Suzuki Jimny

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
fredal
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: środa 19 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: n-ctwo

Post autor: fredal »

Czy ktoś jeździ samochodem marki Ford Maverick? Ewentualnie jakie macie zdanie o tym samochodzie? Szukam samochodu teren-szosa(praca-rodzina) i na różnych portalach czytałem całkiem niezłe opinie o tej marce (również o Nissanie Terrano, a to podobno prawie to samo), ale wolałbym usłyszeć jakieś opinie od Was. Co myślicie o takim 10-letnim Mavericku/Terrano z silnikiem 2,7 TD :?:

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

Yeeee,my mamy taki temat!A ja ryję internet pod tym kątem jak jaki "tęgoryjec" i ani nic mądrzejsza nie jestem. Też jestem zainteresowana,piszcie jak najwięcej o wszelkiej maści samochodach terenowych a ja będę grzecznie się szkolić. Potrzebuję z napędem 4x4, żeby mała pojemność, moc po byku, ekonomiczny i tani. Tylko mi nie mówcie,że takie rzeczy to tylko w Erze..... Vitara,mówicie,Suzuki , no dobra, a kto nim jeździ, żeby mógł coś powiedzieć, no i jak z "drugiej" ręki to z czyjej?
surv
początkujący
początkujący
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek 06 mar 2006, 21:36
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: surv »

Takie to tylko w Erze Ci dobiorą. Mała pojemność oraz funkcja "terenowy" nie idą w parze. Jak ma dawać rade to musi mieć duży silnik. Przykro mi :(
Inżynier pola walki.
Awatar użytkownika
saga
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1162
Rejestracja: poniedziałek 27 mar 2006, 19:12
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: saga »

No i po niektórych terenówkach można iść od razu pod prysznic
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77727
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

polecam Vitarę, lubię "japońce"
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

drwalnik pisze:polecam Vitarę
Dziękuję za radę, chyba z niej skorzystam,już nawet kupiłam skarbonkę-świnkę. :wink:
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77727
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Kasia pisze:już nawet kupiłam skarbonkę-świnkę.
na samej skarbonce daleko nie pojedziesz :P
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

drwalnik pisze:już nawet kupiłam skarbonkę-świnkę.

na samej skarbonce daleko nie pojedziesz
Ale na śwince to już tak ;)
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

czeremcha pisze:Ale na śwince to już tak ;)
... jak byłem mały, to kiedyś próbowałem, raczej kiepski z niej wierzchowiec :P ... prędzej polecam psa lub krowę :P ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

Hubert jeżdził na kozie....,też nieźle podobno.
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

Borsuk pisze:jak byłem mały, to kiedyś próbowałem, raczej kiepski z niej wierzchowiec :P ... prędzej polecam psa lub krowę
Na świnkę i psa już za duża jestem, ale ta krowa ;) A za co ją trzymać ?? Za rogi ?? ;)
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

czeremcha pisze:ale ta krowa ;) A za co ją trzymać ?? Za rogi ?? ;)
... zależy gdzie się siedzi :P ... jak z przodu to za łańuch trzymałem, jak z tyłu to za ogon :P ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

Borsuk pisze:. jak z przodu to za łańuch trzymałem
EE za rogi by było chyba zabawniej ;)
Borsuk pisze:jak z tyłu to za ogon
;P A jak krowa z rury wydechowej wypuściła dym, toś chyba na twzrzy purpurowiał ;) ]

A to na pewno była krowa ?? ;)
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

czeremcha pisze:Borsuk napisał/a:
jak z tyłu to za ogon
;P A jak krowa z rury wydechowej wypuściła dym, toś chyba na twzrzy purpurowiał ;) ]

A to na pewno była krowa ?? ;)
... ogon się zawijało do góry :P ... byłem poza zasięgiem rury wydechowej :P ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

Borsuk pisze:byłem poza zasięgiem rury wydechowej
No to chłopie masz dużo szczęścia ;) a wygodnie sie na krowie jechało ??
Borsuk pisze:ogon się zawijało do góry
A co na to krowa ?? ;)
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

czeremcha pisze:Borsuk napisał/a:
ogon się zawijało do góry

A co na to krowa ?? ;)
... ryczała :P ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

Borsuk pisze:. ryczała :P
Jak silnik Suzuki Jimny :P
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Awatar użytkownika
Hubert
początkujący
początkujący
Posty: 113
Rejestracja: poniedziałek 06 lis 2006, 13:48
Lokalizacja: Batley

Post autor: Hubert »

Odnośnie wyboru auta to ja bym powiedział tak. Jęśli zastanawiasz się czy wybrać Jimmy/Samurai/Vitara. Jimmy i Samurai to auta bardzo podobne (kolejna generacja) są małe, mają sztywne zawieszenie dlatego jeśli chcesz jeżdzić z prędkościami około 90 km/h to nie będzie zbyt przyjemne. Ale w średnim terenie radzą sobie nieźle gdyż są lekkie i małych rozmiarów można np. jeździć pomiędzy drzewami. Mój brat ma samuraja już 2 lata 2/3 z tego to jazda po lesie, jak na razie wszystko ok, tylko przy ostrej jeździe strzelają resory. Jak na razie zero awarii ostatnio padło mu łożysko przedniego koła więc jeśli chcesz mały w miarę oszczędny samochód 10-12l LPG/ 100km i nie jeździsz zbyt dużo po drogach to moim zdaniem Jimmy lub Samurai to dobry wybór.
Jeśli chodzi o Vitarę to sprawa wygląda inaczej jest bardziej stworzona do jazdy po drogach ma lepsze zawieszenie niż samuraj (nie ma resorów) i jest łagodniejsza w niej jazda z 100 km/h po drodze nie jest straszna. Mój tata ma Vitarkę już rok z tego 2/3 jazdy po lesie auto jak na razie bez awaryjne pali 10-12l. LPG na 100km. Jęśli chciałbyś kupić to polecałbym wersję z twardym dachem i koniecznie ze wspomaganiem.
Suzuki jak to suzuki może blach nie ma za dobrych (kto ma ten wie) ale jeśli kupisz auto w dobrym stanie to posłuży ci jakiś czas.
Pozdrawiam Hubert
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania odnośnie Vitary lub Samuraja możemy porozmawiać na GG mój numer to 9479853 / hubert803
Pozdrawiam Hubert.
Diana
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4287
Rejestracja: poniedziałek 29 maja 2006, 16:39
Lokalizacja: z lasu

Post autor: Diana »

Powiem jedno-

Albo Jimmy...
...albo nic :D
sorry Polsko
Awatar użytkownika
filip leśny
początkujący
początkujący
Posty: 68
Rejestracja: sobota 30 wrz 2006, 19:58
Lokalizacja: Kociewie

Post autor: filip leśny »

Polecam Samuraja - idzie jak czołg do przodu, niedrogi w eksploatacji (po zmianie na instalacje gazową), no i co najważniejsze -przy remontach pasują nawet części od ...Poloneza... Naprawdę super autko! Polecam! :)
Filip
ODPOWIEDZ