Nagroda jubileuszowa w LP

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169487
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

No Wiesz, jest to wielce uznaniowe i indywidualne podejście ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
krzysiek71
początkujący
początkujący
Posty: 16
Rejestracja: środa 13 kwie 2011, 22:01
Lokalizacja: centrum

Post autor: krzysiek71 »

Kolejne pytanie, które zrodziło się po zmianach, dodając czas studiów lub zaliczonej pracy w innej firmie, pracownik, który np. za rok miał dostać jubileuszówkę np. 20 lat, nie dostanie 20 tylko 25 za 2 lata, bo doliczono mu 4 lata, czyli 20 lecie traci??
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Tak.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
abiesalba
początkujący
początkujący
Posty: 68
Rejestracja: czwartek 02 sie 2007, 09:47
Lokalizacja: ***

Post autor: abiesalba »

Małe dwa pytania: ilu z was otrzymało już informacje o przeliczonym terminie jubileuszówki? I ilu z was "przepadła" jubileuszówka w ostatnich 3 latach? :)
Bieg mojego życia odmierzają łyżeczki kawy. T.S.Eliot
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5471
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

a dla kogo ten wywiad :lol:
abiesalba
początkujący
początkujący
Posty: 68
Rejestracja: czwartek 02 sie 2007, 09:47
Lokalizacja: ***

Post autor: abiesalba »

To tylko moja czysta ciekawość, bo zastanawia mnie jak te przepadające jubileuszówki mają się do przytoczonego tu wcześniej wyroku i faktu, że świadczenia pracownicze przedawniają się po 3 latach. I czy różnicowanie pracowników na tych co dostaną i tych co nie dostaną jubileuszówki mimo np. 3 czy 5 miesięcy różnicy w stażu pracy miało choćby sens ekonomiczny. Bo jak rozumiem, temu co np 15 lat pracy po przeliczeniu wypadło 15 marca 2017, to jubileuszówka nie zostanie wypłacona ale temu co wypadnie np 15 maja 2017 to już tak. Ciekawe😎
Bieg mojego życia odmierzają łyżeczki kawy. T.S.Eliot
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Ja i ja.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Wiesz, takie roztrząsanie "komu - kiedy" doprowadzi nas do absurdalnych wniosków, że czemu Kowalski nie zatrudnił się pięć lat wcześniej, miałby już w tym roku prawo do jubileuszówki, a tak to musi czekać jeszcze pięć lat...
I jeszcze jedno - o przedawnieniu możemy mówić tylko i wyłącznie w stosunku do praw nabytych. Jeżeli ktoś ma uzyskać prawo do nagrody w marcu a zmiana przepisów następuje w styczniu to on w tym momencie jeszcze nie nabył uprawnienia, więc po pierwsze nic mu nie "przepada" a po drugie nie ma żadnego niespełnionego roszczenia o jakie mógłby się spierać z pracodawcą.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

leśnybolo
początkujący
początkujący
Posty: 11
Rejestracja: piątek 19 maja 2017, 20:25

Post autor: leśnybolo »

To nie jest żadne roztrząsanie "komu - kiedy". Trzeba było napisać czytelnie protokół (a nie wydawać potem zarządzenia wyjaśniające wcześniejsze uzgodnienia) Pierwotną intencją protokołu 26 było zaliczenie wszystkim okresów studiów i wypłacenie należnych nagród jubileuszowych. Tylko zaczyna kasy brakować (plan nagród na rok 2018 obcięty o 30%) bo trzeba wydawać na durne programy, inspektorów, brakarzy itp.

Jodła w dniu zaliczenia przez nadleśniczego mu studiów do okresu stażu nabył prawo do nagrody jubileuszowej i od tego dnia liczy się okres 3 lat (wydaje mi się że 5 lat) na złożenie pozwu do sądu o wypłacenie zaległych świadczeń pracowniczych. Wiem, że w Polsce takie pozwy są już szykowane lub nawet złożone. Niestety nie można złożyć pozwu zbiorowego gdyż pracodawcą nie są LP tylko poszczególne nadleśnictwa.

Rozmawiałem z kilkoma radcami prawnymi i prawnikami i wszyscy twierdzą, że sprawa jest dość prosta do wygrania, analogicznie jak przytaczana wcześniej sprawa:

http://orzeczenia.elblag...._2013-07-29_001
brakarz
początkujący
początkujący
Posty: 83
Rejestracja: piątek 07 lut 2014, 23:05

brakarze i inne zbędne wydatki w LP

Post autor: brakarz »

Odnośnie wydatków "na brakarzy"...
bo trzeba wydawać na durne programy, inspektorów, brakarzy itp.
polecam link poniżej:
http://www.wroclaw.lasy.gov.pl/aktualno ... eznaczenia
Drewna dębowego w trakcie submisji 2016 we Wrocławiu sprzedano 1769,77 m3, przy cenie średniej
2 537,85 zł/m3. Daje to łączną kwotę ok 4,5mln zł. Do tego dojdzie przychód ze sprzedaży drewna pozostałych gatunków. Powiedzmy, że jedynie ok 10% tej kwoty to wartość dodana będąca efektem pracy brakarzy (co jest nieprawdą, bo ten procent jest znacznie wyższy), to uzyskujemy kwotę w przybliżeniu 0,5 mln zł. Do podziału na ludzi, bez których do sprzedaży po tej cenie by nie doszło - brakarzy. We Wrocławiu jest ich chyba 4. Na każdego wypada więc po ok 120tys. zł.
Brakarz nie zarabia 10tys brutto miesięcznie (1/12 ze 120tys) i nie tylko jedną, jedyną submisją cały rok żyje. To pewnie 10% jego zadań a pracuje z drewnem, czyli tym, co daje LP pieniądze na pensje.
Brakarz zarabia na siebie a wartość jego pracy jest wielokrotnie wyższa niż koszty jego etatu.
Szacunku do pracy innych życzę i wiedzy eksperckiej o głównym produkcie dającym LP pieniądze - drewnie. Może właśnie wtedy ilość pieniędzy na premie i nagrody sprosta oczekiwaniom.

ps: "brakarz" to jedynie mój nick

Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

:brawo:
brakarz pisze:ps: "brakarz" to jedynie mój nick
Ale na drewnie się znasz. I na pracy brakarzy także. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

brakarz
początkujący
początkujący
Posty: 83
Rejestracja: piątek 07 lut 2014, 23:05

Post autor: brakarz »

Piotrek pisze: :brawo:
brakarz pisze:ps: "brakarz" to jedynie mój nick
Ale na drewnie się znasz. I na pracy brakarzy także. :)
ej tam..
tylko trochę :wink:

nie ważne na czym się znasz, a z kim się znasz :D

pozdrawiam Piotrze

ps: najciekawsze pytanie z zakresu terminologii brakarskiej, jakie dostałem ostatnio to:
"co to jest broda na grabie?"
leśnybolo
początkujący
początkujący
Posty: 11
Rejestracja: piątek 19 maja 2017, 20:25

Post autor: leśnybolo »

Submisje odbywały się w roku 2016, 2015, 2014 itd. dodatkowi brakarze zatrudnieni nie sprawią, że ilość submisji się zwiększy. Pierwszym brakarzem jest zawsze leśniczy i to od niego w głównej mierze zależy drewno będzie przeznaczone do submisji.

Ostatnio usłyszany zarzut inspektora: pocięte dwie dłużyce brzozowe w papierówkę można było pozostawić na powierzchni i połączyć w ilość transportową z innymi leśnictwami. :lol:
:lol: :lol:
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Też takie dictum słyszałem niedawno. Odbiorca powinien zbierać sztuki nawet po terenie całego nadleśnictwa, byle tylko nie ciąć w stos. Ciekawe kto będzie płacił za remont dróg gdy kilkudziestotonowy pojazd będzie jeździł po rozmokłych jesiennych drogach... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

To że odbiorca powinien to można między bajki sobie wsadzić...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

leśnybolo pisze:Ostatnio usłyszany zarzut inspektora
No bo to są "towarzysze teoretycy". Idealnie pasuje do takich jeszcze przedwojenny wierszyk:

Krytyk i eunuch z jednej są parafii,
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66909
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Amen :brawo: :brawo:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Rita
początkujący
początkujący
Posty: 1
Rejestracja: czwartek 11 lip 2019, 01:08

Post autor: Rita »

Sten pisze:Jeżeli nie pracowałaś w LP to Ci się zaliczą studia, nawet te zaoczne. Szczegóły są w Zarządzeniu nr 19 DGLP z 25 maja 2017 r.
Czy na pewno zalicza się studia zaoczne? W LP pracuję od zeszłego roku, studia zaoczne kierunkowe (5 lat) nie pokrywają się z okresem zatrudnienia. Kadrowa utrzymuje, że studia zaoczne nie wliczają się do stażu pracy i minęły już 3 miesiące kiedy mogłam złożyć wniosek o naliczenie lat. Czy warto zrobić to ponownie? Czy jest jakikolwiek dokument w LP, który jasno określa jakie studia się wliczają a jakie nie?
Kleopatra
początkujący
początkujący
Posty: 51
Rejestracja: wtorek 29 gru 2015, 10:42
Lokalizacja: z lasu

Post autor: Kleopatra »

Mam taką samą sytuację,ale pytałam już w 2017 roku i kadrowa też powiedziała ,że zaoczne się nie liczą,pomimo tego,że pracowałam poza LP :? :? :?
Kleopatra
początkujący
początkujący
Posty: 51
Rejestracja: wtorek 29 gru 2015, 10:42
Lokalizacja: z lasu

Post autor: Kleopatra »

Kadrowa się teraz zmieniła,warto zapytać jeszcze raz?
ODPOWIEDZ