Tu nawet nie chodzi o nie wyrobienie się z pracą. Zawsze możesz wtedy jej nie odebrać. Tylko o późniejsze rozliczanie się pieniężne właściciela ZUL z pracownikami z "m3" i "ha" które mu podałeś. Wszystko jest dobrze. póki jest dobrze... Ale w razie jakichkolwiek niezgodności pomiędzy pracownikowi ZUL co do ilości faktycznie wykonanej pracy właściciel "umyje ręce" i powie, że "Tak mu leśniczy przekazał." I ty mu robisz uprzejmość, za którą inni mogą mieć potem pretensje.Capricorn pisze:Bo?
Nadleśnictwo Głogów - mobbing i haracze
Moderator: Moderatorzy
"Ja cię nie mogę" - J.K.