KURS BRAKARSKI - jak wygląda??
Moderator: Moderatorzy
- maestros00
- początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: poniedziałek 05 sty 2015, 14:31
Ja również głównie z norm. Przy takich pytaniach znajomość wad drewna "wychodzi" sama...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
- początkujący
- Posty: 48
- Rejestracja: niedziela 23 kwie 2017, 14:32
Re: KURS BRAKARSKI - jak wygląda??
Witam.
Odgrzewam kotleta.
Podeśle ktoś schemat norm w jednej tabeli?
Tak wiem, że teraz obowiązują inne, ale sam schemat mi się przyda, żeby nowe normy umieścić na jednej a4
Odgrzewam kotleta.
Podeśle ktoś schemat norm w jednej tabeli?
Tak wiem, że teraz obowiązują inne, ale sam schemat mi się przyda, żeby nowe normy umieścić na jednej a4
Re: KURS BRAKARSKI - jak wygląda??
Też chętnie bym coś takiego zobaczył...
Pewnie jednak powiększenie mam za słabe.
Pewnie jednak powiększenie mam za słabe.
Re: KURS BRAKARSKI - jak wygląda??
Driada pisze: ↑poniedziałek 10 maja 2010, 19:00 Witam serdecznie
Mam pytanie jak w temacie : jak wyglądają obecnie kursy brakarskie??
I jak wyglądają egzaminy??
Szukam wszędzie jakichś zasad itp, ale niestety...
Przykładowe pytania na egzaminie?![]()
Czy byliście w mundurze??
A prowadzący??
Za odpowiedzi bardzo dziękuję![]()
Idiotyczne wkuwanie cyferek, ułamków itp. Mądry i doświadczony brakarz mawiał: Normy nie w paluszku, ale paluszek w normach.....
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2010
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Re: KURS BRAKARSKI - jak wygląda??
No jak ktoś ma hurt i zajmuje się detalem to co się dziwić że normy wykuć to jakaś paranoja. Zlikwidować klasyfikację, zlikwidować sredniowymiarowe i sprzedawać w całych długościach a nabywca wyciągnie i z tego więcej niż my wycinany.