Talerze

Maszyny, urządzenia, narzędzia leśne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
jakub
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 476
Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 15:58
Lokalizacja: z lasu

Talerze

Post autor: jakub »

Witajcie.
Jakich narzędzi używacie do robienia talerzy? Chodzi mi o samo zdarcie pokrywy (40x40cm).
Nie mam na myśli szpadla i motyki. Kiedyś widziałem jakieś urządzenie na wykaszarkę - coś w rodzaju talerza.
Stosowałem też wiertło wrzecionowe do wiertnicy ale przy długiej trawie nie sprawdza się.
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5473
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Obrazek
jakub
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 476
Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 15:58
Lokalizacja: z lasu

Post autor: jakub »

Niepraktyczne bo zawija się trawa i później trzeba ręcznie wybrać korzenie i masę zieloną. Do spulchnienia dobre ale do samego zdarcia pokrywy już nie bo tylko tnie i miesza
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5473
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Jak jest naostrzone to tnie, widziałem w akcji nóż starego typu , wszystko co mogła przeciąć łopata on też ciął. Ostrzenie co tankowanie, tak jak przy pile.
PS
Capri :spoko:
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Jarocin robi coś takiego do ciągnika. Ręcznie to raczej w poprawkach. Kiedyś solo robiło takie wiertło "otwarte" - bez dolnej części. Mniej się zapychało.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Niby fajne, ale spore dziury robi. Na moich glinkach miałbym małe baseniki :wink: Na glebach suchszych i piaszczstych super :)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Nie sadzę. Te dwa talerze obracają się i wykonują coś w rodzaju kopczyka. Widziałem na glebie dość zwięzłej, ale wprawdzie przesuszonej. HQV wyprodukowała taki nóż do wykaszarki. Ale tylko zdzierał pokrywę (dość dobrze, nawet w trawie) ale nie spulchniał. Produkcji zaprzestano, bo wykaszarką okrutnie rzucało i robiło się niebezpiecznie.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Tak myślę na podstawie filmu. 45 sekunda - widać talerz nieco poniżej gruntu, a gleba jest spulchniona. Po udeptaniu będzie jeszcze głębszy...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
jakub
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 476
Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 15:58
Lokalizacja: z lasu

Post autor: jakub »

Blues Brothers pisze:Jak jest naostrzone to tnie, widziałem w akcji nóż starego typu , wszystko co mogła przeciąć łopata on też ciął. Ostrzenie co tankowanie, tak jak przy pile.
PS
Capri :spoko:
Tnie i spulchnia.
Szukam czegoś do zdzierania pokrywy. Bez spulchniania.
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5473
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Wał trójzębny OTL Jarocin.
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Przypomina mi się takie narzędzie, montowane do ciągnikowego świdra glebowego (chyba ze Szczecinka). Zamiast wiertła montowało się zakrzywione pod katem prostym dwa noże. Nawet działało. Jaki jest jego los to już nie wiem...
jakub
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 476
Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 15:58
Lokalizacja: z lasu

Post autor: jakub »

Wszystko ok tylko ręcznie ciężko będzie w poprawkach taką maszyne utrzymać :lol:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

jakub pisze:ciężko będzie w poprawkach taką maszyne utrzymać
Moim zdaniem w poprawkach najlepsza jest stara, dobra motyka.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

jakub
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 476
Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 15:58
Lokalizacja: z lasu

Post autor: jakub »

Piotrek pisze:
jakub pisze:ciężko będzie w poprawkach taką maszyne utrzymać
Moim zdaniem w poprawkach najlepsza jest stara, dobra motyka.
Już naszykowane czekają na odwilż :)
ODPOWIEDZ