Wycinka w prywatnym lesie bez zezwolenia - jakie konsekwencj
Moderator: Moderatorzy
Wycinka w prywatnym lesie bez zezwolenia - jakie konsekwencj
Mam działkę budowlaną, której cześć stanowi las (oznaczenie Ls w ewidencji gruntów).
Działka ma wyznaczony wjazd w części nie leśnej jednak ze względu na usytuowanie budnyku dużo bardziej pasowałby mi wjazd przez las. W tej części las ma szerokość ok. 20m, jest dosyć rzadki, sosnowy. Aby zrobić wjazd przez las trzeba by wyciąć ok 8 - 10 drzew.
Dowiadywałem się już w dyrekcji Lasów Państwowych i nie ma opcji na udzielenie pozwolenia na wyłączenie tej części z produkcji leśnej.
W związku z tym zastanawiam się jakie konsekwencje miałoby wycięcie tych drzew bez zezwolenia? Z tego co poczytałem to grzywna do 5000 zł i przepadek drzewa. Załóżmy że do przebolenia. Pytanie czy mogę dostać również nakaz np. ponownego nasadzenia drzew w tym miejscu i co jeśli bym z tego nakazu się nie wywiązał?
Działka ma wyznaczony wjazd w części nie leśnej jednak ze względu na usytuowanie budnyku dużo bardziej pasowałby mi wjazd przez las. W tej części las ma szerokość ok. 20m, jest dosyć rzadki, sosnowy. Aby zrobić wjazd przez las trzeba by wyciąć ok 8 - 10 drzew.
Dowiadywałem się już w dyrekcji Lasów Państwowych i nie ma opcji na udzielenie pozwolenia na wyłączenie tej części z produkcji leśnej.
W związku z tym zastanawiam się jakie konsekwencje miałoby wycięcie tych drzew bez zezwolenia? Z tego co poczytałem to grzywna do 5000 zł i przepadek drzewa. Załóżmy że do przebolenia. Pytanie czy mogę dostać również nakaz np. ponownego nasadzenia drzew w tym miejscu i co jeśli bym z tego nakazu się nie wywiązał?
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wycinka w prywatnym lesie bez zezwolenia - jakie konsekw
Leśniczy nadzorujący lasy prywatne teoretycznie co roku robi przegląd i na takie samowolne wylesienia powinien reagować informując Starostwo Powiatowe. Ja miałem zaniedbaną uprawę ( młody kilkuletni las) i sporą polanę. Powiat wydał decyzję z nakazem posadzenia drzewek i terminem oraz kwotą grzywny. Choć nie słyszałem o przypadku aby ktoś długo uchylał się od wykonania decyzji i co roku płacił grzywnę wydaje mi sie to możliwe.wujo17 pisze: Pytanie czy mogę dostać również nakaz np. ponownego nasadzenia drzew w tym miejscu i co jeśli bym z tego nakazu się nie wywiązał?
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5670
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Może i racja że dałoby się dogadać z leśniczym i znalazłby jakiśÂ sposób żeby to ogarnąć. Bo przecież nie jest to znowu jakaśÂ wielka wycinka, tylko taka, która rozwiązuje jakiśÂ tam rzeczywisty problem.Blues Brothers pisze:Można tez wyznaczyć trzebież i wytyczyć szlak zrywkowy .
Tak więc wszystko w rękach i głowie leśniczego.
Ludziom trzeba pomagać
Wujo nie zaczynaj od góry tylko od dołu
Obawiam się tylko jednej rzeczy. Co jeśli leśniczy jednak powie że nic tutaj nie może poradzić i że nie może tego nijak klepnąć? Wtedy jużÂ mam drogę zamkniętą bo będzie wiedział że kombinowałem cośÂ w tym kierunku i kontrola jużÂ murowana...
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
O wycięciu szlaku zrywkowego albo o urządzeniu drogi gruntowej nieulepszonej leśnej służącej gospodarce leśnej na owym lesie o szerokości 20 m?! Musiałby to być bardzo znudzony i nieobciążony innymi obowiązkami leśniczy.Piotrek pisze:Jeśli leśniczy powiadomi Starostwo...i kontrola już murowana
Problem jest jednak gdzie indziej.
Ta droga/dojazd ma prowadzić zapewne do jakiejś drogi publicznej, projekt zagospodarowania działki będzie zapewne uwzględniał wjazd na działkę w innym miejscu. No i zarządca drogi może skutecznie uniemożliwić korzystanie z tego dogodniejszego wjazdu, poprzez świeżo urządzoną drogę leśną.
Tutaj raczej nie ma problemu bo oba wjazdy, zarówno ten formalny jak i ten nieformalny byłby od strony drogi prywatnej (współwłasność ludzi posiadających działki przy tej drodze).poreba pisze:Ta droga/dojazd ma prowadzić zapewne do jakiejś drogi publicznej, projekt zagospodarowania działki będzie zapewne uwzględniał wjazd na działkę w innym miejscu. No i zarządca drogi może skutecznie uniemożliwić korzystanie z tego dogodniejszego wjazdu, poprzez świeżo urządzoną drogę leśną.Piotrek pisze:Jeśli leśniczy powiadomi Starostwo...i kontrola już murowana
Zatem urządzaj szlak zrywkowy do swojego lasu ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa