepiej nie wkopywać a nałożyć.
Re: Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
Mrówki się nie wyniosły, ciężko pracują chyba nad odbudową. Dzik tam się nie dostał. Czy to faktycznie może być robota dzięcioła??
Okryć ten pień ziemią tak jak było? Czy lepiej zostawić je w spokoju i same sobie poradzą?
Okryć ten pień ziemią tak jak było? Czy lepiej zostawić je w spokoju i same sobie poradzą?
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33878
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Re: Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
Mój kumpel ma takie podejście do życia: PIJ PIWO I OBSERWUJ GOŚCI!
I to najlepszy sposób na Twoją relację z mrówkami. Zostaw je w spokoju i obserwuj. Dzięki systematycznym obserwacjom dowiesz się kto jest sprawcą dewastacji jeśli się powtórzy. A wtedy można przedsięwziąć stosowne środki zaradcze.
Wśród potencjalnych dewastatorów nie wspomnieliśmy jeszcze o Homo Sapiens.
I to najlepszy sposób na Twoją relację z mrówkami. Zostaw je w spokoju i obserwuj. Dzięki systematycznym obserwacjom dowiesz się kto jest sprawcą dewastacji jeśli się powtórzy. A wtedy można przedsięwziąć stosowne środki zaradcze.
Wśród potencjalnych dewastatorów nie wspomnieliśmy jeszcze o Homo Sapiens.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Re: Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
Kumpel ukuł teorię, że po wbitych w glebę żerdziach/słupkach woda spływa mrówkom do niżej położonych korytarzy i je podtapia. No to się przenoszą w jakieś suchsze miejsce.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2639
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Re: Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
Piotrek chodziło o grodzenia na tzw.piramidkę gdzie na vwieżchołku był środek, kolek wiążący żerdzie. Tam zbierała się woda i kapala w jedno miejsce dlatego zrezygnowano z tego grodzenia. W TL Tuchola tak stosowano i uczono .Czy to prawda z tą wodą, nie wiem natomiast były one najmniej inwazyjne dla zabezpieczenia
Re: Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
Nie. Chodziło o ogrodzenia w czworokąt ze słupkami wbitymi w czterech narożnikach i to w odległości (na powierzchni) znacznej od kopca. Jenak mrowisko jest pod ziemią znacznie szersze niż kopiec na powierzchni, więc te słupki przy wbijaniu niszczą korytarze i rzeczywiście mogą powodować ściekanie wody po pobocznicy słupków.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- początkujący
- Posty: 66
- Rejestracja: czwartek 16 cze 2022, 17:42
Re: Rozkopane mrowisko mrówek leśnych
Ze zdjęcia wynika, że to robota borsuka. Zdarzyło mi się kilka razy zaobserwować boruki w trakcie takich wykopków. Co ciekawe było to zawsze pod koniec okresu zimowego kiedy mrowki jeszcze hibernują.