Pseudo Offroad legalnie - jest w ogóle na to szansa ?

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Pseudo Offroad legalnie - jest w ogóle na to szansa ?

Post autor: off-legal »

Witam Państwa :)
Post być może trochę nie typowy, wiem że środowiska ekologów/leśników i przedstawiciele offroadu nie przepadają za sobą (lekko mówiąc). Ja sam należę po części do obydwu grup:
1. lubię piesze wędrówki po lesie, (mam trochę doświadczenia w rajdach na orientację, lekki survival)
2. lubęe też offorad, ale nie enduro/quad tylko raczej terenówki (w szczególności marka JEEP :))
W jednym i drugim przypadku staram się nie niszczyć, nie śmiecić i szanować przyrodę. Zaszczepił mi to wujek, był nadleśniczym (niestety nie żyje już).
Pewien czas byłem w Stanach, konkretniej Oregon - bardzo się zdziwiłem po powrocie jak sytuacja z offroadem wygląda w naszym kraju (pamiętam "początki" quadów, koniec lat 90tych - zupełnie inaczej ludzie na to reagowali). W Stanach inaczej sprawa wygląda - jest dużo szlaków przeznaczonych dla samochodów (piesi też mogą się poruszać - muszą tam jednak zachować szczególną ostrożność), kluby offroadowe współpracują ze strażnikami parków (przewóz dzieci, osób sparaliżowanych, raz sam wiozłem "na wolność" w klatce susła po wizycie u weterynarza). Zdarza się oczywiście nielegalny offroad, ale kluby same donoszą na sprawców, ba nie raz dokonują obywatelskich zatrzymań. Jeśli chcą jechać poza szlaki, ustalają to z dyrekcją parku - przeważnie jakaś rekompensata (opłata + np. sadzenie drzewek) i dobór terminu poza okresami ochronnymi.
Czy istnieje możliwość czegoś podobnego w Polsce ? Mozę opisze (zaznacze że chodzi tylko o mnie + ewentualnie osoba towarzysząca w samochodzie):
1. Sprzątanie lasu - kiedyś takie akcje ze strony klubów off były dość częste, teraz chyba zanika to - jeśli jest, chętnie bym się przyłączył
2. Dowóz siana/kukurydzy do pasiek w zimie - również bardzo chętnie, tym bardziej przy dużych opadach śniegu/deszczu, zawsze się przyda dodatkowy samochód z kinetykiem. Na "pakę" mogę sporo wrzucić. Poza zimą okres np jesienny, z dużą ilością opadów
3. Sadzonki - to jeszcze z wujkiem i jego dzieciakami robiłem (okolice Kromnowa, Puszcza Kampinoska, może ktoś kojarzy "wiśniową drogę" - lokalne nieużytki obsadziliśmy właściwie we trzech, nie wiem ile takich sadzeń mam na koncie, przez parę lat coś koło 200-300 drzewek się pewnie uzbierało)
4. Inne działania w lesie (pamiętam ze starych czasów walkę z osnują gwiaździstą), przewóz osób sparaliżowanych/inwalidów.

Zdaję sobie sprawę, że przy takiej gęstości zaludnienia i rozrzuceniu osad w puszczach, rozwiązania w stylu amerykańskim mogą być ciężki do realizacji. Wiem że nierozważna jazda samochodem w lesie to dewastacja - nie chce tego robić. Bardzo chętnie dołączyłbym się do jakiś prac w lesie, wymagających użycia samochodu, czy też przejazdu na miejsce docelowe. Może komuś się to wydać głupie, ale naprawdę brakuję mi tego w kraju. Nie oczekuję za to żadnej zapłaty, zwrotu kosztów paliwa, czy ewentualnych kosztów naprawy (jak coś obie urwę) - chociaż to ostatnie mało prawdopodobne z racji planowanego rozsądku.
Pozdrawiam i proszę o odpowiedzi.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Przy obecnym stanie prawnym (i nie chodzi wyłącznie o ustawę o lasach) trudne bardzo do przeprowadzenia. Prawie niemożliwe.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

pawełcio
początkujący
początkujący
Posty: 2
Rejestracja: piątek 06 cze 2014, 13:04
Kontakt:

Post autor: pawełcio »

Równiez wydaje mi się, że raczej będzie z tym ciężko ;/ chociaż sam pomysł bardzo fajny.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: off-legal »

Kurcze, szkoda.
Nic takiego nie dzieje się nieoficjalnie ? -> nie ma tutaj podtekstu w wypowiedzi, nie próbuje się załapać na jakieś upalanie, większość czasu jeździłem wyprawowo (szlaki w OR mają po 50-80 mil) + lekki rock crawling (lekkie MTki, nie drenujące skał). Współpraca na linii władze parku - zrzeszenie/kluby off przebiegała bezproblemowo - właściwie podchodzą do tego tak samo jak do np skautów.
Jeśli jest taka możliwość, bardzo bym prosił, czy na pm. czy tutaj.
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77779
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Piotrek pisze:Przy obecnym stanie prawnym (i nie chodzi wyłącznie o ustawę o lasach) trudne bardzo do przeprowadzenia. Prawie niemożliwe.
... nie ta mentalność społeczeństwa też ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

drwalnik pisze:... nie ta mentalność społeczeństwa też ...
Stan prawny jest funkcją mentalności społeczeństwa...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: off-legal »

Orientuje się ktoś z Państwa, czy mapa http://kampinoski-pn.gov.pl/turystyka/mapa-turystyczna jest wciąż aktualna ? Widzę tam trochę dróg szutrowych, oddanych do użytku samochodowego, może bym kiedyś zajrzał (z nawigacją, np Locus i wczytaną mapą) np. narty-wilków. Czy ewentualnie pytania o dostępność dróg można zadać w Leśnictwie/Nadleśnictwie ? Komunikacja mailowa z Parkiem bez odpowiedzi na razie :(
Nie chce spamować na forum, ani wyskakiwać z tekstami "wy nie mieć MakDonalda pod blok", po prostu przyzwyczaiłem się do czegoś takiego: http://www.trails.com/stateactivity.asp ... rrain&a=OD. Chciałbym po prostu trochę pojeździć legalnie-turystycznie, bez hałasowania i upalania, odwiedzić stare miejsca.
Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: off-legal »

Dziękuję za odpowiedzi.
Widzę że legalnie praktycznie nie można jeździć (tory prywatne i przeprawowe ewentualnie - ale i to upada, przykład DrivePossition i problemy z ekologami). Chodzić zresztą na terenie KPN poza szlakami też nie wolno (no chyba że jakiś pieszy, większy rajd, chociaż maratonu komandosa w tym roku chyba nie będzie), o spaniu na dziko można zapomnieć.Chciałem się dowiedzieć ewentualnie w nadleśnictwie o możliwość działań, które opisałem, ale wcześniej zapytałem się o możliwość rozbicia namiotu na terenie leśniczówki (tak mi poradzili na forum podróżniczym - ponoć leśnicy nikomu czegoś takiego nie odmówią). Odpowiedzi funkcjonariusza LP nie będę cytował, tym bardziej że bardzo zmienił zdanie, kiedy dowiedział się że chce dziewczynie pokazać Polskę i gdzie pracuję (miałem akurat kartę rezydenta z USA) :)
Wracając do tematu, Offroad próbuje się już wykopać nawet z Poligonów (przykład to Drawski i batalia jaką musieli stoczyć z Ochroną Środowiska - za rok bardzo możliwe że rajdu nie uda się zorganizować).
Szkoda że tak wyszło i tak jest. Szanuje leśników jako funkcjonariuszy, ale chciałbym zwrócić uwagę na jedno.
Zarzucacie nam bardzo dużo, powołujecie się na to, że jest takie prawo a nie inne itd. Ja wiem z klubów że nieraz próbowali się dogadać, ustalić przeloty pod liniami energetycznymi, czy tuż po wycince - i dla nich to że są prowadzone w różnych miejscach raz na jakiś czas, stanowi zaletę - trasy się nie powtarzają. Nie wiem jak wy oceniacie, ale np. tydzień po pracach, nic się nie stanie jak powiedzmy 15 samochodów dziennie przejedzie (albo w weekend, kiedy jest przerwa). Tak czy siak, wszystko to diabeł strzelił - po części sami się biją w pierś, wiedzą ile zła wyrządzili smarkacze - nie piszcie tylko o solidarności i kryciu, kary wymierzali we własnym zakresie, nie raz cielesne :lol: , również powiadomienie Policji i SL nie było czymś rzadkim - także z samochodu lecącego leśną ścieżką obok rezerwatu, na cross-ujących na jego terenie. Funkcjonariusze pewnie nawet nie wiedzieli czym porusza się osoba informująca o zdarzeniu. Wszyscy Ci ludzie, którzy dążyli do porozumienia, czuja się po ostatnich interpretacjach prawnych po prostu oszukani - sami zresztą o organizatorach wielu przejazdów turystycznych czy nawet przeprawowych na forum wypowiadacie się pozytywnie. Tym bardziej, że nikt z pracowników LP nie stawił się w ich obronie, a wcześniej współpracowali ze sobą. Sorry, ale oni starali się dogadać, przykładem może być chociażby współpraca ATV i StopQuadą - współpraca zakończona od razu (przez SQ, które chyba zawiesiło działalność), kiedy interpretacje poszły w stronę korzystną dla SQ. I to właśnie ich spotkały konsekwencje. Piszecie że nie da się zapanować na Offem i tego się boicie - kurcze, nawet na Litwie jest to legalne (nie wspominają o Rumuni) - wystarczy zapytać w Leśnictwie gdzie można przejechać i dostaje się zgodę (co najwyżej - tutaj nie, tutaj bez samochodów, bo tereny lęgowe).
Jeszcze raz szkoda i dziękuję.
borowiak

Post autor: borowiak »

Nie ma się co unosić, wiele rozmów w temacie było na forum:
http://www.lasypolskie.pl/viewtopic.php ... ight=jazda
http://www.lasypolskie.pl/viewtopic.php ... ight=jazda
http://www.lasypolskie.pl/viewtopic.php ... ight=jazda
http://www.lasypolskie.pl/viewtopic.php ... zda++lesie
Prawda jest taka, że od czasu interpelacji posła Jana Burego najbardziej otwarci na off-road nadleśniczowie zostali praktycznie bez możliwości wyrażenia zgody nawet tym "porządnym" terenowcom. Ja osobiście zorganizowałem 16 edycji dość dużej i znanej imprezy terenowej, nigdy jednak nie korzystałem z terenów należących do lasów. Życie ;)
dabek79
początkujący
początkujący
Posty: 12
Rejestracja: wtorek 17 sty 2012, 09:56
Lokalizacja: dziki zachod

Post autor: dabek79 »

Kolego poznaj jakiegos lesnika i z nim pojezdzij po jego l-ctwie.Jak nie poznasz to zapraszam w okolice Zielonej Gory do mnie.L-ctwo mam offroadowe.Wlasnie sie wkurzylem,bo rajdu Drezno-Wrocław nie bedzie w tym roku nawet na poligonie u nas.Na polnocz sie jakos dogadali.Nikt nie chce dawac powolen,a mi las oraja i tak co weekend.
dabek79
Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: off-legal »

Hej,
Ja nie obwiniam Leśników - tak jak mówiłem, jednego dobrze znałem i to on "zaraził" mnie offroadem :)
dabek79 -> chętnie skorzystam :)
Nie chciałem jakiś żali wylewać na forum - i na pewno nie obwiniam leśnej braci o ten stan.
Hmm, po protu ogólnie Polskie Ustawodawstwo i kierunek, w którym ono zmierza ogólnie mnie przeraża :(
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170013
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Wracając do tematu, Offroad próbuje się już wykopać nawet z Poligonów (przykład to Drawski i batalia jaką musieli stoczyć z Ochroną Środowiska - za rok bardzo możliwe że rajdu nie uda się zorganizować).
Z tego co wiem, wojsko chce pewnych zmian w tym temacie. Generalnie chodzi o to, coby podnajmować tzw. drogi czołgowe na organizowanie imprez off road, ale wymaga to zmian w porozumieniu podpisanym przez ministrów ON i Środowiska.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: off-legal »

Sten - o tym nie wiedziałem , jeśli to prawda to świetna wiadomość. Z tego co słychać i w ogólnie dostępnych mediach widać idzie to w drugą stronę. W praktyce udostępnianie poligonów (zarówno oficjalne jak i nie) odbywa się tak jak to opisujesz - przynajmniej z tego co ja wiem, nie mam doświadczenia. Wiem że co do drawska poszło kilkadziesiąt tys. petycji w sprawie rajdu - zarówno od offroadowc'ów jak i lokalnych władz i mieszkańców, dla których ta impreza jest ważna, choćby z punktu widzenia ekonomicznego.
Borowiaku -> przeglądałem tutaj rozmowy, dużą ilość komentarzy na nie. I głosy próbujące się przebić, mówiące że offroad nie taki straszny - zresztą to co proponuję, chyba jest tego przykładem.
Były pomysły od poligonów do wysypisk - możecie wierzyć, offradowcy już tam jeżdżą, a właściwie jeździli - na forach pro-eko są nawet zdjęcia z jazd po wysypisku (za cichym przyzwoleniem właścicieli). I spora analiza jakie paragrafy kierowcy łamią i gdzie to zgłaszać :( Większość tych co ja znam jeździ po placach budowy, żwirowniach (nocą, kiedy nikt nie widzi i za zgodą właścicieli - nie oficjalną) po opadach deszczu dużych, które uniemożliwiają pracę, czy też po nieużytkach (np. w zimę). Imprezy, i to lekko turystyczne nie przeprawowe, w obecnym świetle przepisów nie mogą być organizowane nawet na prywatnych terenach (chyba że to nadinterpretacja). Pamiętam też głosy odnośnie wyciągarek - w chwili obecnej tree-saver to chyba standard - zresztą nawet największy dewastator nie chce sobie urwać syntetyka -> więc nikt rozsądny nie wyciąga się bez tego.

Uwierzcie mi - wielu offmaniaków (cały przekrój, włącznie z quadowcami), i to zarówno starszych jak i młodszych zgodziłoby się na to co ja proponowałem (zaznaczam że pytałem TYLKO w moim imieniu - nikogo nie reprezentuję ani nie bronię). Zresztą na forum ATV sami wklejali zdjęcia z tego jak sprzątali lasy i skrzykiwali się na podobne akcje. Przestali - po tym jak zostało to zabronione, a zdjęcia zaczęły być wykorzystywane do identyfikacji posiadaczy i ich ścigania. Zresztą, polecam zajrzeć na to forum - bardzo pozytywnie wypowiadają się właśnie o leśnikach (większość tego środowiska NIE jest do was wrogo nastawiona), co może być dla was zaskoczeniem. I sami doskonale wiedzą że nie można jeździć wszędzie.
O ile obiekcje do offroad'u rozumiem (ale uważam, że istnieje możliwość wypracowania kompromisu i po prostu wszystko poszło w złą stronę), o tyle zakaz poruszania się pieszo poza szlakami, czy poza określonymi godzinami jest dla mnie szokiem.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170013
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

off-legal pisze:Sten - o tym nie wiedziałem , jeśli to prawda to świetna wiadomość.
To świeża wiadomość z zeszłego tygodnia.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: off-legal »

Sten => poszukam czegoś na ten temat, masz może jakieś linki ?
Co do mojego pierwszego postu - na pewno skocze do dąbka (dzięki wielkie za propozycję). Jeśli ktoś jeszcze miałby ochotę na coś podobnego, również bardzo chętnie :) Jeśli można, proszę o info na priv'a.
Pytanie do was - wiem że nie tylko ja chciałbym coś takiego robić. Czy można powiedzieć o takiej możliwość znajomym (absolutnie nie mówię tutaj o organizowaniu jakiś wycieczek na 10 samochodów - ale wiem że nie jeden/nie jedna znajomy/a chętnie skoczy na coś takiego z rodziną), czy wolicie nie ?
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

off-legal, ostatnio w DGLP powstał nowa komórka: Wydział Edukacji i Udostępniania Lasu, zaproponuj swoje pomysły, może podchwycą. Są w pionie Dyrektora Krzewiny, który wcześniej był Nadleśniczym w Nadleśnictwie Świeradów, gdzie różne działania wykraczające poza "podstawową mentalność" leśników realizował...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: off-legal »

Postaram się z nim skontaktować. Niestety nie jest pracownikiem LP i nie znam hierarchii :oops:
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

wyślij maila na adres anna.pikus@lasy.gov.pl
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

Legalny... jesli Cie przyinteresi to w mojej okolicy jest ciekawa impreza (o ile takie Cie bawią)... Ściana wschodnia.




Termin: 15-17 sierpnia 2014
Miejsce: Gródek
Organizacja: Stowarzyszenie Podlasie 4x4

żr-

http://forum.podlasie4x4.pl/viewtopic.php?f=15&t=1639


http://forum.podlasie4x4.pl/viewtopic.php?f=15&t=1473
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: off-legal »

Cześć
Legalny
=> chyba muszę pomyśleć nad zmianą nicku :)
Zobaczę jak będzie z czasem => urwanie głowy w pracy, na "przygodę" spróbuję skoczyć - muszę obczaić zmiane i lekkie pomotanie samochodu, nie będę sie może chwalić czym teraz mykam. Obecny pojazd "turystyk" moze przerosnąć.
Dzieki za info i przepraszam za strasznie oficjalny ton pierwszych postów - spodziewałem sie ostrej reakcji, a widze że calkiem w porządku jesteście :)
Pozdr.
ODPOWIEDZ