Czy elektrownia wodna na Gwdzie zabije ryby?

[drwalnik]

... "To może być koniec dla pływających w Gwdzie łososi i troci! A dodatkowo - degradacja jednego z najpiękniejszych odcinków tej rzeki w Wielkopolsce. Taki, zdaniem członków pilskiego oddziału Polskiego Związku Wędkarskiego, będzie finał powstania elektrowni wodnej w miejscowości Plecemin (pow. złotowski)..." ... calość ...

[camu]

... "To może być koniec dla pływających w Gwdzie łososi i troci! A dodatkowo - degradacja jednego z najpiękniejszych odcinków tej rzeki w Wielkopolsce. Taki, zdaniem członków pilskiego oddziału Polskiego Związku Wędkarskiego, będzie finał powstania elektrowni wodnej w miejscowości Plecemin (pow. złotowski)..." ... calość ...

Gwda to rzeka mojego dzieciństwa. Wiele dla mnie znaczy. A mimo to nie potrafię jednoznacznie ustosunkować się do dylematu przedstawionego przez Drwalnika. Bo jak w każdej sprawie są argumenty za i przeciw. Głównym argumentem "za" jest narastający deficyt wody i obniżanie się poziomu wód gruntowych. Elektrownia wodna to nie tylko turbiny ale głownie zbiornik na rzece magazynujący wodę. Wpływ takiego zbiornika retencyjnego na otaczające go lasy trudno przecenić.
"Przeciw" to głównie fakt iż takie zbiorniki retencyjne zmieniają charakter rzeki a więc i występującą faunę . Zanikają pewne gatunki ryb, liczniej pojawiają sie gatunki spokojnego żeru.
Tylko że Gwda za sprawą Niemców zmieniła już swój charakter. Sama rzeka od żródeł do Ujścia liczy około 145 km. Na odcinku od Podgajów do Ujścia ( około 55 km) Niemcy zbudowali 5 elektrowni wodnych
"Podgaje" — w Podgajach
"Jastrowie" — w Jastrowiu
"Ptusza" — w Ptuszy
"Dobrzyca" — w Dobrzycy
"Koszyce" — w Pile - Koszycach
Wychowałem się na zbiorniku retencyjnym Jastrowie. Występujące tam tysiące gatunków ptaków w tym rzadkich gatunków sprawiły że decyzję o budowie tego zbiornika uważam w sumie za korzystną dla środowiska.

[xhardcorex]

Niestety nie ma w artykule podanej rzędnej przetamowania i rozwiązań konstrukcyjnych, więc trudno tu cokolwiek ocenić. Słusznie podnosi się wagę zmiany siedliska, bo śmiertelność w turbinach przy zastosowaniu odpowiednich zabezpieczeń, turbin Archimedesa etc. miałaby mniejsze znaczenie.

Wychowałem się na zbiorniku retencyjnym Jastrowie. Występujące tam tysiące gatunków ptaków w tym rzadkich gatunków sprawiły że decyzję o budowie tego zbiornika uważam w sumie za korzystną dla środowiska.

nadmienię, że w Polsce występuje niecałe 0,5tys. gatunków ptaków, więc chodziło raczej o liczbę osobników.

[camu]

Wychowałem się na zbiorniku retencyjnym Jastrowie. Występujące tam tysiące
gatunków ptaków w tym rzadkich gatunków sprawiły że decyzję o budowie tego zbiornika uważam w sumie za korzystną dla środowiska.

nadmienię, że w Polsce występuje niecałe 0,5tys. gatunków ptaków, więc chodziło raczej o liczbę osobników.

Uwaga bardzo trafna i cenna , za którą dziękuję. Oczywiście miałem na myśli ilość ptaków ( a nie gatunków) na które godzinami "polowałem" wyposażony w rosyjską lornetkę wycyganioną od ruskich z Nadarzyc ( za litr pewnej przezroczystej cieczy) .