Czyli, według nowych przepisów o ruchu drogowym, nawet na niepublicznych drogach, leśnych, polnych również muszą być uprawnienia na pojazdy mechaniczne i rejestracja tych pojazdów, tak?Piotrek pisze:Kondi, ustawa dotyczy dróg. Wszystkich, nie tylko publicznych.
Nielegalny rajd w Puszczy Niepołomickiej
Moderator: Moderatorzy
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
A to co opisywałam stwierdziłam organoleptycznie coby nie było, że fejki powielam 
Ciekawe kto, komu, w jaki sposób zabroni jeździć motorem po lesie, i kto jakimi narzędziami będzie to egzekwował. Przecież ci ludzie są anonimowi, już widzę jak crossowiec ugnie się przed jakimś kiełkojadem z fundacji albo grinpicu jak oni nawet broni się nie boją lol, poza tym jak można zakazać czegoś, co jest już zakazane ustawą i kw?
Na to masz artykuły z Kodeksu Wykroczeń.jtw50 pisze:95 % jazd odbywa się poza drogami
Problemem pozostaje nie nieistnienie prawa, tylko brak mechanizmów umożliwiających stosowanie praw istniejących. I póki podstawowa zasada odstraszanie ("Nie wysokość kary odstrasza tylko jej nieuchronność.") nie zadziała, dopóty będzie problem crossowców i quadowców.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Rozwiązanie jest bardzo proste - rozwieszanie nieszkodliwych nici - jadący nigdy nie wie czy to zwykła nic czy stalowy drut lub żyłka....kolega bardzo skutecznie w ciągu sezonu pozbył się krosowców z swego terenu...jak musisz kilkadziesiąt razy zejść żeby sprawdzić co to jest to zabawa się kończy....jtw50 pisze: i kto jakimi narzędziami będzie to egzekwował. Przecież ci ludzie są anonimowi, już widzę jak crossowiec ugnie się przed jakimś kiełkojadem z fundacji albo grinpicu jak oni nawet broni się nie boją lol, poza tym jak można zakazać czegoś, co jest już zakazane ustawą i kw
I praktyczne ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
I stawianie tablic ostrzegawczych => "Uwaga drut!"carabus pisze:rozwieszanie nieszkodliwych nici
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
a owszem...pomijając wysokość mandatu - bo tam w ojro płatne to jak jest 35 to warto jechać 35 - u nas niestety panuje znakoza - totalne skretynienie - najlepiej na tym wychodzą producenci znaków - ileż to razy jadąc zastanawiamy się "po kiego" ten znak stoi...jtw50 pisze:przepisów drogowych...dziwne, że i Polacy w zabudowanym 35 tam jeżdżą..
na druciefilipesku pisze:"Uwaga kleszcze"
To po co kończą sprawę na postępowaniu mandatowym? Wniosek o ukaranie do sądu.jtw50 pisze:napisali mu 500 to gość się śmiał
Może i wyższej grzywny nie dostanie ale "ślad w papierach" mu zostanie. I nie mów, że nie można. Zawsze można a nie tylko wówczas gdy odmówi przyjęcia mandatu. To ty proponując mandat orzekasz, że można zakończyć sprawę w postępowaniu mandatowym. No to się nie dziw, że cię potem traktują jak biletera sprzedającego relatywnie tanie bilety.
Bez proponowania mandatu informujesz, że dziś zostaje sporządzony wniosek o ukaranie do sądu za spowodowanie znacznych szkód w środowisku i do widzenia.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Witam wszystkich, w kwestii zatrzymywania pojazdów przez Straż Leśną jest również sporo do zrobienia. Na dobrą sprawę nie wolno nam zatrzymać pojazdu po zmroku. W nowym 69 jest zapis o latarce z nakładką do zatrzymywania, problem w tym, iż zatrzymać pojazd na drodze leśnej poza obszarem zabudowanym ma funkcjonariusz umundurowany w sposób nie budzący watpliwości kim jest( tu niestety o strażnikach powiedzieć tego nie można od X lat), z oznakowanym samochodem (niestety oznakowanie naszych pojazdow nie spełnia tego wymogu) oraz posiadające podświetlony znak czytaj tzw. "kogut". Jak w takiej sytuacji legalnie zatrzymać pojazd. Druga sprawa brak świateł koloru niebieskiego oraz wpisania samochodu jak śpb. W tej sytaucji tak naprawdę nie wolno nam gonić nawet pojazdu, gdyż w przypadku kolizji z motocyklem, pojazdem przekraczamy uprawnienia. Strażnik leśny może zatrzymać pojazd jedynie pieszo na podstawie rozporządzenia MSW, co skutecznie ogranicza prawne możliwości ścigania sprawców.
Gonić nawet pojazdu?!? Przecież straż nie ma uprawnień do pościgu. W przypadku kolizji zawsze winny jest strażnik, który zatrzymywał pojazd. Na dobrą sprawę trzeba się zastanowić czy straż w ogóle może kogoś zatrzymywać poza drogą leśną, bo ma upoważnienia do kontroli RUCHU DROGOWEGO jak pisał kolega wyżej. Gdyby mnie straż zatrzymała z kolegami na quadach powiedzmy w górach, to gadamy że nie mamy dokumentów i już jest po ptokach. Policji nie mają szans wezwać (o ile w ogóle będzie zasięg), bo niby w jaki sposób dojadą? Śmigłowcem? Żadna jednostka Policji nie poda ani nie potwierdzi danych osobowych przez telefon, z resztą Policja nawet nie jest administratorem tych danych. Wszystko pięknie wygląda w teorii, rzeczywistość jest zupełnie inna
Masz prawo zatrzymać podejrzanego i doprowadzić go na Policję: art. 47.ust. 2, pkt. 5. ustawy o lasach.jtw50 pisze:Policji nie mają szans wezwać (o ile w ogóle będzie zasięg), bo niby w jaki sposób dojadą? Śmigłowcem? Żadna jednostka Policji nie poda ani nie potwierdzi danych osobowych przez telefon, z resztą Policja nawet nie jest administratorem tych danych.
[...]
2. Strażnicy leśni przy wykonywaniu zadań określonych w ust. 1 mają prawo do:
[...]
5) ujęcia na gorącym uczynku sprawcy przestępstwa lub wykroczenia albo w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa oraz jego doprowadzenia do Policji;
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Dobrze, jak i czym doprowadzić 10 osób do odległej o 40 km jednostki Policji? Inaczej, gdyby mnie straż wsadziła do samochodu służbowego, to na pierwszym zakręcie specjalnie wale głową w szybę i panowie strażnicy mają pozamiatane, bo pojazd straży nie jest przystosowany do konwojowania ujętej osoby. No chyba że w grę wchodzi piesze doprowadzenie 
)
)-
Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5592
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46