Zakup starych, wojskowych samochodów terenowych.
Moderator: Moderatorzy
Musimy się wybrać do borowiaka ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33897
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Zawszeć możesz skorzystać z urlopu bezpłatnego ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33897
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Czyli czerwcowy zlocik w Białogórze ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Egzamin na prawo jazdy takim zdawałem, z tym że w wersji z kanapą z tyłu.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
To już klasyka ujeżdżasz Borowiak Znałem jednego człowieka pod Warszawą , leśniczego, który po swoim ojcu leśniczym odziedziczył prawdziwego Jeepa Willysa, pierwsza seria produkcyjna. Do Polski trafił via słynne "Lend Lease" i ZSRR z 1. AWP. "Załatwiony" po długich i cieżkich staraniach z demobilu WP. Unikatowy środek lokomocji jak u leśniczego od końca lat 50. Wciąż na chodzie, gwiazda zlotów.
Też ich znałem ,ale ojciec, to zdaje się nadleśniczym był.Teo pisze:Znałem jednego człowieka pod Warszawą , leśniczego, który po swoim ojcu leśniczym odziedziczył prawdziwego Jeepa Willysa
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Mamy jutro "na miejscu" zlot pojazdów militarnych, ale...... Dziś i jutro mamy w nadleśnictwie wielkoobszarową inwentaryzacje zwierzyny i impreza przechodzi mi koło nosa.....
W sumie fakt, pierwszego Gazika w 1989 roku odziedziczyłem po tacie leśniku. Niestety, był za drogi w utrzymaniu dla podleśniczego. Potem miałem jeszcze dwie sztabówki, dlatego wracam po latach do "źródeł" Kolejny czeka w garażu na swoją odnowęTeo pisze:To już klasyka ujeżdżasz Borowiak
Fajny filmik młody Ci zmontował
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
PS. Tylko zwróć mu uwagę na nadmiar tych poziomych zakłóceń z Adobe After Effects. Mnie trochę rozpraszają i psują odbiór filmiku. Nie mówiąc już o tym, że na prawdziwej starej taśmie filmowej należy się spodziewać raczej rys pionowych.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5663
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Ja tak chciałem i basta.... Sam młody mówił, że chce to poprawić.... Na większości taśm VHS miałem zawsze poziome rysy (na ekranie).Piotrek pisze:
PS. Tylko zwróć mu uwagę na nadmiar tych poziomych zakłóceń z Adobe After Effects. Mnie trochę rozpraszają i psują odbiór filmiku. Nie mówiąc już o tym, że na prawdziwej starej taśmie filmowej należy się spodziewać raczej rys pionowych.
Aaaa... To ma udawać VHS. To wówczas OK. Zmyliła mnie ostrość krawędzi.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.