Klub Moczykija

Informacje, porady, techniki połowu, łowiska, sprzęt, zanęty...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33523
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Tia, strach opadł Maryjolkę no to zrezygnowałem... :twisted:
Lepiej nie rozbierajmy tego na czynniki pierwsze. Niejako jako rekompensatę wszedłem w posiadanie Mrucza, z którym niejako zawarłem znajomość pod mostem w Baranowie, więc niejako nie mam prawa narzekać! :P
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169499
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

I tej wersji się trzymajmy :beer:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169499
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

:roll:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

:lol:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21560
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

:lol: :lol:
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Dostałem od znajomego do testów zestaw castingowy i mam zamiar poćwiczyć rzucanie w wolnej chwili. Niestety staw, do którego mam najbliżej jest przeokrutnie zarośnięty. Bawiliście się takim zestawem może? A może jakieś przynęty antyzaczepowe macie sprawdzone? Dodam, że zestaw jest na dość ciężkie przynęty, bo 40-100g niestety, więc muszę zacząć od ciężkich przynęt ;/
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Czy możecie mi wędkarze wytłumaczyć, czemu coś co było nazwą konkurencji rzucania do celu przeniosło się do rzeczywistego połowu? Taki trochę bez sensu "return" - najpierw spining (technika połowu) potem rzuty do celu przy pomocy spiningu (casting) a teraz z castingu znów technika połowu... Dla mnie durnota maksymalna.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Nie mam pojęcia o co z tym nazewnictwem chodziło. Wiem ino, że casting to taka wędka z przelotkami na górze i języczkiem na dole, no i multiplikator do rzucania. Poza tym na początku lepiej używać cięższych przynęt. Ot i wszystko, co wiem na ten temat.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33523
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Capricorn pisze:zestaw castingowy
Czyli co? Ciężki spinning z multiplikatorem. Rzecz na naszych wodach mało użyteczna, ale ostatnio modna do szpanowania. Nawet na suma można dobrać kij i kołowrotek ze stałą szpulą do skutecznego połowu.
Ale co tam, kolega prosi o radę no to radzę.
A po cóż Ci do nauki obsługi multiplikatora staw? Cała technika sprowadza się do wyrzutu, dużo trudniejszego niż z klasycznym kołowrotku spinningowym. Sciąganie żyłki (w tym przypadku linki-plecionki) jeśli się różni, to w sposób nie sprawiający trudności przy ćwiczeniach w trakcie boju. Ale wyrzut i owszem.
Dlatego proponuję na końcu plecionki zawiązać ołów klasyczny gruntowy o ciężarze 60g i udać się na najbliższą łąkę. Tam znajdź sobie coś widocznego z 20-30 metrów i rzucaj do celu. Stopniowo zwiększaj odległość wyrzutu aż do tej maksymalnej, na jaką wyrzucisz ciężarek bez jakichś wielkich spinań się. Nie zakładaj na początek 100 gram bo zabijesz kogoś lub siebie! 40 gramowy ciężarek też ładnie lata, a na dodatek nie masz przecież żadnej stugramowej przynęty spinningowej, bo i po co? Chyba że do uboju oczkujących uklejek.
Piszę to z pozycji całkowitego teoretyka, bo choć widziałem próbujących łowić takim zestawem, to sam go nie używałem. Łowiłem niegdyś metodą spinningową na radziecki kołowrotek z ruchomą szpulą o średnicy pewnie 25 cm, o mylącej nazwie spinningowaja katuszka. Każdy źle wykonany rzut, każde złe hamowanie, poprzez docisk szpuli kciukiem po wyrzucie, to "ptasie gniazdo" z żyłki o fi 0,35 lub 0,40 mm. Co najmniej pół godziny rozplątywania żyłki kończącego się najczęściej koniecznością jej przecięcia i ponownego związania. Ale po 2-3 latach takiej mordęgi rzutów z ptasim gniazdem już nie było wiele. A wtedy wygrałem w karty swój pierwszy spinningowy kołowrotek, enerdowskiego REEXa.
Moja przepowiednia jest taka, że pomęczysz się trochę, opanujesz w końcu te wyrzuty i zadowolony, że zdobyłeś nową sprawność wrócisz do poczciwego spinningu.
No, chyba, że wybierzesz się do Norwegii na makrele lub do Kanady na bassy wielkogębowe. Czego zresztą Ci serdecznie życzę! :spoko:
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

góral bagienny pisze:Ciężki spinning z multiplikatorem
I tak, i nie. Zestaw jest leciutki i mały. Przydatny zwłaszcza na kajaku, czy innej łódeczce. W temacie ciężaru przynęt też nie do końca, bo są takie, które działają od 3-5 gram, ale są i takie od 40-60 wzwyż. Mówią, że dobrze uczyć się na tych cięższych, aby dobrze opanować kołowrotek.
Myślałem dokładnie o takiej zabawie z ciężarkiem, bo nie uśmiecha mi się rzucanie, gdy na kołowrotku pojawia się za każdym razem wielgaśna broda. Jednak jeśli już mam takie cudo do zabawy to i pobawić się warto choćby po to, by sobie zdanie własne wyrobić. Chciałem kupić jakąś antyzaczepową przynętę i porzucać na stawie dla nabycia wprawy, bo przynęta 40 gram to kawał cegły jest i nie trzeba siły do wyrzucania używać :D
góral bagienny pisze:A wtedy wygrałem w karty swój pierwszy spinningowy kołowrotek, enerdowskiego REEXa
Też miałem takiego, ale nabyłem go drogą zakupu ;)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4248
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

No dobra specjaliści.
A na co tołpygę w stawie (poza siatką)? :P
P.S. Taka powyżej 5kg. Pływa to to mi i tylko irytuje. :lol:
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169499
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

góral bagienny pisze:proponuję na końcu plecionki zawiązać ołów klasyczny gruntowy o ciężarze 60g i udać się na najbliższą łąkę.
Nie lepszy byłby parking sklepu, w którym Capri popycha w każdą sobotę ...? :wink:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33523
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Fichtel pisze: Taka powyżej 5kg. Pływa to to mi i tylko irytuje.
Pewnie wiesz, że tołpyga najchętniej żre plankton. A oprócz tego i wszystko inne, byle było małe. Nigdy nie łowiłem, więc nie będę się wymundrzał. Tyle co wiem to wyczytałem. Przekonuje mnie ochotka na haczyku i malutkie przynęty spinningowe, tzw. paproszki. Łowienie z dna raczej nie ma sensu. Półnurt ze spławikiem a pod powierzchnią raczej kula wodna, bo to płochliwe bydle.
No i metabolizm, czyli i apetyt, jest ponoć wprost proporcjonalny do temperatury wody.
Fichtel, a to Twój staw? Bo jak Twój to zaproponuję łuk! Taki nadający się, bloczkowy, na pewno będzie dużo tańszy od Capriego wypasionej wędki!
Jeśli Ci się kiedyś powiedzie to zamelduj! :P

Capri, nie słuchaj Stena! Zanim pójdziesz z tą wędką na parking popróbuj trochę na łące. Na parkingu jest więcej zaczepów!
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Fichtel pisze:A na co tołpygę w stawie (poza siatką)?
Łapałem na bułkę. Rzucasz bez obciążenia żeby po powierzchni pływała wprost pod pysk. Łapałem na naszym stawie i się udawało, ale trzeba sporej wprawy żeby w ogóle wyrzucić, bo sama bułka mało opływowa i w dodatku puchata, więc niespecjalnie lotna jest... :)
góral bagienny pisze:Na parkingu jest więcej zaczepów!

To na pewno... :smiech:
góral bagienny pisze:Taki nadający się, bloczkowy, na pewno będzie dużo tańszy od Capriego wypasionej wędki!

Właśnie sprawdziłem. Ceny są bardzo podobne. Poza tym wędka nie jest moja. Mam ją i się nauczę, ale jeśli bym miał cokolwiek kupować do zabawy, to chyba tylko takie zestawy do lekkich przynęt, bo za rzucanie cegłami do celu mogliby mnie zamknąć... ;)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4248
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

góral bagienny pisze:...Przekonuje mnie ochotka na haczyku ...

Tego to nigdy nie lubiłem :lol:
góral bagienny pisze:...raczej kula wodna, bo to płochliwe bydle....
Ale na co - myślałem o sałacie...
góral bagienny pisze:...No i metabolizm, czyli i apetyt, jest ponoć wprost proporcjonalny do temperatury wody....
Wiadomo, że nie teraz - chociaż już fajnie pływają ale do siatki 70x70 to się "odbijają". :wink:
góral bagienny pisze:...a to Twój staw? Bo jak Twój to zaproponuję łuk! ...
Staw mój.
NIE - jakoś do mnie starego wędkarza ten sposób "pozyskania" nie przemawia. :D
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4248
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

Capricorn pisze:
Fichtel pisze:A na co tołpygę w stawie (poza siatką)?
Łapałem na bułkę. Rzucasz bez obciążenia żeby po powierzchni pływała wprost pod pysk. Łapałem na naszym stawie i się udawało, ale trzeba sporej wprawy żeby w ogóle wyrzucić, bo sama bułka mało opływowa i w dodatku puchata, więc niespecjalnie lotna jest... :)...
Dobrze wiedzieć... :wink:
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn pisze:za rzucanie cegłami do celu mogliby mnie zamknąć... ;)
To zależy co obierzesz jako cel. Materac na łące nie jest raczej chroniony prawem. Tylko nie przypinaj do niego konterfektu kogokolwiek bo wówczas można cię pociągnąć za przygotowania... :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Co to za przyjemność taka tarcza bez odpowiedniej motywacji w postaci facjaty znanej postaci...? :wink:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Ale możesz sobie wyobrażać...I bach do ołowiem... :lol:
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33523
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Wysłać Ci swoje zdjęcie?
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
ODPOWIEDZ