Klub Moczykija

góral bagienny

Ale na żywca, czy na spinning? Z brzegu czy z łodzi? Na stojącej czy płynącej?
Ja o 5:30 jestem umówiony z MzL na wypad na staw w Solince. Karpie. Właśnie skończyłem przygotowania, tyle że ciągle leje.

kimkolwiek · Post autor: **kimkolwiek** » sobota 02 maja 2020, 04:22

Na spining/wobler albo guma, Łódź stojąca bez trolingu.

kimkolwiek · Post autor: **kimkolwiek** » sobota 02 maja 2020, 17:01

góral bagienny, Jak tam karpie?

góral bagienny

Mają się dobrze. Oprócz tych dwóch które pozyskał MzL. Ale za to doświadczyłem wzruszających okoliczności przyrody. Może jutro wrzucę jakąś fotkę.

Sten · Post autor: **Sten** » sobota 02 maja 2020, 20:45

góral bagienny pisze:Ale za to doświadczyłem wzruszających okoliczności przyrody.

W towarzystwie MzLa ...?

kimkolwiek · Post autor: **kimkolwiek** » sobota 02 maja 2020, 20:46

Mój małż przywiózł 1 szczupaka, mówił że dzisiaj lipa, z rana trochę pobijały młodziki, potem cisza....

Hania · Post autor: **Hania** » sobota 02 maja 2020, 22:02

kimkolwiek pisze:Mój małż przywiózł 1 szczupaka

Mój Tato tak samo

kimkolwiek · Post autor: **kimkolwiek** » sobota 02 maja 2020, 23:15

Hania pisze:
kimkolwiek pisze:Mój małż przywiózł 1 szczupaka
Mój Tato tak samo

Pozdrowienia dla taty wędkarza

góral bagienny

Poranek nad stawem w Solince

góral bagienny

I jeszcze w szerszym planie

Hania · Post autor: **Hania** » niedziela 03 maja 2020, 11:32

kimkolwiek pisze:Pozdrowienia dla taty wędkarza

Dziękuję

Pozdrowienia dla Męża wędkarza

kimkolwiek · Post autor: **kimkolwiek** » niedziela 03 maja 2020, 11:37

Hania pisze:
kimkolwiek pisze:Pozdrowienia dla taty wędkarza
Dziękuję Pozdrowienia dla Męża wędkarza

Dziękuję Haniu, przekażę

kimkolwiek · Post autor: **kimkolwiek** » niedziela 03 maja 2020, 11:38

góral bagienny pisze:I jeszcze w szerszym planie

Ale moje piesy pływałby, oj pływały

Sten · Post autor: **Sten** » niedziela 03 maja 2020, 11:45

Jestem pod wrażeniem fotek ... Czyżby ich autorem był MzL ...?

góral bagienny

Mięsiarz siedział wpatrzony w wędki a ja chłonąłem radość poranka.

Sten · Post autor: **Sten** » niedziela 03 maja 2020, 12:25

Rozumiem, że to on był kierowcą ...

Post autor: **Piotrek** » niedziela 03 maja 2020, 13:24

góral bagienny pisze:a ja chłonąłem radość poranka.

Podśpiewując przy tym radośnie:

góral bagienny

Sten pisze:Rozumiem, że to on był kierowcą ...

Dobrze rozumujesz. Vodka&tonic. Dawno tak rano się nie szczepiłem...

Piotrek pisze:Podśpiewując przy tym radośnie:

też! Z tym że raczej w tym odkrywczym opracowaniu:

Sten · Post autor: **Sten** » niedziela 03 maja 2020, 14:13

góral bagienny pisze:Dobrze rozumujesz.

Jak dobrze mieć, skoro świt, takiego bezpośredniego podwładnego ...

Post autor: **Piotrek** » niedziela 03 maja 2020, 14:45

Dobre! Tej wersji Zbigniewa Raja nie znałem!