Odezwij się do mnie w sprawach logistycznych ...góral bagienny pisze:Kajaki... Za tydzień i dwa dni.
MOTORY
Moderator: Moderatorzy
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Telewizor nie ma takiej opcji, a dekoder Orange potrafi nagrywać tylko na podłączony przez USB dedykowany dysk zewnętrzny. A takiego nie mam.Blues Brothers pisze:Może masz już mądry telewizor, co potrafi nagrywać na dysk zew(np pendrive) ?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5588
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Nie ma szans. Tylko dysk dostarczany przez Orange (produkt Sagemcom, jak dekoder) jest obsługiwany. Innych dysków dekoder nie widzi. Chodzi o jakiś firmware preinstalowany na ukrytej partycji.Blues Brothers pisze:Przetestuj zwykły dysk.
Przeczytaj to: https://nasz.orange.pl/t5/Dekodery-i-in ... d-p/150930 a z innych źródeł to: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3377206.html
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33773
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Oczywiście, że naturalnie.Sten pisze:Odezwij się do mnie
Prawda, ale ułomna.Blues Brothers pisze:W C+, możesz nagrywać na co chcesz....pod warunkiem, że odtworzysz przez ten sam dekoder.
Mam dwa dekodery C+, jeden zasadniczy a drugi z nim współpracujący w ramach multiroomu. Ten główny ma dysk 500GB i tylko na nim mogę nagrywać programy dowolne i w dowolnej chwili. Ma podwójne wejście antenowe i jeśli chcę mieć możliwość nagrywania to muszę przy antenie zamontować konwerter z podwójnym wyjściem.
Natomiast ten dekoder od multiroomu wejście antenowe ma jedno i ma wyjście usb z którego faktycznie mogę sobie nagrywać na dowolny nośnik, byle go najpierw skonfigurować z dekoderem. Nagrywać na nim mogę tylko program na który nastawiony jest w tym czasie dekoder, no i oczywiście odtwarzać tylko przez niego.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Niekoniecznie, ale trzeba się zaopatrzyć w konwerter obsługujący wiele kanałów na jednym przewodzie. Wówczas wystarczy tylko jeden przewód i on obsługuje wszystko. To się chyba unicable nazywa... Fajna rzecz, bo pozwala na nagrywanie jednego programu w czasie oglądania innych.Ma podwójne wejście antenowe i jeśli chcę mieć możliwość nagrywania to muszę przy antenie zamontować konwerter z podwójnym wyjściem.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33773
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Nagrane. Zerknąłem już na pierwszy kwadrans.
Dlaczego nikt mi nie powiedział, że jest to film o mnie?
A konkretnie o tym, jak potoczyłyby się moje losy gdyby Sten przekazał mi swój skarb piętnaście lat wcześniej? I nie myślę tu o Maryjolce!
Chłopaki, rzucam pomysł!
Załóżmy Bandę Stetryczałych Knurów (beeska, ładny skrót!) i wyruszmy gdzieś na zlot gwiaździsty!
Pcim odpada z przyczyn politycznych (nie po to się zlecimy, żeby od razu się dzielić), w Kłaju mogą mnie jeszcze pamiętać, Poraż mam za blisko, ale Wąchock...? To dobre miejsce! Ja lubię wodę, a tam ponoć płynie tak bystra rzeczka, że na zakręcie ryby na brzeg wyrzuca. Jak kiedyś koń chciał się z niej wody napić to mu łeb ukręciło.
No i ten burmistrz... Ponoć ma takiego zeza, że jak płacze to mu łzy po plecach płyną. Chętnie bym się z nim zmierzył...
Tak, Wąchock to dobre miejsce, no i każdy miałby w miarę podobną odległość. A jak już byśmy się tam zlecieli, to moglibyśmy wspólnie skoczyć na naszych maszynach do Pacanowa, siejąc przy okazji strach w przydrożnych barach i wywołując pisk napotkanych na przyleśnych parkingach lasek.
A z Pacanowa nad Wielką Wodę, do Choczewa. Niech i Piotrek ma jeszcze coś z życia!!!
To jak?
Dlaczego nikt mi nie powiedział, że jest to film o mnie?
A konkretnie o tym, jak potoczyłyby się moje losy gdyby Sten przekazał mi swój skarb piętnaście lat wcześniej? I nie myślę tu o Maryjolce!
Chłopaki, rzucam pomysł!
Załóżmy Bandę Stetryczałych Knurów (beeska, ładny skrót!) i wyruszmy gdzieś na zlot gwiaździsty!
Pcim odpada z przyczyn politycznych (nie po to się zlecimy, żeby od razu się dzielić), w Kłaju mogą mnie jeszcze pamiętać, Poraż mam za blisko, ale Wąchock...? To dobre miejsce! Ja lubię wodę, a tam ponoć płynie tak bystra rzeczka, że na zakręcie ryby na brzeg wyrzuca. Jak kiedyś koń chciał się z niej wody napić to mu łeb ukręciło.
No i ten burmistrz... Ponoć ma takiego zeza, że jak płacze to mu łzy po plecach płyną. Chętnie bym się z nim zmierzył...
Tak, Wąchock to dobre miejsce, no i każdy miałby w miarę podobną odległość. A jak już byśmy się tam zlecieli, to moglibyśmy wspólnie skoczyć na naszych maszynach do Pacanowa, siejąc przy okazji strach w przydrożnych barach i wywołując pisk napotkanych na przyleśnych parkingach lasek.
A z Pacanowa nad Wielką Wodę, do Choczewa. Niech i Piotrek ma jeszcze coś z życia!!!
To jak?
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Pomysł całkiem niezły, ale niestety pozbyłem się jednośladu ... No chyba, że ktoś mnie zabierze jako plecak ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33773
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Obaj lubimy powozić i testować też i owszem ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5588
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33773
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
No i wieprze zaliczone...
Na trzy razy, z ledwością, z poczuciem obowiązku. Że toto nie zostało wyróżnione Złotymi Malinami tego nie rozumiem. I to w głównej kategorii. Aż sprawdziłem. Travolta nagród i nominacji do Złotych malin ma w bród, ale "Gang..." jurorom jakoś umknął.
Ale co tam... Komedii można sporo wybaczyć, to i wybaczam. Trudno mi tylko wybaczyć zmarnowanie nośnego tematu.
Powiedzieć, że skończyłem oglądać z uczuciem zażenowania to niczego nie powiedzieć.
Ale jednak warto było zobaczyć.
Na trzy razy, z ledwością, z poczuciem obowiązku. Że toto nie zostało wyróżnione Złotymi Malinami tego nie rozumiem. I to w głównej kategorii. Aż sprawdziłem. Travolta nagród i nominacji do Złotych malin ma w bród, ale "Gang..." jurorom jakoś umknął.
Ale co tam... Komedii można sporo wybaczyć, to i wybaczam. Trudno mi tylko wybaczyć zmarnowanie nośnego tematu.
Powiedzieć, że skończyłem oglądać z uczuciem zażenowania to niczego nie powiedzieć.
Ale jednak warto było zobaczyć.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5588
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33773
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Moje przeświadczenie mi mówi, że ilość przejechanych kilometrów niewiele zmieni w ocenie filmu in spe. Nie mam nic przeciwko temu iż w nim podtatusiali panowie brykają na harleyach szukając dawnych natchnień do życia. Sam to robię i się z siebie podśmiechuję. Temat na komedię dobry. ale ta szamotanina w sieci lat po prostu jest kiepsko pokazana. Podobają mi się te motory, toczone przez wiatr wzdłuż drogi w Nowym Meksyku biegacze stepowe (nawiązanie do Nocnego kowboja?) i wciąż młode cycuchy nie pierwszej młodości przecie barmanki, jak też jeszcze kilka apetycznych bakalii, które jednak nie ratują, bo nie mogą, ewidentnego zakalca.
Zrobić dobrą karykaturę to duża sztuka, nie wystarczy zaznaczyć odstające uszy i długi nos.
Podsumowując - fajny film, ale mnie się nie spodobał.
Zrobić dobrą karykaturę to duża sztuka, nie wystarczy zaznaczyć odstające uszy i długi nos.
Podsumowując - fajny film, ale mnie się nie spodobał.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5588
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Toć Góral o biustach ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33773
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
No i tak...
Góralowa wyjechana do wnuków, jedno dziecko pakuje się na wylot do Gruzji, drugie dziecko zamknęło się w pokoju z "koleżanką" i nic tylko mi wypadałoby drzwi wyjąć z zawiasów jak zdesperowanemu Pawlakowi, by z tego jakiego kolejnego wnuka nie było, no to poleguję sobie czekając kiedy po drugiej dawce tego na Pf łupanie w kościach mi przejdzie, i głupoty do łba mi przychodzą.
I z tego wszystkiego, dla zabicia nudy, zacząłem szukać jakiejś nawigacji na motor po okazyjnej cenie. A wiadomo, że kto szuka to znajdzie!
Za niecałe 0,5k pln (wraz z przesyłką) nabyłem właśnie urządzenie TomTom Rider 4GC01.
Sprzedający młody, sympatyczny, który z okazji urodzin pierwszego potomka spieniężył swojego Triumpha a że kupiec wypiął się na nawigacją to ją zdemontował. Wiem to, bo właśnie jestem z nim po słowie, i miło nam się gaworzyło.
Na popularnym portalu aukcyjnym tak opisywał przedmiot transakcji:
Pewnie bym tym doniosłym faktem nie zawracał tu nikomu głowy, gdyby nie fakt, że mocowanie tego tryumfalnie pojechało z Triumphem Tigerem 800, bo było do niego dedykowane.
I teraz to nie wiem, czy szukać mocowania do YDS, czy jakiegoś uniwersalnego, czy, i to najbardziej kusząca ewentualność, pochwalić się na wiadomym motoforumie, licząc na wiele świetnych rad doświadczonych jeźdźców.
Poczekam jednak najpierw tutaj, może któryś z trzech eksyamahowców coś mi podpowie...?
Góralowa wyjechana do wnuków, jedno dziecko pakuje się na wylot do Gruzji, drugie dziecko zamknęło się w pokoju z "koleżanką" i nic tylko mi wypadałoby drzwi wyjąć z zawiasów jak zdesperowanemu Pawlakowi, by z tego jakiego kolejnego wnuka nie było, no to poleguję sobie czekając kiedy po drugiej dawce tego na Pf łupanie w kościach mi przejdzie, i głupoty do łba mi przychodzą.
I z tego wszystkiego, dla zabicia nudy, zacząłem szukać jakiejś nawigacji na motor po okazyjnej cenie. A wiadomo, że kto szuka to znajdzie!
Za niecałe 0,5k pln (wraz z przesyłką) nabyłem właśnie urządzenie TomTom Rider 4GC01.
Sprzedający młody, sympatyczny, który z okazji urodzin pierwszego potomka spieniężył swojego Triumpha a że kupiec wypiął się na nawigacją to ją zdemontował. Wiem to, bo właśnie jestem z nim po słowie, i miło nam się gaworzyło.
Na popularnym portalu aukcyjnym tak opisywał przedmiot transakcji:
Dodam, że już obiecał mi wgrać aktualne wersje map producenta Polski i wszystkiego na południe - od Słowacji po Albanię, tudzież przesłać mi rozpiskę jak i skąd te mapy mogę sobie dożywotnio ściągać.Na sprzedaż nawigacja motocyklowa tom tom rider (2 gb pamięci) model 4GC01. Stan bardzo dobry, w pełni sprawna. Bateria w bdb stanie. W zestawie oryginalne ładowarki (12v oraz sieciowa), kabel usb i element mocujący do uchwytu. Jest to model w którym można edytować pamięć po kablu usb - zatem można tanim kosztem zmienić mapy. Zostanie przesłana z dowolnym zestawem aktualnych map. Współpracuje z telefonem, zestawem słuchawkowym po bluetooth. Wodoodporna.
Pewnie bym tym doniosłym faktem nie zawracał tu nikomu głowy, gdyby nie fakt, że mocowanie tego tryumfalnie pojechało z Triumphem Tigerem 800, bo było do niego dedykowane.
I teraz to nie wiem, czy szukać mocowania do YDS, czy jakiegoś uniwersalnego, czy, i to najbardziej kusząca ewentualność, pochwalić się na wiadomym motoforumie, licząc na wiele świetnych rad doświadczonych jeźdźców.
Poczekam jednak najpierw tutaj, może któryś z trzech eksyamahowców coś mi podpowie...?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Ten pokrowiec, co Ci go dałem raczej ma inny gabaryt, ale jakbyś jakieś papierochy upchał z boku, to kto wie ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa