Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Zagadnienia z szeroko pojętej ekologii, przyrody, środowiska i biologii...

Moderator: Moderatorzy

sylvan2
początkujący
początkujący
Posty: 171
Rejestracja: piątek 12 gru 2008, 21:44

Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: sylvan2 »

Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33795
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: góral bagienny »

Niedługo to sensacją będzie doniesienie o ataku człowieka na niedźwiedzia a nie odwrotnie.
Niedźwiedź to piękne zwierzę, jest i bezcennym składnikiem pierwotnego bieszczadzkiego ekosystemu, a człowiek jest nieproszonym gościem w jego odwiecznej krainie!

Cytat z pytania zadanego mi telefonicznie przez jakąś panią redaktor prasy lokalnej kilka lat temu w podobnych okolicznościach:
Co wy, leśnicy, robicie żeby turyści czuli się w Bieszczadach bezpiecznie?
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
sylvan2
początkujący
początkujący
Posty: 171
Rejestracja: piątek 12 gru 2008, 21:44

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: sylvan2 »

Moja myśl poszła akurat w innym kierunku.... Kwestią czasu będą coraz częstsze takie zdarzenia z udziałem niedźwiedzi i wilków też.
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33795
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: góral bagienny »

sylvan2 pisze: niedziela 12 lis 2023, 22:15 Moja myśl poszła akurat w innym kierunku.... Kwestią czasu będą coraz częstsze takie zdarzenia z udziałem niedźwiedzi i wilków też.
Pierwsza część mojego wpisu to, oczywiście, sarkazm, czyli nasze myśli idą w tym samym kierunku...
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
rutbekia
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 17311
Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: rutbekia »

Kochany miś powiedział obrońcom "wyp...ć" ?
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: Piotrek »

rutbekia pisze: poniedziałek 13 lis 2023, 16:00Kochany miś powiedział obrońcom "wyp...ć" ?
Miś doszedł do wniosku, że apele słowne małą moc sprawczą mają i "wyp...ł" obrońcę osobiście...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

sylvan2
początkujący
początkujący
Posty: 171
Rejestracja: piątek 12 gru 2008, 21:44

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: sylvan2 »

Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22737
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: j24 »

Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Witold C

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: Witold C »

https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,3 ... lismy.html
Zgodnie z harmonogramem przedstawionym przez nadleśnictwo, prace tam miały się zakończyć ostatniego dnia października. Wiedząc o tym, że Lasy Państwowe czasami coś deklarują, a postępują inaczej, postanowiliśmy sprawdzić, czy w tym wydzieleniu prace się faktycznie zakończyły. Dlatego tam poszliśmy.

To nasza wina, że nie zachowywaliśmy się wystarczająco ostrożnie. W pewnym momencie się rozdzieliliśmy. Niedźwiedzie, gdy słyszą, że człowiek się zbliża, słyszą ludzką rozmowę - ulatniają się. A my przez chwilę szliśmy oddzielnie, byliśmy przez to cicho, bo nie rozmawialiśmy i podeszliśmy widocznie za blisko miejsca, w którym była gawra. Niedźwiedź musiał się poczuć zaniepokojony, dlatego zaatakował. To nie jest jego wina, a nasza nieuwaga, ale też pokłosie tego, że strefy ochronne, które są gwarantowane przez prawo nie są tworzone w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.
Wybitny przykład deficytu intelektualnego.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67167
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: Capricorn »

Łaskawcy. O kumpla są spokojni, a ktoś badał niedźwiedzia? Czort wie, czym się mógł zarazić...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33795
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: góral bagienny »

Piąta wieczór w lesie to teraz już prawie noc. Rozdzielili się żeby dobrze sprawdzić czy prace na pewno są zakończone.
Każdy przypadek naruszenia lub prawdopodobnego naruszenia ustawy o ochronie przyrody jest przez dziadostwo przyrodnicze zgłaszany do policji czy prokuratury. Wywiezienie w złym terminie kilku m3 wałków bukowych, które potencjalnie mogłyby być zasiedlone przez nadobnicę czka się kilku leśniczym do dziś. Istnieją domniemania, że nadobnice były celowo wsiedlane na te wałki w celu przeprowadzenia sesji fotograficznych, których efekt miał wstrząsnąć sumieniami kochających naturę obywateli.
A jednocześnie dla naczelnej idei skompromitowania LP te szlachetne ekoorły potrafią budować przy pomocy drutu i sznurka do snopowiązałki na drzewach gniazda orłom, a raczej ich atrapy, co zostało udowodnione, ale jakoś skala tej kompromitacji nie przekroczyła mikroskali odbiorców takich wieści w samych LP. Bo tuba propagandowa w CILP była skierowana w inną stronę i trąbiła inne pieśni, choćby pieśni maryjne, bo jak wiadomo to NMP jest najwyższym gwarantem pomyślności trwałej i zrównoważonej. Fanfary propagandowe wygrywane w toruńskiej diecezji na chwałę OD też miały odpędzić złe moce.
I czemuż te wszystkie egzorcyzmy zawiodły?
Szkodliwy idiota przeżył, miś przeproszony. A jakby nie przeżył? Dużo nie brakowało. Też debil złożyłby samokrytykę, że to przez jego zapatrzenie w piękne okoliczności przyrody i ogłosił przyczynę główną, że nic by się nie stało gdyby LP nie kombinowało jak tu, przy tej gawrze, dorobić drewna do pełnego kontenera czekającego w porcie na wysyłkę do Chin?
Nadleśnictwo powiadomiło policję i Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Rzeszowie. Przy powszechnej fali współczucia dla poszkodowanego podczas bezkompromisowej walki z ciemiężycami puszczy bieszczadzkiej, który, niczym pierwszy chrześcijanin, nadstawił zwierzowi drugi policzek, i zdecydowanie niskiej szkodliwości społecznej tego szlachetnego czynu, wieszczę iż sprawa zostanie szybko umorzona a ekodebil z dumą będzie obnosił się z bliznami na twarzoczaszce. Kto wie, może nawet za zasługi i męstwo zostanie odznaczony orderem niepełnego uśmiechu i stanowiskiem ekotruka w obozie reedukacyjnym dla leśników rokujących szanse na powrót do zdrowego nurtu opiekunów Natury Ojczystej...?
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
rutbekia
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 17311
Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: rutbekia »

:ok:
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
Awatar użytkownika
mieczu
początkujący
początkujący
Posty: 23
Rejestracja: czwartek 14 sty 2010, 20:37
Lokalizacja: Wlkp

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: mieczu »

Witold C pisze: środa 15 lis 2023, 06:59 https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,3 ... lismy.html
Zgodnie z harmonogramem przedstawionym przez nadleśnictwo, prace tam miały się zakończyć ostatniego dnia października. Wiedząc o tym, że Lasy Państwowe czasami coś deklarują, a postępują inaczej, postanowiliśmy sprawdzić, czy w tym wydzieleniu prace się faktycznie zakończyły. Dlatego tam poszliśmy.

To nasza wina, że nie zachowywaliśmy się wystarczająco ostrożnie. W pewnym momencie się rozdzieliliśmy. Niedźwiedzie, gdy słyszą, że człowiek się zbliża, słyszą ludzką rozmowę - ulatniają się. A my przez chwilę szliśmy oddzielnie, byliśmy przez to cicho, bo nie rozmawialiśmy i podeszliśmy widocznie za blisko miejsca, w którym była gawra. Niedźwiedź musiał się poczuć zaniepokojony, dlatego zaatakował. To nie jest jego wina, a nasza nieuwaga, ale też pokłosie tego, że strefy ochronne, które są gwarantowane przez prawo nie są tworzone w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.
Wybitny przykład deficytu intelektualnego.
... a także nieznajomości (lub nadinterpretacji :( ) prawa:

art. 60 ustawy o ochronie przyrody:
[...]
3. Regionalny dyrektor ochrony środowiska może ustalać i likwidować, w drodze decyzji administracyjnej:
[...]
2) strefy ochrony ostoi, miejsc rozrodu i regularnego przebywania zwierząt objętych ochroną gatunkową, o
których mowa w art. 49 pkt 1 lit. e;
Bo to jest M(K)iŚ na miarę naszych możliwości
tumanleśny
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2596
Rejestracja: środa 19 lip 2023, 08:54

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: tumanleśny »

"podczas bezkompromisowej walki z ciemiężycami "
Z ciemiężycami to wygrać się nie da.
A nawet nie wiadomo jak z nimi walczyć.... :wink:

PS. Ciekawe czy delikwent usłyszy zarzuty płoszenia i zakłócania spokoju zwierzęcia ściśle chronionego.
I o ile mnie pamięć nie myli priorytetowego gatunku dla obszaru Natura 2000?
Klauzula o nieświadomości tutaj przecież nie wchodzi w grę.
No i takie barany powodują, że dzikie zwierzę już mięsa ludzkiego posmakowało....
Tak, że: To, tamto, ten, tego, ten....
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33795
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: góral bagienny »

To ostatnie to zarzut raczej nietrafiony. Jakby posmakował w ekoczłowieczynie, to wilkom niewiele by zostawił. A jego najwyraźniej zbrzydziło i udał się za gawrę wyplujkę zostawić.
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: Piotrek »

góral bagienny pisze: środa 15 lis 2023, 20:42A jego najwyraźniej zbrzydziło
Jak to było u Mickiewicza?
[...]
Ledwie Mieszkowi był czas zmrużyć oczy,
Zbladnąć, paść na twarz: a już niedźwiedź kroczy.
Trafia na ciało, maca: jak trup leży;
Wącha: a z tego zapachu,
Który mógł być skutkiem strachu.
Wnosi, że to nieboszczyk i że już nieświeży.
Więc mruknąwszy ze wzgardą odwraca się w knieję,
Bo niedźwiedź Litwin miąs nieświeżych nie je.
[...]
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170036
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: Sten »

Zdjęcia z fotopułapki
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: Piotrek »

O tym co chciał udowodnić poszkodowany, to są niczym nie poparte spekulacje i nie powinny się pojawić w wypowiedzi rzecznika PGL LP.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33795
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: góral bagienny »

Te dokumentalne zdjęcia każą mi zastanowić się, czy nie doszło tu do zamiaru przekroczenia norm obyczajowych, a jeśli, czego nie wiem, zoofilia jest zakazana jurysdykcją, to i prawnych!
Rozumiem, że miłość do dzikiej zwierzyny może być wręcz niepochamowana, ale w wymiarze fizycznym, no to chyba perwersja, dawniej określana terminem zboczenie.
Tak czy siak ekomilaczek dał dupy, i chyba same przeprosiny misia sprawy nie załatwiają...
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67167
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Re: Atak niedźwiedzia w Bieszczadach.

Post autor: Capricorn »

Myślisz, że chodziło o "dziki" seks? ;)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
ODPOWIEDZ