Wypadek podczas kradzieży drewna...

Szkolenia, wypadki, choroby, pierwsza pomoc, ocena ryzyka...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Wypadek podczas kradzieży drewna...

Post autor: Capricorn »

Nietypowy wypadek w lesie w okolicach Sulęcina (woj. lubuskie). Nielegalna wycinka drzew zakończyła się poważnym wypadkiem drwala. Po skomplikowanej akcji ratunkowej mężczyzna został zabrany przez śmigłowiec ratunkowy do szpitala.


https://www.o2.pl/informacje/lubuskie-k ... 104706177a
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5471
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Capricorn, BHP dla złodziei ? :shock:
:lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Złodzieja też powinno obowiązywać... ;)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5471
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

A jak, żaden by nic nie ukradł :lol: Wystawienie tablic informacyjnych załatwia sprawę :lol:
Awatar użytkownika
rusek77
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 352
Rejestracja: wtorek 04 wrz 2012, 14:02
Lokalizacja: Russia

Post autor: rusek77 »

Nogę pozostawiłbym w spokoju, rękę bym upier*****, może brutalne, ale takie moje przemyślenie.
"...to tylko dwa piwa, to żaden grzech..."
Sylvan

Post autor: Sylvan »

Ciekawy opis usuwania drzewa.
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21560
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

A może nie tak szybko z tymi wyrokami ....
https://sulecin24.pl/oswiadczenie-rodzi ... u-w-lesie/
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5471
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Ścinał po wykupieniu drewna ? Dziwne ;/ baardzo. Nie tylko ,że "po", ale , że w ogóle scinał.
Awatar użytkownika
Fred
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2069
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 20:58
Lokalizacja: Ze smutnych borów

Post autor: Fred »

Blues Brothers pisze:Ścinał po wykupieniu drewna ? Dziwne ;/ bardzo. Nie tylko ,że "po", ale , że w ogóle scinał.
Czy był przeszkolony z BHP przy pozyskaniu drewna kosztem nabywcy?

Może bał się odejść do podciętego drzewa?
Fred
Awatar użytkownika
Fred
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2069
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 20:58
Lokalizacja: Ze smutnych borów

Post autor: Fred »

,,Pragnę w imieniu rodziny poszkodowanego wyjaśnić iż chłopak, który uległ wypadkowi pomagał rodzinie z Wędrzyna szykować drzewo, ponieważ znają się od wielu lat. Okazali się asygnatą i na tej podstawie poszkodowany wziął własną piłę i poszedł szykować z tą rodziną opał.

Sytuacja jest taka iż w pewnym momencie poszkodowany zobaczył podcięte drzewo, a z racji iż w lesie pracuje przez wiele lat zdecydował je ściąć do końca aby nie stwarzało zagrożenia i żeby na nikogo nie spadło. Niestety podczas podcinania drzewo w niestandardowy sposób osunęło się na nogę poszkodowanego.

Chciał zapobiec tragedii, a sam padł ofiarą i walczy o zdrowie. Proszę i apeluję o powstrzymywanie oskarżeń bez podstaw, a nadleśnictwo wzywam do nie szykanowania osoby niewinnej, ponieważ ani poszkodowany, ani żadna osoba, która tam była nie została przesłuchana i żaden wyrok nie zapadł. Zatem jakim prawem szkalujecie w internecie człowieka poszkodowanego?

Okazuje się, iż chciał dobrze, a znalazł się w nieodpowiednim miejscu i czasie i przypłacił swoim zdrowiem.
,,

Nadleśnictwo powinno zabezpieczyć wszystkie dowody materialne związane z tą sprawą, szczególnie trociny z rzazów podcinających i ścinających drzewo.
Fred
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Fred pisze: Czy był przeszkolony z BHP przy pozyskaniu drewna kosztem nabywcy?
Nawet na drukach do samowyrobu stosowna instrukcja się znajduje, a odbierający zezwolenie potwierdza, że został przeszkolony. Co więcej, z są również punkty mówiące o zakazie ścinki drzew...
https://rudy-raciborskie.katowice.lasy. ... b4ca175833
Fred pisze:Może bał się odejść do podciętego drzewa?
Nawet jeśli, to powinien poinformować o takim fakcie leśniczego, a nie samowolnie prowadzić ścinkę.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5471
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Po co ? Nawet z tego oświadczenia wynika co zrobił.
Sylvan

Post autor: Sylvan »

Fred pisze:,,Pragnę w imieniu rodziny poszkodowanego wyjaśnić iż chłopak, który uległ wypadkowi pomagał rodzinie z Wędrzyna szykować drzewo, ponieważ znają się od wielu lat. Okazali się asygnatą i na tej podstawie poszkodowany wziął własną piłę i poszedł szykować z tą rodziną opał.
A co tu deliberować!?
Sprawa przecież prosta jak drut. Chyba, że w naszym nadleśnictwie inne zasady panują. Bo u nas najpierw drewno się wyrabia. Potem odbiórka i wciągnięcie na ewidencję. Okres pomiędzy wyrobem a sprzedażą. Sprzedaż. Odbiór wykupionego drewna. Jest gdzieś inaczej?
Piszą, że w lesie pracuje już wiele lat... I podstawowych zasad nie zna?
Asygnata to bilet do lasu?
Chciał zapobiec tragedii.... Ładnie, pięknie. A jak jest pierwsza zasada w ratownictwie? Ratujący przede wszystkim musi zadbać o WŁASNE bezpieczeństwo! Drzewo było podcięte.... Zbyt mało danych aby cokolwiek wyrokować, ale wypadek wygląda na sprowokowany przez poszkodowanego. Bo albo co najmniej zawiasę przeciął, albo jeszcze na dokładkę nie oddalił się od drzewa, albo za blisko, albo w niewłaściwym kierunku. Że stało się nieszczęście? Ano stało się. Że oprócz urazu grozi coś więcej? Ano grozi. I powinno.
Chyba, że to nie była asygnata a standartowe oświadczenie o samowyrobie, gdzie jak wół stoi, że podpisany będzie sobie pomocnika przyprowadzał.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Panowie, za mało wiemy. Doniesienia w mediach to nie jest podstawa do ferowania wyroków ani żaden dowód.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22717
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

1. Asygnata z paragonem na ścinkę drzew stojących? :?: :shock:
2. Gdzie byli pozostali uczestnicy wycinki? :?:
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

Piotrek pisze:Panowie, za mało wiemy. Doniesienia w mediach to nie jest podstawa do ferowania wyroków ani żaden dowód.
:spoko:
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Sylvan

Post autor: Sylvan »

magda55 pisze:
Piotrek pisze:Panowie, za mało wiemy. Doniesienia w mediach to nie jest podstawa do ferowania wyroków ani żaden dowód.
:spoko:
Też o tym pisałem.
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2598
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Ludzie często mylą kwitek samowyrobu jako asygnata . Nie mniej nawet samowyrób ma swoje zasady które są na pozwoleniu .
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

No więc właśnie. Z drugiej strony mogli mieć asygnatę na stosowe i pilarza potrzebowali do pocięcia na klocki przed załadunkiem. A on albo rzeczywiście zauważył niedocięte drzewo albo postanowili sobie "dopuścić" do wykupionego jeszcze trochę. Za dużo niewiadomych.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

g
leśniczy
leśniczy
Posty: 529
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2009, 10:35
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: g »

Piotrek pisze:No więc właśnie. Z drugiej strony mogli mieć asygnatę na stosowe i pilarza potrzebowali do pocięcia na klocki przed załadunkiem. A on albo rzeczywiście zauważył niedocięte drzewo albo postanowili sobie "dopuścić" do wykupionego jeszcze trochę. Za dużo niewiadomych.
no to czytamy
https://sulecin24.pl/oswiadczenie-nadlesnictwa-sulecin/

Oświadczenie

W nawiązaniu do artykułu z dnia 11.05.2020 r. zamieszczonego na stronie serwisu informacyjnego Sulęcin24.pl oraz madman24, Nadleśnictwo Sulęcin informuje, że jego celem jest wyłącznie przestroga przed nieprofesjonalnym i nielegalnym wyrębem drzewa, a co za tym idzie konsekwencjami zagrożeń dla życia i zdrowia.

Zaistniały wypadek budzi nasze współczucie, lecz zobowiązani jesteśmy do rzetelnego przekazu.

Przedmiotowy artykuł oparty jest na faktach. Osoby dokonujące wyrębu nie miały aktualnej asygnaty, ani jakiejkolwiek zgody na samowyrób drewna w Leśnictwie Glisno.

Asygnata wspomniana w oświadczeniu opublikowanym w dniu 12.05.2020 dotyczy zakupu drewna w Leśnictwie Lipa, które zostało odebrane i potwierdzone własnoręcznym podpisem przez kupującego w dniach 12 i 24.09.2019 r.


Nadleśniczy Nadleśnictwa Sulęcin
ODPOWIEDZ