Wpadł kolejny miłośnik rozjeżdżania lasów

Ochrona mienia w Lasach Państwowych...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169485
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Wpadł kolejny miłośnik rozjeżdżania lasów

Post autor: Sten »

Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Orneta (RDLP w Olsztynie) zatrzymali nastolatka, który quadem niszczył las. Co roku na wiosnę w lasach pojawia się problem miłośników quadów i crossów rozjeżdżających rezerwaty, drogi leśne czy też ścieżki edukacyjne.
https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/a ... ania-lasow
Rozbawiło mnie to łez:
Nastolatek twierdził także, że przez publiczne drogi pchał pojazd, gdyż ten nie miał homologacji
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
borowiak

Post autor: borowiak »

Na różnych portalach modne ostatnio było pewne zdjęcie, które szybko zostało usunięte przez Nadleśnictwo. Powodem usunięcia były komentarze.....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169485
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Kolejni krossowcy zatrzymani.
W piątek, 24 kwietnia, Straż Leśna Nadleśnictwa Elbląg zatrzymała dwie osoby jeżdżące po leśnych ostępach motocyklami. Zatrzymane osoby niszczyły ściółkę leśną, rozjeżdżały szlak turystyczny i łamały zakaz wstępu do ostoi zwierzyny.
https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/a ... zatrzymani
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5468
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Przepadek mienia i po kłopocie. Następni mocno by się zastanowili.
No i jeden płatny....niczym JarekKa, co by to rozniósł po wszystkich forach motocyklowych.
Awatar użytkownika
Kondi
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1321
Rejestracja: czwartek 08 gru 2011, 16:05

Post autor: Kondi »

No cóż, nie można jeździć na tego typu pojazdach po lasach, ale i tak znajdują się tacy, którzy wyruszają do lasów takimi pojazdami, bo nie mają gdzie jeździć.
Dla QUADÓW powinny być specjalne tereny, z drogami, gdzieś na dużych placach, gdzie można by tam jeździć.

Nie wszędzie są takie "tereny" więc ludzie młodzi, którzy mają takie pojazdy, wyruszają do lasów.
Ale nie powinno być całkowitego zakazu wjazdu QUADAMI do lasów, chociaż nie wiem jakie tu obowiązują przepisy?
Nigdy na QUADZIE nie jeździłem i nigdy też nie miałem takiego pojazdu.
Myślę, że po normalnych, gminnych drogach, prowadzących przez lasy jest dozwolone poruszanie się na QUADACH.
To jest to samo, jak po tych drogach też jeżdżą samochody terenowe ( przeważnie leśnicy jeżdżą samochodami terenowymi, które są im potrzebne do takiej pracy ), traktory i ciężkie pojazdy, które są potrzebne do pracy leśnej.

Ale w REZERWATACH LEŚNYCH już rzeczywiście nie można się poruszać takimi pojazdami, ponieważ tam nie wolno niszczyć dróg leśnych.
Tam należy zachować ostrożność, dbając o takie tereny.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
carabus
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1796
Rejestracja: piątek 01 gru 2006, 08:28
Lokalizacja: z kłody

Post autor: carabus »

Blues Brothers pisze:Przepadek mienia i po kłopocie
I co dalej???? Często taki Quad to chinol za 1000pln. tylko niewielki procent to quady z "górnej półki". A ich użytkowników stać na dojazd i jazdę po torach.
NIe przepaek mienia a koszt naprawy szkód . Organizujemy przetarg - żeby nie było że naciągamy :mg: a gostek płaci.
Kondi pisze:bo nie mają gdzie jeździć
A jak nie masz gdzie postrzelać to idziesz i walisz do wszystkiego co się rusza???
Jak kogoś nie stać na dojazd na tor to niech sobie wrotki kupi...
Kondi pisze:ponieważ tam nie wolno niszczyć dróg leśnych
a znasz przepisy obowiązujące w rezerwatach??? i to niezależnie czy są leśne czy nie????
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

carabus pisze: Często taki Quad to chinol za 1000pln. tylko niewielki procent to quady z "górnej półki".
Oj, w ciągu ostatnich kilku lat sporo się zmieniło. Coraz rzadziej widzi się chińskie sztrucle i krososkładaki, a normą stał się sprzęt od kilkunastu tysięcy w górę :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104858
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Blues Brothers pisze:Przepadek mienia i po kłopocie.
Na jakiej podstawie prawnej? Bo z artykułu o przepadku narzędzia przestępstwa to nawet notorycznemu pijakowi powodującemu wypadki pod wpływem i bez (zatrzymanego) prawa jazdy nikt jeszcze w Polsce samochodu nie odebrał...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5468
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Piotrek, pytanie do naszych prawników, myślę że ostoja, jest dobrze chroniona prawem , lub należy przekonać sąd do tzw nawiązki. A jak nie, to koszt przywrócenia do stanu pierwotnego odpowiednio wysoki.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104858
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Blues Brothers pisze:myślę że ostoja, jest dobrze chroniona prawem
Ale owo prawo nie przewiduje przepadku mienia...
Blues Brothers pisze:lub należy przekonać sąd do tzw nawiązki
Nie wiem czy istnieje odpowiedni przepis. Taki jak w sprawach o kradzież.
Blues Brothers pisze:koszt przywrócenia do stanu pierwotnego odpowiednio wysoki
No kosztów dowolnie nie naciągniesz. Muszą wynikać z obowiązującego prawa - cenników, przetargów, umów...
Wracając do pomysłu z przepadkiem pojazdu: upadnie na tej samej podstawie co próby wprowadzenia przepadku samochodów - co zrobić jeśli pojazd nie jest własnością sprawcy?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Kondi
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1321
Rejestracja: czwartek 08 gru 2011, 16:05

Post autor: Kondi »

carabus pisze:
Blues Brothers pisze:Przepadek mienia i po kłopocie
I co dalej???? Często taki Quad to chinol za 1000pln. tylko niewielki procent to quady z "górnej półki". A ich użytkowników stać na dojazd i jazdę po torach.
NIe przepaek mienia a koszt naprawy szkód . Organizujemy przetarg - żeby nie było że naciągamy :mg: a gostek płaci.
Kondi pisze:bo nie mają gdzie jeździć
A jak nie masz gdzie postrzelać to idziesz i walisz do wszystkiego co się rusza???
Jak kogoś nie stać na dojazd na tor to niech sobie wrotki kupi...
Kondi pisze:ponieważ tam nie wolno niszczyć dróg leśnych
a znasz przepisy obowiązujące w rezerwatach??? i to niezależnie czy są leśne czy nie????
I ja się zgadzam, że nie można niszczyć leśnych dróg, które są rozjeżdżane przez QUADY.
Ale to dotyczy raczej tylko dróg leśnych, a nie gminnych.
To dwie, różne drogi. Drogi gminne też prowadzą przez lasy i one są najczęściej szerokie, utwardzone drogi.
Po tych drogach i tak jeżdżą ciężkie samochody, traktory przede wszystkim w ramach prac leśnych, na zrębach.
Muszą czymś wywozić drewno z lasów i czymś wywozić drewno na opał.
Po takich drogach, QUADAMI można się poruszać, by np. przejechać przez cały las.

No a w REZERWATACH, to z tego wiem są "regulaminy" dotyczące tych rezerwatów i one informują, iż w takich miejscach trzeba przestrzegać pewnych rzeczy, gdy się tam chodzi, spaceruje.
Tam żyją zwierzęta i nie wolno ich płoszyć, straszyć.
Gdyby ludzie tam jeździli na QUADACH, to straszyłoby to, płoszyło zwierzęta, gdyż pojazdy te, jadąc, mają głośny ryk z silników.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
carabus
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1796
Rejestracja: piątek 01 gru 2006, 08:28
Lokalizacja: z kłody

Post autor: carabus »

Kondi pisze:Tam żyją zwierzęta i nie wolno ich płoszyć, straszyć.
Ło matko.....
P.S. Kumpel "wykończył" kładowców nerwowo rozwieszając na trasach zwykłe białe nitki - szkody nie czynią a taki jadąc nigdy nie wie, czy to nitka czy żyłka a może drut....
Plus dobry kontakt w miejscowym sklepie i stacji - rzucenie "od niechcenia" do kładowca tekstu - Pan to odważny....tu już kilku się pokereszowało....działa znakomicie :wink:

Od długiego czasu cisza :)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66906
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

O kurcze, muszę to zapamiętać... :D
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5468
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Piotrek, koszty zrobisz takie jakie chcesz, u nas za np sprzątanie smieci, gdy sprawca znany, ZUL pisze ile chce, pokrywa sprawca. Bez przetargów, umów i konkursu ofert. Tylko od sądu, lub raczej "naszego" prawnika, zależy wysokość odszkodowania. Skoro za straty moralne, zasądzane są odszkodowania idące w setki tys, tym bardziej niszczenie dobra narodowego powinno być dotkliwie karane.
carabus
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1796
Rejestracja: piątek 01 gru 2006, 08:28
Lokalizacja: z kłody

Post autor: carabus »

Capricorn pisze:O kurcze, muszę to zapamiętać...
dla dramatyzmu powieś jakiś kask na drzewie i krzyżyk postaw.... :wink: :wink: :wink:
Awatar użytkownika
Skumbria
wiceminister
wiceminister
Posty: 36135
Rejestracja: sobota 03 cze 2006, 07:03
Lokalizacja: w drodze

Post autor: Skumbria »

A właściwie czemu miały z założenia służyć kłady ?
Życie wymaga celnego oka i twardej ręki. http://www.solidarnosc.org.pl/
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66906
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

carabus pisze:dla dramatyzmu powieś jakiś kask na drzewie i krzyżyk postaw.... :wink: :wink:
:lol: :lol: :lol:
Skumbria pisze:A właściwie czemu miały z założenia służyć kłady ?
To lekkie czterokołowce do jazdy po trudnym terenie. Są przydatne np. rolnikom, wojsku, Straży pożarnej itp.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169485
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

No i zapomniałeś o prezentach komunijnych ... :roll:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66906
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Sten pisze:No i zapomniałeś o prezentach komunijnych ... :roll:
Nie zapomniałem, Skumbria pytała o cel stworzenia, a nie o sposób wykorzystania :)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169485
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Te malutkie, to chyba tylko jako zabawki dla grzecznych dzieci ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
ODPOWIEDZ