Na e-drewno 80%, 10% na lokalny detal (potrzeby energetyczne, indywidualni nabywcy W na cele remontowe, budowy siedlisk itp., nawet cenne iglaste czy liściaste jesli tylko ma ochotę - nabywca niech robi z tym drewnem co chce i jak chce; Lasom nic do tego czy ze sklejki/okleiny ktoś zrobi opał do kominka, czy meble z litego drewna, albo parkiet jego pieniądze), a 10% na kluczowych odbiorców o krajowym, strategicznym dla kraju znaczeniu - tu decyzja rządu RP. Nie potrzeba wówczas szanownych komisji.
Poza tym uważam, że na e-drewno powinien móc kupić każdy, kto ma tylko chęć i dostęp do netu!!! Nawet ja, pracownik LP, bez konieczności zakładania jakiejkolwiek firmy i rejestrowania czegokolwiek w jakimkolwiek urzędzie.
Teraz czuję się bardzo niewyraźnie, jak ma na swoje cele bytopwe kupić drewno. Toż każdy może oskarżyć mojego szefa i mnie, że coś zakombinowaliśmy. Trzymam stertę papierów na wszelki wypadek, że legalnie, że zgodnie z normami itpd.
Drewno jeszcze droższe
Moderator: Moderatorzy
Wierzysz w przypadki, ewentualnie aż w taką głupotę związków? Bo ja nie. Każdy jenerał ma swój związek. Jeżeli genialny idzie w ministry, to znaczy że czerwony wycofał się z oskarżeń o fałszowanie ewidencji. Krótko mówiąc jenerały dogadały się po cichu, a związek zawodowy czerwonego swoją "nieudolnością" dokopał pracownikom LP, coby nie fikali teraz jenerałom, tylko skulili pod siebie ogony i siedzieli cicho.Chrobry pisze:Wg mnie Przybylski ośmieszył się na całej linii. Ale wymyk generalski był pierwsza klasa. Zwalić wszystko na związkowców (któzy sami dali podstawę do tego) i własnych pracowników - majstersztyk. A, że się przy okazji podobnie jak związkowiec skompromitował - niestety głównie w naszych oczach - to inna para kaloszy. Wykorzystał natomiast umiejętnie ewidentne potknięcie ZZLP.
W LP od lat na najwyższych stołkach zasiadają te same tyłki - genialny po czerwonym, czerwony po genialnym i tak w kółko, a kruk krukowi oka nie wykole. Obaj zgodnie dbają o to, żeby trzymać krótko tę zieloną hałastrę, która domaga się godnej płacy. Nie po to jenerały zostają jenerałami, żeby im byle zielony szarak podskakiwał. A przypadki są tylko w gramatyce.
Co do e-drewno - jestem za sprzedażą całości drewna w ten sposób na takich zasadach, żeby każdy mógł kupić ile chce i czego chce. Rynek nie może być trochę wolny, a trochę sterowany.
Post niewygodny dla moderatora = "post niegrzeczny i obraźliwy". Brawo!