Wyoranie karp

Selekcja drzew, szkółki, odnowienia, zalesienia, pielęgnowanie, inne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
syferus
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 415
Rejestracja: czwartek 07 paź 2010, 18:45
Lokalizacja: suburbia

Wyoranie karp

Post autor: syferus »

Hej. 3 lata temu dokonałem wycinki drzew - samosiejek sosny pospolitej w wieku ca 20 lat. Po jakim czasie wg Was karpy nadają się do wyorania? Rosły gęsto. Grunt klasy V i VI. :)
"Grunt to podejście"
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77498
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Re: Wyoranie karp

Post autor: drwalnik »

... a co zamierzasz robić dalej z gruntem?
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Sylvan

Re: Wyoranie karp

Post autor: Sylvan »

syferus pisze: środa 27 paź 2021, 22:50 Hej. 3 lata temu dokonałem wycinki drzew - samosiejek sosny pospolitej w wieku ca 20 lat. Po jakim czasie wg Was karpy nadają się do wyorania? Rosły gęsto. Grunt klasy V i VI. :)
Zależy jakiego sprzętu zamierzasz użyć.
Zasadniczo to czas nie gra większej roli jeśli jest dość KW :wink: .
syferus
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 415
Rejestracja: czwartek 07 paź 2010, 18:45
Lokalizacja: suburbia

Re: Wyoranie karp

Post autor: syferus »

Co będę robił później? Nie chcę, żeby zarastało samosiejkami, więc docelowo chciałbym to pole talerzową broną przejechać co jakieś 3 lata.
Teraz to nawet nie zarasta sosnami tylko jakimś liściastym dziadostwem, którego się nie pozbędę jak się rozsieje. :(
Ciągnik 70-konny 4x4.
Mulczowanie odpada, bo za duża powierzchnia. Nie stać mnie.
"Grunt to podejście"
crocidura
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3712
Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
Lokalizacja: Węgorzyno

Re: Wyoranie karp

Post autor: crocidura »

Zakładam że orki zamierzasz dokonać plugiem rolniczym. Ciągnik będzie zbyt słaby, a sprzęt po dłuższych próbach ulegnie uszkodzeniu.

Generalnie pnie żeby zgnić samoistnie potrzebują ponad 10 lat, po 6 zdarza się że wyprochnieją drobniejsze korzenie na tyle, że można wyciągnąć pnie bez trudu...

Wykonywałem orkę po plantacji choinkowej około 7 letniej, po 5 latach od wycięcia, pnie wyłamywały się pod naciskiem pluga, ale każdy stanowił znaczny opór - tym bardziej że sam grunt był zachwaszczony i z sama darnią miał co robić.

Pni sosny 20 letnich samosiejek są przrzywiczone i o wąskich słojach. Będzie Ci gorzej pracować niż ci się wydaje.

Znajomy przywracał rolę po takim samosiewie... Dało się w tym samym roku, ale używał ciągnik 100koni... z przespawanym plugiem o kilka wzmocnień.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Re: Wyoranie karp

Post autor: Piotrek »

Zawodowcy i ci z zasobną kieszenią robią to tak (od 1:50 do 2:29):
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

syferus
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 415
Rejestracja: czwartek 07 paź 2010, 18:45
Lokalizacja: suburbia

Re: Wyoranie karp

Post autor: syferus »

Skosiłem, a właściwie kolega, zwyczajną kosiarką bijakową i tylko kurz szedł w miejscu gdzie były karpy. 4 lata od wycinki. Generalnie wnioski i doświadczenia takie jak napisał crocidura. Pozostawały jakieś różne krzaki miejscami ale zostały pozbawione kory, więc uschną i za rok kolejne koszenie i będzie git. Później zobaczymy. Dziękuję za porady. :)
"Grunt to podejście"
ODPOWIEDZ