Witam
Mam kawałem terenu rolnego i chciałbym go zalesić (obok rośnie już las)
Czy najpierw należało by przeprowadzić odpędraczanie tego terenu ?
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć, jakie czynności po kolei i w jakiej kolejności (odstępach czasu) powinienem wykonać, aby zalesić grunt rolny.
Interesują mnie czynności praktyczne a nie prawne w stylu plan urządzenia lasu zgody, zgłoszenia itd.
Dziękuje za wszelkie podpowiedzi.
Zalesienie
Moderator: Moderatorzy
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2638
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Jeśli chodzi o odpędraczenie to najpierw upewnij się że jest zapędraczona . Wykonujesz to w ten sposób że na powierzchni wykopujesz doły 0,5/1 m szerokości i głębokość w zależności od znalezionych pędraków lecz nie kop głębiej jak na 1 m . Takich dołów powinno być 6 dołów na ha . Rozmieść doły równomiernie po całej powierzchni i dobrze byś naniósł sobie je na szkic .Znalezione pędraki możesz do rozpoznania "zakonserwować " w roztworze nasyconym soli .Jeżeli tych pędraków nie ma to nie wykonuj żadnego zabiegu , jeżeli są to polecam środki na pędraki .Zrób to jednak do 30 wrzesnia .
Jeśli chodzi ci o terminarz prac to w twoim wypadku wygląda to tak :
1 Jeżeli masz już wszystko formalnie załatwione to na jesień wykonaj przygotownaie gleby ( pamiętaj że spulchnienie na gruntach porolnych powinno być b. głębokie )
2 Załatwiaj sobie sadzonki na wiosnę ważne abyś wiedział co zasadzić
3 Wiosenne sadzenia to już chyba wiesz
Jeśli chodzi ci o terminarz prac to w twoim wypadku wygląda to tak :
1 Jeżeli masz już wszystko formalnie załatwione to na jesień wykonaj przygotownaie gleby ( pamiętaj że spulchnienie na gruntach porolnych powinno być b. głębokie )
2 Załatwiaj sobie sadzonki na wiosnę ważne abyś wiedział co zasadzić
3 Wiosenne sadzenia to już chyba wiesz
- green power
- podleśniczy
- Posty: 306
- Rejestracja: piątek 14 paź 2005, 00:02
- Lokalizacja: Radom (Kraków)
tutaj dodam tylko, że warto wykonać jesienią właśnie głęboką orkę, najlepiej z pogłębiaczem (dla usunięcia, występującej w glebach porolnych, podeszwy płużnej), po czym pozostawić glebę na zimę w ostrej skibie; uprawę uzupełniającą wykonać wiosnąKuna lesna pisze: Jeżeli masz już wszystko formalnie załatwione to na jesień wykonaj przygotownaie gleby ( pamiętaj że spulchnienie na gruntach porolnych powinno być b. głębokie )
Darz Bór!
Jestem głosem tych, które nie mówią.
Dzięki mnie będą mogły przemówić.
Aż uszy głuchego świata usłyszą.
O krzywdzie, jaka się dzieje słabym, którzy nie znają słów.
To ja jestem obrońcą mych braci.
I będę za nich walczył.
I wymawiał słowa w imieniu zwierząt i ptaków.
Aż świat naprawi ten stan rzeczy.
(Ella Wheeler Wilcox)
Jestem głosem tych, które nie mówią.
Dzięki mnie będą mogły przemówić.
Aż uszy głuchego świata usłyszą.
O krzywdzie, jaka się dzieje słabym, którzy nie znają słów.
To ja jestem obrońcą mych braci.
I będę za nich walczył.
I wymawiał słowa w imieniu zwierząt i ptaków.
Aż świat naprawi ten stan rzeczy.
(Ella Wheeler Wilcox)
Jeśli nie występują pędraki nie musisz. Problemem może byc juz ilość 2-3 larw na 1m kwadratowy.Wtedy nalezy przeprowadzic zabieg. Jeśli jest to grunt porolny, warto przed orką co najmniej 3-4tygodnie przeprowadzic "odperzanie" najlepiej Roudupem. Następnie głęboszowanie,aby zerwać podeszwę płużną i poprawic warunki wodne jak i powietrzne gleby.Jeśli jest to ziemia bardzo lekka(mocno piaszczysta), nie musi być pozostawiona w ostrej skibie. Jeśli pozostawisz w ostrej skibie, to na wiosnę, jeśli możliwe jest wjechanie ciągnikiem i ziemia sie nie maże to jak najwcześniej przerpowadzić włókowanie,zapobiegnie nadmiernemu parowaniu wody i wysuszeniu, co jest ważne dla młodych sadzonek.