Wyschły strumienie...

filip leśny · Post autor: **filip leśny** » sobota 02 cze 2007, 18:19

Dzwoni Tosia z Krywego, serca Bieszczad...Masakra i zmartwienie okrutne - susza...Potok, w którym nie tak dawno chłodzilismy piwo na naszym weselichu - wysechł...Nie ma wody, gina potoki i strumienie... Deszczu!!! DESZCZU!!!

Skumbria · Post autor: **Skumbria** » sobota 02 cze 2007, 19:07

U nas był deszcz kilka razy po 10 minut < a teraz nie ma śladu. A do tego gmina puściła kurendę o oszczędzanie wody. Jak żyję takiego czegoś nie pamiętam

filip leśny · Post autor: **filip leśny** » sobota 02 cze 2007, 19:11

No właśnie...Jak uschnie moje Krywe, to jakby pół Filipa uschło...Albo i cały. DESZCZU!!!! DESZCZU!!!! DESZCZU!!!! Ja tak pieknie proszę... Panie Boże.. Wchodzisz czasem na Forum? No fakt, Ty nie musisz, wiesz wszystko i bez tego, więc prosze - uratuj Krywe...tak pieknie Cię proszę!

borodziej · Post autor: **borodziej** » sobota 02 cze 2007, 23:15

filip leśny pisze:nie tak dawno

ano jo

Post autor: **drwalnik** » czwartek 05 lip 2007, 14:06

filip leśny pisze:Dzwoni Tosia z Krywego, serca Bieszczad...Masakra i zmartwienie okrutne - susza...Potok

... jak tam teraz wyglądają strumienie? ...

borodziej · Post autor: **borodziej** » czwartek 05 lip 2007, 14:10

filip leśny pisze:!! DESZCZU!!!! DESZCZU!!!!

No i wymodliła

Teraz ja:
SŁOŃCA! SŁOŃCA! SŁOŃCA!!!!!!!

Córcia u babci w Słupsku od 10 dni czeka na wyjazd nad morze...
W sobotę synek na kolonie jedzie, do Jarosławca....
A ja na antybiotyku....
SŁOŃCA! SŁOŃCA! SŁOŃCA!!!!!!!