Wytyczenie drogi przez las
Moderator: Moderatorzy
Wytyczenie drogi przez las
Witam. Posiadam działkę rolną (ok 10 ha) przyległą do asfaltowej drogi węższym bokiem. Pierwszy hektar to las a za nim orna i pastwiska.
Sprzedając ową część rolną chciałbym wytyczyć drogę przez las do tego pola. Rozumiem, że droga powinna mieć 3m szerokości.
Jak to wygląda od strony formalności. Geodeta dzieli działkę rolną i wytycza drogę. Sporządza mapkę i co tam trzeba. Mogę już ubiegać się w gminie o oczyszczenie z drzew tej drogi?
Sprzedając ową część rolną chciałbym wytyczyć drogę przez las do tego pola. Rozumiem, że droga powinna mieć 3m szerokości.
Jak to wygląda od strony formalności. Geodeta dzieli działkę rolną i wytycza drogę. Sporządza mapkę i co tam trzeba. Mogę już ubiegać się w gminie o oczyszczenie z drzew tej drogi?
Nie.
Jeśli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego na to pozwala to trzeba ten pas pod drogę wyłączyć z produkcji leśnej (potocznie: odlesić).
Organem jest tu Dyrektor RDLP.
Jeśli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego na to pozwala to trzeba ten pas pod drogę wyłączyć z produkcji leśnej (potocznie: odlesić).
Organem jest tu Dyrektor RDLP.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Nie. Ale taka droga w LP to dalej las (Ls). I wytyczając taką drogę LP nie dzielą działek.poreba pisze:LP też wyłączają z produkcji leśnej drogi biegnące przez drzewostany?j24 pisze:Nie.
Jeśli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego na to pozwala to trzeba ten pas pod drogę wyłączyć z produkcji leśnej (potocznie: odlesić).Organem jest tu Dyrektor RDLP.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
To dlaczego droga wytyczona przez LasPryw przestaje być lasem, a droga wytyczona przez LasPańs lasem nie przestaje być?j24 pisze:Nie. Ale taka droga w LP to dalej las (Ls)poreba pisze:LP też wyłączają z produkcji leśnej drogi biegnące przez drzewostany?j24 pisze:Nie.
Jeśli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego na to pozwala to trzeba ten pas pod drogę wyłączyć z produkcji leśnej (potocznie: odlesić).Organem jest tu Dyrektor RDLP.
Czyżby chodziło być może o sposób użytkowania gruntu i jakieś powiązanie drogi z gospodarką leśną?
Nie ma dróg zakładowych - kiedyś były - teraz ustawowo są tylko publiczne i wewnętrznecarabus pisze:traktowanie jako drogi wewnątrzzakładowej...?? dzis tu jutro tam...poreba pisze: o sposób użytkowania gruntu i jakieś powiązanie drogi z gospodarką leśną
Jak powiedział pewien kat: "Każdy ma prawo być trochę porąbany"
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
Co nie zmienia pytania: dlaczego droga leśna (służąca gosp. leśnej w oddz. 234b) przebiegająca przez oddz. 234b w PGL LP (nawet jeżeli prowadzi również do pól Maliniaka) wyłączenia z prod. leśnej nie wymaga, a droga leśna na działce leśnej Kowalewskiego o nr 123, służąca gosp. leśnej na dz. nr 123 (nawet jeżeli prowadzi również do pól Maliniaka) wyłączenia z prod. leśnej wymaga. I dodatkowo: czy to coś zmienia, że droga będzie na wydzielonej działce, o nr 123/45.Kegg pisze:Nie ma dróg zakładowych - kiedyś były - teraz ustawowo są tylko publiczne i wewnętrznecarabus pisze:traktowanie jako drogi wewnątrzzakładowej...?? dzis tu jutro tam...poreba pisze: o sposób użytkowania gruntu i jakieś powiązanie drogi z gospodarką leśną
Jest to relikt minionej epoki, gdy prawo służyło do trzymania Kowalewskiego z mordę i miało mu maksymalnie utrudnić racjonalne gospodarowanie "na swoim".
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
Pytanie bardziej zmierzało do: czy tak jest, czy się wydaje, że jest.Piotrek pisze:Jest to relikt minionej epoki, gdy prawo służyło do trzymania Kowalewskiego z mordę i miało mu maksymalnie utrudnić racjonalne gospodarowanie "na swoim".
Z budową prywatnej 'leśniczówki' na gruncie leśnym (Ls) prywatnym, niby jest jaśniej.
Niby bo status pewnej instrukcji technicznej Głównego Geodety Kraju jest mocno niejasny i doczekał się nawet kilku interpelacji i interwencji RPO, niby prawem nie jest, a wpływa na obywatela i reguluje jego życie.
Aha, chodzi o to, że w częśći (bodajże 'G') tej instrukcji wyraźnie napisano 'leśniczówki (...) Lasów Państwowych'.
I słusznie. Bo jako żyję - a żyłem tylko w PRL i obecnej Rzeczypospolitej (o bliżej nieustalonym numerze) - nie spotkałem się z leśniczówką w lesie prywatnym.poreba pisze:wyraźnie napisano 'leśniczówki (...) Lasów Państwowych'.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- poreba
- inżynier nadzoru
- Posty: 1929
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
- Lokalizacja: wracali Litwini
Ale wiesz, że prywatny las, kilkaset hektarów w jednym kompleksie, w RP już się zdarza? Z drugiej strony, gdyby któraś z dużych wspólnot zafundowała, jeżeli nie leśniczówkę-służbówkę, a kancelarię biurową (ostatnio modną i w PGL LP) to byłaby nierówno traktowana prawnie będąc zmuszana do wyłączenia Ls z produkcji leśnej?Piotrek pisze:I słusznie. Bo jako żyję - a żyłem tylko w PRL i obecnej Rzeczypospolitej (o bliżej nieustalonym numerze) - nie spotkałem się z leśniczówką w lesie prywatnym.poreba pisze:wyraźnie napisano 'leśniczówki (...) Lasów Państwowych'.
Wiem, ale jakoś nie wpadli na pomysł budowania w tym lesie leśniczówek. Może dlatego, że prościej postawić obok albo w przyległej wsi...poreba pisze:Ale wiesz, że prywatny las, kilkaset hektarów w jednym kompleksie, w RP już się zdarza?
Zapewne tak i jest to moim zdaniem "relikt epoki słusznie minionej". Z drugiej strony jednak tylko LP odczuwają potrzebę budowania "na Ls", bo kupowanie gruntu "nie Ls" pod budowę mogłoby zahaczać o niegospodarność...poreba pisze:byłaby nierówno traktowana prawnie będąc zmuszana do wyłączenia Ls z produkcji leśnej?
PS. Zresztą myślę, że właśnie umożliwienie takiego "bezzakupowego budownictwa" miała na celu owa nierówność gdy owo prawo ustanawiano. Uważam też, że niebezpieczne byłoby przyznanie równych uprawnień leśniczówkom lasów prywatnych bo otwierałoby to "furtkę" do niekontrolowanego budownictwa w lasach oraz do znacznego wzrostu obrotów gruntami leśnymi, które wówczas stały by się gruntami "quasi-budowlanymi"...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Ja spotkałem się z dwoma przypadkami kiedy działka leśna odgradza grunt rolny. Na szerokości 10m jest luka pozbawiona drzew (na mapie ewidencyjnej wciąż Ls), w UPUL zapis: droga gruntowa do pól uprawnych, w mpzp ZL. Więc może wystarczy przychylność leśniczego i aneks do UPUL...?
"Grunt to podejście"