Wajrak atakuje

[carabus]

carabus, posłuchaj niejakiego Hołowni, a słupki wciąż mu rosną.

A czy robi coś innego niż obecna hopkompania??? Niestety to my sami i nasze ZZ wchodząc głęboko w d...wożąc dziki, sarny ba ! nawet swego czasu fotel dla flaszki głodzia doprowadziliśmy do tego. No i lata edukacji pod auspicjami CILP-u, Podkreślania, że nie jest kluczową rolą produkcja drewna tylko smyranie zajęcy po brzuszkach i doglądanie czy liście równo rosną zbiera owoce....
Jak był postrzegany lesnik 10-15 lat temu??? A jak teraz ? Jako buc, cham, prostak, przaśno-katolik, pies na politycznej smyczy. Więc póki my sami nie wyciśniemy z siebie tego politycznego wrzoda, póki nasz mundur będzie tapetą, dodatkiem do partyjnych iwentów to tak będzie to wyglądać...

[Naj]

Tak dla ciekawości. Tą nieszczęsną mapę prezentował w roku 2017, no kto...Kto pamięta

[Piotrek]

To nie ta mapa...

PS. I proszę mi nie wmawiać, ze pominąłem literkę "ł" w powyższym zdaniu!

[Blues Brothers]

Jednak w Pyrlandii porządek musi być.
Portal e-poznan.pl zamieścił mapę, jednak o wyjaśnienie zwrócił się do źródła. https://epoznan.pl/news-news-115910-pow ... dza_w_blad

[Brzost]

Psu na budę nasza "edukacja i misja". wywalone pieniądze w błoto.

Nie wiem ile wywalają na edukację w Szwecji i w Niemczech, ale właśnie siedzę na międzynarodowej konferencji on-line i wszyscy a zwłaszcza przedstawiciele tych krajów, skarżą się na fiasko komunikacji społecznej nt. lasów i brylowanie ichnich Wajraków w mediach.
Marne to pocieszenie, ale fakt, że nie tylko u nas tak jest.

[Blues Brothers]

Bo wybraliśmy złe środki przekazu, a i "target" nie ten

[Naj]

A mnie się wydaje, że poważnym błędem jest przyjęta przez LP strategia "okopów Świętej Trójcy" czy "nie oddamy pętelki od guzika"... A najbardziej zaszkodził wizerunkowi LP flirt z OD, udział mundurowych w toruńskich parteitagach, manifestacje przed Sejmem i finansowanie "dzieł...". Ta niechęć jest łatwym łupem do wykorzystania przez Wajrakowców...
LP nie unikną dyskusji społecznej...
A przykłady to np.
- na żadnej stronie nadleśnictwa nie ma wielkości pozyskania. Świetna okazja do rzucanych na forach : niebywałe, rabunkowe itp. Tu nie pomogą inwektywy. Potrzebne są cyfry...
- na stronach LP LP nie znajdzie się wielkości eksportu drewna okrągłego (realizowanej przez LP). A skutek? ...wysyłają cale pociągi drewna do Chin. ..
itd, itd...

[Kubuś Puchatek]

To akurat prawda. Pociągi, statki.

[Naj]

Nie wiem. Na FB tłuszcza rzucała się na zdjęcia pociągów z drewnem do Chin. Tyle, że okazało się, że to jet drewno ze Słowacji i Czech wysyłane z terminala w Polsce, który ma szerokie tory...
To, że eksportowano z LP drewno z terenów poklęskowych, które nie miało zbytu w kraju, też wiadomo. Dlaczego tego nie podać publice ? A tak z 1000 kubików tworzy milion... Tylko takiej informacji w LP nie znajdziesz.

[Kubuś Puchatek]

A po cholerę? Wajraki wiedzą co trzeba. Nieważne co by DG LP nie publikowała taki np Kondi komu uwierzy? Na pewno temu kto więcej błota rzuci. Bo taka jest moda.
I nawet przez chwilę nie pomyśli, że ktoś go robi w bambuko dla własnego tylko interesu.
Swoją drogą to ciekawa sprawa. Niemcy i Czesi duszą się pod nadmiarem drewna a Chińczycy od nas biorą. Bo tańsze?

[Naj]

Nie masz racji. Wajrak egzystuje właśnie dzięki brakowi rzeczowej informacji z LP.

[Piotrek]

Naj, jakakolwiek próba informowania "jak jest naprawdę" spotyka się z drugiej strony z oskarżeniami, że powiemy wszystko, aby się wybielić...
I dostajemy podwójnie w dupę, bo nie dość, że "rabusie mienia państwowego" to w dodatku "krętacze i kłamcy".

[Naj]

No, cóż. Może udało by się przekonać chociaż niektórych. Teraz nawet ci wątpiący nie maja argumentów. Grupa "Nasze lasy" jest raczej jednolicie wroga w stosunku do LP. Ale np. w grupie "Przyrodnicy" jest wielu stawiających znaki zapytania. Może o nich warto zadbać ?

[Capricorn]

na żadnej stronie nadleśnictwa nie ma wielkości pozyskania.

Plan, czy wykonanie? Rocznie, czy na dziesięć lat? Z klęsk, trzebieży, a może ze zrębów? Jeśli napiszę, że pozyskałem 600m3 na rębni to dużo, czy mało? Zwłaszcza, że buk potrafi mieć 7-10m3, a sosna 0,5-1,4m3... Wartości bezwzględne nic nie dają. Wajraki widzą, że pozyskuję same stare drzewa i oczywiście celem jest rabunkowa gospodarka.
Ostatnio dwie bite godziny tłumaczyłem gościowi, że wyciąłem 170 letnie drzewa, które już zagrażają bezpieczeństwu, pozostawiając drzewa stuletnie i wszystkie młodsze, a także nalot i podrost pod nimi rosnące, aby dać szansę młodemu pokoleniu lasu na zaistnienie. Wiesz co powiedział? Że to skok na kasę. Nie dał się przekonać, choć widział, że duża część drzew w lesie została jako ekologiczne, a drewna cennego (W0) na drodze leżało niewiele. Nawet stojąc przy kompletnie zgniłym drzewie krzyczał, że wyrzynamy piękne lasy dla pieniędzy. Zaproponowałem mu, że sprzedam mu drewno po cenie detalicznej to mnie zbył, bo gówna to on nie kupuje... Nie dogadasz się z tymi, którzy nie chcą się dogadać.

[Naj]

Ale są tacy, którzy chcieli by się dogadać... Ale nie mają innych źródeł informacji niż Wajrak.

Jeśli na stronie nadleśnictwa można podać ilość zasadnych sadzonek (która niczego nie mówi), poinformować o udziale załogi w pielgrzymce, dokarmianiu sikorek itp. - to można by podać wykonanie innych zadań. Wcale by nie szkodziło, żeby z jakiegoś dłuższego okresu...

[Capricorn]

Jeśli na stronie nadleśnictwa można podać ilość zasadnych sadzonek (która niczego nie mówi)

A czy coś więcej powie ilość wyciętych drzew? Jaka to będzie informacja, że wyciąłem 80 sztuk buka? Dlaczego mam się tłumaczyć z nic nie mówiącej masy, albo wręcz sztucznie wywołującej oburzenie (600m3), jeśli ta masa nic nie mówi o tym, co się w lesie zadziało...

[Naj]

Nie matacz. Nikt nie mówi o ilości wycinanych drzew. Ale skoro genialna publikuje co roku dane o pozyskaniu drewna, to dlaczego nie może tego zrobić nadleśnictwo ? I pewnie kiedyś do tego dojdzie... Tu nie chodzi o tłumaczenie się. A o jawność działania... Przecież akcja z tą mapą wynika wyłącznie z braku odpowiednich danych w materiałach LP...

[Capricorn]

Nikt nie mówi o ilości wycinanych drzew.

Nie mataczę. Poczytaj, co mówią Wairakopodobni - gdy piszemy ile metrów sześciennych usuwamy, to jojczą, że to miliony drzew. Gdy piszemy ile drzew, to jojczą, że to tysiące metrów. Gdy piszemy ile drzew sadzimy, to jojczą, że sadzimy deski w dodatku pod sznurek, a jeśli odnawiamy naturalnie, to robimy skok na kasę. Czego byśmy nie napisali to i tak zostanie zanegowane. Dokładnie jak z weganami. Nie ma dla nich argumentu...

[Naj]

Zawsze ktoś będzie jojczył. Ale to nieprawda, że piszemy ile pozyskaliśmy. Zajrzyj na stronę swojego nadleśnictwa. I chętnie bym zobaczył cyfry. Ja nie piszę o pyskówkach na FB bo sam obrywałem nawet więcej inwektyw niż od pewnego forumowicza Ale co napisać całkiem grzecznemu forumowiczowi z Katowic, który o to pyta
Na stronie nadleśnictwa aktualności (wszystkie z 2020):
- po raz drugi sadzimy z prezydentem
- akcja szczepienia lisów
- Zielony Śląsk czyli niemapa
- ogłoszenie o naborze...
- Jesteśmy takie dzięki leśnikom...
A o pozyskaniu też jest...

Należy pamiętać, że drewno jako surowiec.m.in. do budowy domów drewnianych czyli tych najbardziej ekologicznych pochodzi właśnie z lasu a ilość pozyskania drewna jest ściśle ograniczona przez Plan Urządzenia Lasu. Nadleśnictwo Katowice aktualnie pozyskuje tylko 60 % przyrostu masy drzewnej (dla porównania w Niemczech pozyskuje się 85% przyrostu, a w Skandynawii 100%), więc ilość biomasy drzewnej w naszej okolicy każdego roku zwiększa się zapewniając produkcję tlenu i oczyszczanie powietrza. W ramach trwałej zrównoważonej gospodarki leśnej utrzymujemy poprzez przebudowy średni wiek drzewostanów który powinien oscylować gdzieś w połowie wieku dojrzałości rębnej dominującego gatunku w drzewostanie. W roku 1970 średni wiek drzewostanów wynosił w naszym nadleśnictwie 47 lat, w roku 2010 już 59 lat a w roku 2020 wyniósł 67 lat.
Nadmienić należy, że zapas drewna w lasach Nadleśnictwa Katowice od początku lat 70 wzrósł blisko 3 krotnie (z 1 192 000 m3 do 3 368 000 m3), tak samo zasobność czyli ilość biomasy drzew liczonej w m3/ha grubizny (z 89 m3/ha do 250 m3/ha) co wskazuje na prowadzoną racjonalną i przede wszystkim odpowiedzialną gospodarkę.

Tyle bezużytecznych bzdetów. Ale ile pozyskuje to c.. wie...

[Capricorn]

Ale to nieprawda, że piszemy ile pozyskaliśmy. Zajrzyj na stronę swojego nadleśnictwa.

Ino, że dane o m3 niczego tak naprawdę nie wnoszą. Jak pisałem - czasem drzewo ma 0,5m^3, a czasem 10 i więcej. Więc ilość masy daje tylko jedną wartość. Jednak nie daje wartości o powierzchni lasy, która na chwilę staje się bezdrzewna, a w trakcie TP mimo pobrania masy w ogóle o okresie bezdrzewnym nie można mówić. Stąd każda taka pojedyncza informacja nie daje w sumie żadnej informacji o tym, co się w lesie dzieje. Zwłaszcza w sytuacji, gdy mamy wielopiętrowy drzewostan i Rb IVD, gdy wykonujemy cięcie odsłaniające. Właśnie z takim donosem miałem niedawno do czynienia, więc wiem, o czym mówię. Nie ma wówczas znaczenia ilość pobranej masy, ale cel hodowlany, ale on nikogo nie obchodzi, nawet Naja.